Nietrzymanie moczu, w skrócie NTM, to jedna z najpowszechniejszych chorób przewlekłych u kobiet. Panie odczuwają z jego powodu wstyd i zażenowanie. Problematyczne staje się dla nich wychodzenie z domu na dłużej czy spotkania ze znajomymi. Najbardziej uciążliwym symptomem schorzenia jest niekontrolowane gubienie moczu w czasie kichania, śmiechu, kaszlu czy aktywności fizycznej. Przyczyn tej przykrej dolegliwości należy upatrywać w osłabieniu mięśni dna miednicy. Sprzyjają mu przebyte infekcje układu moczowego, zmiany hormonalne, poród oraz praca fizyczna. Nietrzymanie moczu może dotyczyć nawet 80% pań po 60. roku życia. Wiele z nich nie przyznaje się do dolegliwości rodzinie ani lekarzowi. Niesłusznie, bo nietrzymanie moczu można wyleczyć!
Duża część pań zmagających się z nietrzymaniem moczu uznaje swój problem za przejściowy i naturalny element starzenia się. Nie mówią przez to o swoich dolegliwościach lekarzowi. Niekiedy mają nadzieję, że objawy miną same. Niestety, zwykle tak się nie dzieje, a kłopoty zdrowotne związane z nietrzymaniem moczu będą jedynie się nasilać. Jeżeli borykamy się z inkontynencją, pomóc nam może urolog, ginekolog lub internista. Specjalista skieruje nas na odpowiednie badania i zaleci leczenie. Polega ono na farmakoterapii, ćwiczeniach mięśni Kegla, elektrostymulacji, zabiegu laserowym lub nawet operacji.
Nietrzymanie moczu – czym jest?
Nietrzymaniem moczu nazywamy niekontrolowany wyciek moczu, który pojawia się podczas kichania, śmiechu, kaszlu czy aktywności fizycznej. W bardzo zaawansowanych przypadkach gubienie moczu występuje niezależnie od tego, co osoba chora robi – nawet podczas stania czy siedzenia. Przyczyną dolegliwości jest osłabienie mięśni dna miednicy, które utrzymują w zamknięciu cewkę moczową. Budowa anatomiczna predysponuje do tego schorzenia kobiety. Cierpią one zazwyczaj na wysiłkowe nietrzymanie moczu, związane z utratą elastyczności mięśni podtrzymujących układ moczowy. U panów częściej występuje nietrzymanie moczu z przepełnienia. Schorzenie to polega na niemożności opróżnienia pęcherza przez istnienie jakiejś przeszkody, która utrudnia oddawanie moczu. Jest on jednak pełny, dlatego mocz mimowolnie z niego wycieka. Dolegliwość ta zazwyczaj pojawia się u mężczyzn cierpiących na przerost prostaty.
Przyczyny nietrzymania moczu
Pierwotną przyczyną nietrzymania moczu jest zazwyczaj zdarzenie, które przyczynia się do utraty elastyczności mięśni miednicy. Czynniki wywołujące NTM to najczęściej ciąża, poród, ciężka fizyczna praca, wady wrodzone, przebyte operacje cewki moczowej, zaburzenia hormonalne lub radioterapia. Panie w okresie menopauzy cierpią na to schorzenie częściej ze względu na typowy dla klimakterium spadek produkcji estrogenów przez jajniki. Hormony te odpowiedzialne są za regulację cyklu menstruacyjnego i płodność. Podczas przekwitania ich poziom obniża się i pojawiają się przykre objawy, takie jak uderzenia gorąca czy nocne poty. Nierzadko wynikiem niedoboru estrogenów jest także nietrzymanie moczu. Predysponują do niego także częste zaparcia, zakażenia dróg moczowych, otyłość lub niektóre schorzenia neurologiczne, takie jak choroba Parkinsona czy stwardnienie rozsiane.
Nietrzymanie moczu można wyleczyć!
Nietrzymanie moczu można skutecznie leczyć za pomocą odpowiedniego treningu, elektrostymulacji, farmakoterapii lub zabiegu chirurgicznego. Aby dobrać odpowiednią terapię, lekarz musi przeprowadzić z nami wywiad urologiczny i ocenić ilość traconego mimowolnie moczu. Diagnostyka polega także na badaniu laboratoryjnym moczu, ocenie ilości zalegającego płynu po mikcji oraz badaniu urodynamicznym. To ostatnie pozwala na określenie, czy prawidłowe są czynności narządów dolnych dróg moczowych. W jego trakcie mierzy się cewkowy przepływ moczu, ciśnienie wewnątrz pęcherza oraz napięcie jego mięśni zwieraczy. Tak dokładne rozpoznanie typu i zaawansowania nietrzymania moczu pozwala lekarzowi zlecić nam odpowiednią i efektywną kurację.
Nietrzymanie moczu – ćwiczenia mięśni Kegla
Trening mięśni Kegla zalecany jest wszystkim paniom cierpiącym na nietrzymanie moczu lub narażonym na rozwój tego schorzenia. Ćwiczenia mają za zadanie wzmocnić mięśnie podtrzymujące narządy rodne, pęcherz, cewkę moczową i odbytnicę. Polegają one na seriach skurczów i rozkurczów mięśni Kegla w pozycji leżącej lub stojącej. Są to te mięśnie, które napinamy, gdy chcemy zatrzymać strumień moczu podczas mikcji. Odpowiedni rodzaj treningu może zlecić pacjentce lekarz lub fizjoterapeuta. Przydatne może być również stosowanie stożka dopochwowego. Jest to ciężarek, który wkłada się do pochwy, co pobudza jej mięśnie do skurczu. Naszym zadaniem jest napiąć je tak, by stożek nie wypadł, gdy stoimy. Stopniowo zwiększana jest masa ciężarka, aby efekt ćwiczeń był coraz lepszy. Trening mięśni Kegla stosowany jest jako samodzielna terapia lub metoda wspomagająca leczenie.
Leczenie nietrzymania moczu
Leczenie farmakologiczne nietrzymania moczu opiera się na preparatach, które mają za zadanie zwiększać napięcie zwieraczy. Są one jednak mało skuteczne. U przekwitających pań, które cierpią na gubienie moczu w wyniku spadku produkcji estrogenów, stosuje się hormonalną terapię zastępczą. Podawanie niewielkich ilości syntetycznych hormonów może przywrócić mięśniom Kegla elastyczność i złagodzić objawy NTM. Inna metoda leczenia tej dolegliwości to elektrostymulacja. Polega na wysyłaniu do mięśni dna miednicy impulsów elektrycznych, aby wywołać ich skurcze, a w efekcie je wzmocnić. Bardziej zaawansowane sposoby leczenia nietrzymania moczu obejmują zabiegi laserowe oraz chirurgiczne. Są one skuteczne, bezpieczne i znacznie poprawiają komfort życia pacjentek. Nie musimy się wstydzić nietrzymania moczu. Jest to choroba, która jest w pełni uleczalna dzięki odpowiedniej terapii.