Nowości od Wydawnictwa Marginesy

9 kwietnia 2023, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

My nie mamy wolnych wieczorów. I nigdy się nie nudzimy, bowiem mamy cudowne hobby – czytanie książek. I wszystkim miłośnikom literatury rekomendujemy nowe tytuły od Wydawnictwa Marginesy. Katarzyna Jasiołek w książce, pt.: Dom mody Telimena. Co nosiły Polki opowiada historię słynnego w czasach PRL domu mody Telimena, zaś Renata Bożek, w powieści pt.: Wyjarzmiona przedstawia historię o wspinaniu się po szczeblach drabiny klasowej. Wielbicielom opowieści kryminalnych polecamy natomiast książkę Anny Kańtoch, pt.: Trzecia osoba, która omawia kwestię wiarygodności wspomnień i strategii radzenia sobie z traumą na tle tajemnicy i kryminalnej zagadki.

Katarzyna Jasiołek: Dom mody Telimena. Co nosiły Polki

Styl, szyk i elegancja – trudno sobie wyobrazić, że tak można określić modę kobiecą w ponurej rzeczywistości PRL. A jednak. Do rewolucji w ubiorze przyczynił się założony w 1957 roku w Łodzi dom mody Telimena, który szybko zaczął wyznaczać trendy na polskich ulicach.

Ubrania Telimeny były pożądane przez niemal wszystkie Polki: nie tylko zwykłe kobiety, ale także aktorki, piosenkarki, prezenterki. To właśnie łódzkie przedsiębiorstwo przygotowało kreację dla Wisławy Szymborskiej na uroczystość wręczenia Nagrody Nobla. Za kulisy pokazów mody i do wzorcowni wpadały gwiazdy estrady i telewizji, aby wybrać lub uszyć dla siebie coś niepowtarzalnego. Reszcie klientek musiały wystarczyć wizyty w salonach firmowych Telimeny, rozsianych po całym kraju.

Jej sukces krył się w użyciu materiałów najwyższej jakości oraz pracy wybitnych krawcowych i projektantek, które śledziły paryskie trendy, by później zaadaptować je do rodzimych upodobań, warunków pogodowych i dostępnych tkanin. Telimena ubierała jednak nie tylko Polki – szyła także odzież na eksport i organizowała prestiżowe rewie, reklamując nasz kraj w wielu zakątkach świata.

Jak przedsiębiorstwo odbierała prasa? Kiedy i dlaczego nastąpił w nim wielki przewrót? Co takiego się stało, że Telimena przestała wyznaczać trendy?

W książce Katarzyny Jasiołek zajrzymy pod podszewkę słynnego łódzkiego domu mody, by prześledzić jego narodziny i rozwój, przyjrzeć się pożądanym przez dekady strojom oraz poznać historię ludzi stojących za jego sukcesem.

Renata Bożek: Wyjarzmiona

Powieść łotrzykowska o wiejskiej dziewczynie, która bierze los w swoje ręce

Historia zaczyna się w 1831 roku, pod koniec października, kiedy to Rozalka Balawender, obdarte chłopskie dziecko, z modlitwą na ustach i dobrze zeschniętym krukiem w dłoni poprzysięga zemstę paniczowi. Piętnaście lat później, już w kaszmirowych pantofelkach i sukni z jedwabiu, szykuje się do ślubu z bogatym narzeczonym. Co umożliwiło ten awans społeczny? Jakie wiodły do niego zbrodnie i niecnoty?

Perypetie nietuzinkowej dziewczyny to opowieść o wspinaniu się po szczeblach drabiny klasowej. Opowieść, w której standardowy „pański” język polski miesza się z gwarą wsi lubelskiej, a fikcyjni bohaterowie spotykają postaci znane z kart historii. Ubrany w kostium historyczny głos w dyskusji o nierównościach społecznych i szansach na wyrwanie się z miejsca pochodzenia. To wreszcie opowieść o potędze odmienności i o sile, która pcha człowieka do rozwoju i zmiany.

„W pierwszej połowie XIX wieku rzeczywistość Rozalki rozszerza się o nowe media i nowe języki. Obce słowa oraz nieludzkie byty stają się wehikułem jej (nie)zwykłego awansu. Bohaterka prześwietnej powieści Renaty Bożek – niesiona niepojętym – nie jest w stanie żyć naturalnie. Żąda niemożliwego, a więc tego właśnie, czego i my bezustannie pragniemy – wpierw dla siebie, a potem dla naszych dzieci.”

Karolina Felberg

To powieść o losach chłopskiej córki, która chce lepszego życia w niesłychanie brutalnym, nasyconym przemocą świecie. Historia opowiedziana ze swadą i językową brawurą, wciąga i fascynuje. Okrucieństwo i nędza dawnych czasów zostały pokazane przez autorkę z rzadko spotykaną w polskiej literaturze wiernością. Polecam!” [Adam Leszczyński]

Anna Kańtoch: Trzecia osoba

Czy można tak po prostu zniknąć? Zostawić wszystko, także dzieci?

Monika i Mirosław Bresiowie pewnego dnia przepadli bez śladu, a Marcin, Milena i Mati nagle stracili rodziców. Każde z dzieci inaczej się z tą stratą uporało. Cała trójka ma też własne, nie do końca zgodne wspomnienia z czasu zaginięcia mamy i taty.

W dawnym domu Bresiów zamieszkała nowa rodzina: Sławek Dębski z rodzicami. Chłopaka zainteresowała sprawa zniknięcia poprzednich lokatorów. Nie miał pojęcia, że niewinna próba poznania losu ludzi, z którymi zetknął go przypadek, zmieni jego życie. Amatorskie śledztwo Sławka staje się dla rodzeństwa bodźcem do ponownego przeżycia minionych wydarzeń.

Anna Kańtoch doskonale łączy dawną tajemnicę, kwestię wiarygodności wspomnień, strategie radzenia sobie z traumą oraz – oczywiście – kryminalną zagadkę. Powstaje mroczna i fascynująca całość.

Ta intymna opowieść o rodzeństwie dotkniętym wielkim nieszczęściem, które po latach wciąż ich prześladuje, prowokuje do pytania: czy warto dążyć do poznania wszystkich tajemnic? Anna Kańtoch napisała powieść, w której kibicujemy bohaterom, a jednocześnie boimy się chwili, gdy dotrą do prawdy. Mistrzostwo!” [Agnieszka Kalus, kanał Czytam, bo lubię]

Książki polecamy wraz z Wydawnictwem Marginesy