Jest to przepis mojej nastoletniej córki na 12 muffinek.
1 1/4 szklanki mąki,
1 łyżka kakao,
1/4 łyżeczki proszku do pieczenia,
1/4 łyżka soli,
60g masła (temperatura pokojowa),
3/4 szklanki cukru,
1 jajo,
1/2 szklanki śmietany kremówki (30tki),
1/2 łyżeczki zapachu waniliowego,
1/2 octu winnego (lub zwykłego),
1/2 sody oczyszczonej,
szczypta czerwonego barwnika spożywczego ( nie jest to składnik niezbędny).
Najpierw przesiej mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sól. Następnie utrzyj masło z cukrem na puszystą masę, dodaj jajko , waniliowy zapach i miksuj.Barwnik wymieszaj ze śmietaną i połącz wszystkie składniki. Na końcu wymieszaj sodę z octem i dodaj do masy, wszystko razem miksuj.
Przygotowaną masę nakładaj do foremek na babeczki, do 2/3 wysokości foremek.
Muffinki pieczemy przez 20 min w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
KREM NA MUFFINKI:
240-250 g serka mascarpone,
100 ml śmietany kremówki ( z lodówki)
3 łyzki cukru pudru,
łyżeczka zapachu waniliowego.
Do serka, dodajemy cukier i śmietanę i ubijamy na sztywną masę.
Masę nakładamy szprycą na przestudzonych muffinkach i dekorujemy wg gustu.
Muffinki nie tylko pięknie wyglądają, ale na prawdę są smaczne ……..polecam.
aaaaa i zapomniałam dodać, że chcąc mieć takie kolorowe muffinki trzeba krem podzielić na kilka porcji i do każdej dodać szczyptę barwnika spożywczego ( ja kupiłam takie w proszku, są bardzo wydajne i mają przepiękne kolory), jako że z białym kremem smakują identycznie więc barwniki nie są konieczne …….pozdrawiam i życzę smacznego :-)