Literacka wizja Stefana Żeromskiego o szklanych domach już jest rzeczywistością. Architekci pędzą zaś dalej, w świat nowoczesnych koncepcji. Celem większości budowniczych jest dziś dom samowystarczalny, przyjazny środowisku i domownikom, tani w eksploatacji i wykorzystujący jak najwięcej energii ze źródeł odnawialnych.
Firma Cradle2Cradle opracowała projekt niezwykły: Dom Szpinakowy. I o ile wszyscy doskonale wiemy, że szpinak jest zdrowy, tak nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że równocześnie może być również źródłem odnawialnej energii elektrycznej. I tak ze znienawidzonej przez większość niejadków rośliny, jest podstawą zapewniającą funkcjonowanie domu, a przynajmniej kluczowym elementem projektu Matthew Coates’a i Tima Meldruma, który zwyciężył w konkursie Cradle to Cradle (w którym wybierane są projekty budynków przyjaznych dla środowiska). Zaprojektowana rezydencja będzie uzyskiwała energię elektryczną ze szpinaku, a dokładniej będzie zasilany energią słoneczną dzięki pokryciu budynku powłoką obdarzoną zdolnością fotosyntezy, której głównym składnikiem będzie białko pochodzące ze szpinaku. System, który wciąż jest w fazie projektu, został stworzony przez naukowców z MIT, ale już wyznaczył nowy kierunek w poszukiwaniach bardziej efektywnych sposobów wykorzystania energii słonecznej. Zakłada się, że będzie on dwukrotnie bardziej efektywny niż tradycyjne ogniwa fotowoltaiczne.
Firma Cradle2Cradle opracowała projekt niezwykły: Dom Szpinakowy. I o ile wszyscy doskonale wiemy, że szpinak jest zdrowy, tak nie wszyscy zdają sobie sprawę z faktu, że równocześnie może być również źródłem odnawialnej energii elektrycznej. I tak ze znienawidzonej przez większość niejadków rośliny, jest podstawą zapewniającą funkcjonowanie domu, a przynajmniej kluczowym elementem projektu Matthew Coates’a i Tima Meldruma, który zwyciężył w konkursie Cradle to Cradle (w którym wybierane są projekty budynków przyjaznych dla środowiska). Zaprojektowana rezydencja będzie uzyskiwała energię elektryczną ze szpinaku, a dokładniej będzie zasilany energią słoneczną dzięki pokryciu budynku powłoką obdarzoną zdolnością fotosyntezy, której głównym składnikiem będzie białko pochodzące ze szpinaku. System, który wciąż jest w fazie projektu, został stworzony przez naukowców z MIT, ale już wyznaczył nowy kierunek w poszukiwaniach bardziej efektywnych sposobów wykorzystania energii słonecznej. Zakłada się, że będzie on dwukrotnie bardziej efektywny niż tradycyjne ogniwa fotowoltaiczne.
W projektowanej rezydencji funkcjonować będzie jeszcze kilka systemów, mających za zadanie uczynić ją przyjazną dla środowiska. System grzewczy i klimatyzacja zostały zaprojektowane w taki sposób, by w stopniu najwyższym wykorzystać naturalną energię słoneczną (chodzi o rozplanowanie części nasłonecznionych i pozostających w cieniu). Na dachu willi znajdzie się ogród, który będzie wykorzystywał przefiltrowaną wodę deszczową (deszczówka zostanie skierowana do podziemnego systemu filtracyjnego i odzyskana jako czysta woda na użytek gospodarstwa domowego), ogród stanie się też źródłem zdrowej żywności dla mieszkańców. Konstrukcja powstanie z paneli opartych na sojowym włóknie i szkieletu z przetworzonego betonu, co ma być alternatywą dla tradycyjnych materiałów budowlanych. W ten sposób dom zacznie spełniać kryterium ekologiczności już w czasie budowy. Dodatkowo konstrukcja pozwala na swobodne przestawianie, w miarę jak będą zmieniać się potrzeby lub upodobania gospodarzy.
Warto dodać, że projekt przewidziany jest raczej dla stref, gdzie nie występują pory roku – u nas szpinakowe pole na czas chłodów należałoby prowadzić jako uprawę w ogromnej szklarni. Jednak tam, gdzie zawsze jest ciepło, zielona fabryka może działać przez cały rok.
Jednak to co najbardziej intrygujące w projekcie rezydencji, to zastosowanie dla nadwyżek energii. Nadwyżki energii pochodzącej ze szpinakowej pokrywy domu zostaną skierowane do lokalnej sieci energetycznej, która ma zasilać oświetlenie ulic i z której będą również mogli korzystać sąsiedzi. System filtrowania wody będzie ma być na tyle wydajny, by oczyszczać ścieki całej lokalnej społeczności, a ogród na dachu będzie służyć jako miejsce dostępne dla wszystkich. W ten sposób dobroczynna moc szpinaku będzie służyć całej okolicy. Kto wie, może dzięki temu doczeka się swoistej rehabilitacji – wszak żelaza w nim nie ma aż tak wiele, ale chlorofilu ma w sam raz…
Jednak to co najbardziej intrygujące w projekcie rezydencji, to zastosowanie dla nadwyżek energii. Nadwyżki energii pochodzącej ze szpinakowej pokrywy domu zostaną skierowane do lokalnej sieci energetycznej, która ma zasilać oświetlenie ulic i z której będą również mogli korzystać sąsiedzi. System filtrowania wody będzie ma być na tyle wydajny, by oczyszczać ścieki całej lokalnej społeczności, a ogród na dachu będzie służyć jako miejsce dostępne dla wszystkich. W ten sposób dobroczynna moc szpinaku będzie służyć całej okolicy. Kto wie, może dzięki temu doczeka się swoistej rehabilitacji – wszak żelaza w nim nie ma aż tak wiele, ale chlorofilu ma w sam raz…
Za: http://io9.com, http://bryla.gazetadom.pl, http://ekoblogia.pl
Dodała: Marta