Największe mity dotyczące zgrabnej sylwetki

20 lipca 2017, dodał: Katarzyna Lewandowska
Artykuł zewnętrzny

Zgrabna sylwetka, zdrowy styl życia i „budowanie formy życia” na siłowni, to obecnie największe trendy, za którymi podąża coraz więcej osób. Świat zwariował na punkcie „bycia fit”. Na siłowni można spotkać zarówno osoby, które dopiero przekroczyły próg dorosłości, jak i seniorów, którzy zdumiewają aktywnością na emeryturze. Jednakże zdrowy styl życia i dążenie do osiągnięcia wymarzonej sylwetki wiąże się z kilkoma zasadami. Zmieniając nawyki żywieniowe, poczujemy przypływ energii, nasza cera nabierze blasku, a nasze ciało będzie wyglądać jak złoto. Musimy jednak uważać na kilka notorycznie popełnianych błędów – poznaj największe mity na temat „bycia fit”.

5 mitów na temat zdrowego odżywiania i zgrabnej sylwetki

Zdrowe odżywianie i zbudowanie wymarzonego ciała nie przychodzi z dnia na dzień. O tyle, co w pierwszej kwestii można zacząć w każdej chwili i widzieć efekty po kilku dniach, tak w drugim przypadku zgrabna sylwetka wymaga systematycznej pracy, zakazu podjadania niezdrowych przekąsek oraz cierpliwości. Często mówi się o zamiennikach czy też zdrowszej wersji danego produkty, jednakże w wielu przypadkach, niewiedza może prowadzić do braku efektów i pogorszenia zdrowia. Dlatego przychodzę na ratunek i mam dla Ciebie kilka porad w postaci mitów, dzięki którym nie dasz się złym cukrom i tłuszczom, a Twój organizm będzie Ci wdzięczny i wyszlifujesz swoje ciałko nie na lato, a na lata! Jednym z rozwiązań jest przejście na catering dietetyczny, który z pewnością podciągnie Cię w Twoich postanowieniach, lecz zanim zdecydujesz się na fit catering, poznaj kilka mitów.

  1. Dziewczyny lubią brąz, czyli mit dotyczący cukru
    Powszechnie uważa się, że cukier brązowy jest znacznie zdrowszy. Niemiecki Laureat Nagrody Nobla Otto H. Warburg udowodnił toksyczny wpływ sacharozy na nasz organizm. Pomimo że w brązowym cukrze jest jej mniej, to nadal w nim jest, w dodatku brązowy cukier posiada toksyny, które blokują przepływ energii i krwi. Prowadzi to do niedotlenienia narządów, skutkując chorobami, zmniejszeniem odporności i energii. Ponadto toksyny te są tak samo uzależniające, jak np. papierosy. Dlatego proponuję Ci miód, najlepiej z pasieki od Pani, Pana, którzy rzetelnie opiekują się pszczołami i zbierają ich owoce :)
  2. Dokąd po sól? Nad morze?
    Specjaliści do spraw „polecania zamienników niezdrowych produktów” optują za solą morska. Czy faktycznie sól morska naprawdę jest godnym zamiennikiem zwykłej soli kuchennej? Podstawową różnicą jest obróbka, konsystencja oraz intensywność smaku. Sól morską poleca się głównie dlatego, że poza sodem zawiera takie minerały, jak magnez, wapń, żelazo, cynk. Jednakże o ilości tych składników się nie mówi, a jest ona tak naprawdę znikoma. W wielu przypadkach sól morska pozbawiona jest jodu, który jest ważnym czynnikiem soli kuchennej – wspomaga on regulowanie hormonów. Z solą należy uważać, ponieważ m.in. zatrzymuje ona wodę w organizmie, ale jest niezbędna do jego właściwego funkcjonowania.
  3. Ulubiona fit przekąska to mit?!
    Mowa o maśle orzechowych. Jak to możliwe, że masło orzechowe nie jest takie fit, jak się wydaje? Problem polega na tym, że masła orzechowe, które proponują nam supermarkety, zawierają cukier, olej palmowy i sól, czyli wszystko to, bez czego prawdziwe masło orzechowe jest znacznie lepsze i faktycznie dietetyczne. Masło, które nie zawiera tych składników, składa się ze 100% orzechów. Tłuszcz, który powstaje jako górna warstwa, to naturalne tłuszcze, które wydzielają orzechy. Kupując takie masło, mamy pewność, że nie jest ono przetworzone. Pamiętaj, aby czytać etykiety.
  4. Bez glutenu, czyli fit? Nie do końca…
    Dieta bezglutenowa to rozwiązanie dla osób cierpiących na celiakię (nietolerujących glutenu). Dieta ta wyklucza produkty, które szkodzą takim osobom, tym samym nie zawiera ona składników, minerałów, witamin czy błonnika, które są niezbędne na innych dietach. Dietetyk dostosuje dietę doTwoich potrzeb i preferencji. Decydując się na catering dietetyczny, nie musimy się o to martwić, ponieważ dietetyk z pewnością o nas zadba (sprawdź dla pewności – www.fit-catering.pl/catering-dietetyczny-warszawa/). Dieta dla Ciebie to niekoniecznie dieta bez glutenu, a taka, która spełni Twoje zapotrzebowanie na makroskładniki. 
  5. Chcesz być fit – przejdź na dietę białkową – jedz kurczaki!
    Kolejny mit, który trzeba szybko obalić! Tak samo, jak trwa moda na bycie fit, tak można powiedzieć, że trwa odrębna moda na białko. Mitem jest, że białko można uzyskać jedynie z mięsa i nabiału. W takim razie skąd białko czerpią wegetarianie? Istnieje mnóstwo źródeł białka pochodzących z roślin. Należy pamiętać, że tak jak kiedyś kurczak rósł około 98 dni, tak teraz ten czas jest skrócony do 35 dni. Jesteście pewni, że to dzięki naturalnej paszy i krzyżowaniu gatunków? Ja nie jestem do końca przekonana. Dlatego warto sięgać po inne źródła białka niż tylko mięso. Przechodząc na dietę, np. od cateringu dietetycznego, musicie wiedzieć, że mamy do wyboru szeroką gamę planów dietetycznych, które, uwzględniają nasze zapotrzebowanie na makroskładniki, w tym na białko. Ponadto spożywając dużo białka, należy uważać na „przebiałkowanie”. Oznacza to, że zbyt duża ilość konsumowanego białka może się nie przyswoić, co prowadzi do zalegania oraz nieprzyjemnych dolegliwości w postaci wzdęć, a co gorsza, zaparć. Wspomniane problemy bardzo uprzykrzają życie, skutki leczy się nawet miesiącami.  
  6. Woda, woda, woda! Najlepiej 2 litry dziennie
    Mit! Każdy ma inne zapotrzebowanie na wodę. Wyobraź sobie, drobną kobietę – 158 cm wzrostu, 55 kg i postawnego mężczyznę – 190 cm wzrostu i 90 kg. Widząc ich razem, nadal uważasz, że zapotrzebowanie na wodę obu przypadków wynosi 2 litry dziennie? Zapotrzebowanie na wodę to indywidualna sprawa. Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na kolor moczu i nie liczyć szklanek. Staraj się mieć wodę cały czas pod ręką, wtedy dostarczysz organizmowi tyle płynu, ile potrzebuje. Zbyt duża ilość wody może doprowadzić do rozwodnienia płynów ustrojowych, wówczas nie będziemy w stanie ugasić pragnienia kolejnymi szklankami wody. Konsekwencją tego może być nawet śmierć, lecz są to nieliczne przypadki. Nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Jak wcześniej wspomniano – butelka wody pod ręką rozwiąże problem.

Mity dotyczące odżywiania i dbania o sylwetkę są niezwykle ważne, ponieważ utwierdzanie się w złych przekonaniach prowadzi do braku efektów, pogorszenia się stanu cery, włosów, paznokci, a przede wszystkim zdrowia i samopoczucia. Wiemy, że wszystko jest dla ludzi, ale do wszystkiego należy podejść z głową, dlatego racjonalne odżywianie powinno być podstawą w walce o wymarzone zdrowie i sylwetkę.

 

 

 



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz