Morszczuk w cieście zapiekany pod puree ziemniaczanym z kurkami

24 sierpnia 2009, dodał: Babciagramolka
Artykuł zewnętrzny

Morszczuk w cieście zapiekany pod puree ziemniaczanym z kurkami


Bardzo smaczne danie .Doskonałe do przygotowania wcześniej i zapieczenia bezpośrednio przed podaniem.

Czas : 1 godzina

Składniki ;

3 grube kawałki filetów z morszczuka
1 jajko
1 żółtko
4 łyżki mąki ( czubate )
½ łyżeczki proszku do pieczenia
mleko
sól
pieprz mielony
sok z ¼ cytryny
½ szklanki słodkiej śmietanki
6 średniej wielkości ziemniaków
2 łyżki masła + 1 łyżka do wysmarowania foremki
1/3 szklanki utartego sera Chedar
15 dag kurek
3 łyżki oliwy o smaku grzybowym
olej do smażenia

Z mąki , jajka, i mleka, proszku do pieczenia zrobić ciasto naleśnikowe .Lekko je osolić.
Filety z morszczuka osolić, popieprzyć i skropić sokiem z cytryny. Na patelni rozgrzać olej do głębokiego smażenia. Rybę obtoczyć w cieście i smażyć na rumiano z obu stron. Zdjąć z patelni i odsączyć z tłuszczu. Na drugiej patelni rozgrzać 2 łyżki oliwy o smaku grzybowym z łyżką masła i smażyć na nim przez 10 minut mieszając oczyszczone kurki. Ugotować ziemniaki ( w osolonej wodzie ), odcedzić i zrobić puree z łyżką masła, łyżką oleju o smaku grzybowym , słodką śmietanką . Dodać ser i wymieszać. W foremkę wysmarować masłem .Ułożyć w niej filety. Na wierzch każdego położyć porcję puree ziemniaczanego , a na nie kurki. Wstawić do gorącego piekarnika i zapiekać 20 minut. Podawać z zielona sałatą .

Wymieniona w przepisie oliwa o smaku grzybowym to oliwa truflowa lub oliwa którą zalane były suszone grzyby ( najlepiej kapelusze borowików – 4 na ½ litra oliwy ).

 

nadesłane: Babciagramolka



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...