Dobra zupa może być podstawą udanego obiadu. Jeśli planujesz podać samą zupę wybierz tę w której znajduje się dużo składników i jest pożywna. Podając obiad dwudaniowy zdecyduj się na lekkostrawną zupę, która nie obciąży żołądka przed kolejnym daniem.
Prezentuję moje ulubione zupy, które zawsze wychodzą i sprawdzają się w każdym towarzystwie.
Letnia pogoda sprzyja podawaniu hiszpańskiej pomidorówki jaką jest Gazpacho:
- 6 pomidorów
- 1 papryka czerwona
- 1 ogórek
- 2 ząbki czosnku
- 3 łyżki oliwy
- 1 łyżka octu z czerwonego wina
- 100 ml wody
- sól
- sos tabasco,
Warzywa kroimy na kawałki, miksujemy, dodając wodę. Czosnek siekamy i dorzucamy do mieszaniny, miksujemy całość. Dodajemy oliwę, ocet i sól. Mieszamy i odstawić do lodówki na godzinę. Przed podaniem dodajemy tabasco.
Rosół
Rosół jest jedną z najchętniej przyrządzanych zup. Zupa, którą podstawą jest mieszanka mięs drobiowego i wołowego wychodzi zawsze pyszna tak, że ma się ochotę na więcej. Ja zawsze przygotowuję rosół według tego samego, sprawdzonego przepisu. Do przygotowania rosołu potrzebujemy:
- 50-70 dkg wołowiny z kością, niezbyt tłustej (szponder, antrykot)
- ¼ do ½ szt kury rosołowej (te kury są dość spore. W razie braku kury biorę pół kurczaka, ale ze szkodą dla smaku. Jeżeli kura jest zbyt tłusta, pozbywam się nadmiaru tłuszczu przed włożeniem do zupy)
- 2 litry zimnej wody
- 1 średnia marchewka
- 1 spora lub 2 mniejsze pietruszki
- kawałek selera
- ½ pora
- kawałek kapusty włoskiej, trochę większy niż te w gotowych zestawach „włoszczyzny” (składnik u mnie obowiązkowy, zdecydowanie dodaje zupie smaku)
- 1 średnia cebula
- 3-4 listki laurowe
- 4-6 ziarenek ziela angielskiego
- kilka ziaren pieprzu
- zielona pietruszka do posypania
- sól do smaku
Opłukane mięso zalewamy wodą, dodajemy liście laurowe, ziele angielskie i ziarenka pieprzu, sól i gotuję (do czasu zagotowania – na dużym ogniu, potem skręcamy płomień do minimum). Przyznam, że nie zawsze odszumowuję, zazwyczaj rosół i tak wychodzi klarowny (zresztą zmętnienie raczej nie ma wpływu na smak).
Po ok. 40 minutach gotowania dodajemy jarzyny – marchew, pietruszkę, seler, por, ewentualnie suszone grzybki i czosnek. Po następnych 20 minutach dokładamy cebulę i kapustę włoską. Jeżeli mam kurczaka zamiast kury, wyjmujemy go z wywaru wcześniej (sprawdzamy, kiedy jest miękki).
Potem wyjmujemy mięso i jarzyny (można też przecedzić), uzupełniamy wywar przegotowaną wodą, jeżeli zbyt dużo jej odparowało.
W sumie rosół gotujemy 2-2,5 godziny. Najlepiej smakuje z cienkim makaronem i drobno pokrojoną zieloną pietruszką lub koperkiem.
Poza tradycyjnymi i znanymi zupami warto zastanowić się nad letnią alternatywą tego dania. Na lato polecam zupy owocowe, które mogą stanowić świetną, smaczną i lekkostrawną kolację.
Zupa wiśniowa
- 1/2 kg wiśni
- 4 goździki
- 1/2 laski wanilii
- 1 laska cynamonu (lub 1/4 łyżeczki mielonego)
- 1/2 łyżeczki mąki ziemniaczanej
- 1/2 szklanki słodkiej śmietanki 36%
- cukier- do smaku
- 1 litr wody
- do podania lane kluseczki, zacieki lub drobny makaron ugotowane w dobrze osolonej wodzie,
Wiśnie drylujemy zachowując sok, który wylatuje podczas pestkowania. Owoce z sokiem zalewamy wodą, dodajemy goździki, cynamon i wanilię. Gotujemy około 30 minut, aż owoce staną się miękkie i puszczą sok. Mąkę ziemniaczaną rozrabiamy w odrobinie zimnej wody i tą mieszanką zaciągamy zupę. Przyprawiamy do smaku cukrem. Gdy lekko przestygnie dolewamy śmietankę. Serdecznie polecam podawać ją z zacieranymi kluseczkami bądź makaronem.
Na chłodniejsze dni polecam flaczki.
Przepis na domowe flaczki
To dość skomplikowane ale jakże pyszne danie. Osobiście do przedstawionego przepisu dodaję także mięso drobiowe i wołowe. Gotuje je razem z warzywami tak jak na rosół, a potem kroję na paseczki przypominające flaczki. Z warzywami robię podobnie.