miód na serce, zdrowy miód, zdrowe miody Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Nie słodzę już cukrem, używam miodu i moje serce znacznie lepiej pracuje!

1 marca 2024, dodał: pinkmause
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Przy moich problemach z sercem dietetyczka poleciła zapoznanie się z właściwościami miodu. Do najczęściej wymienianych właściwości biologicznych miodu pszczelego należy jego działanie na serce i krążenie. Z piśmiennictwa wynika, że miód stosowany jest chętnie w niewydolności serca, miażdżycy tętnic, chorobie niedokrwiennej serca, nadciśnieniu tętniczym i innych schorzeniach sercowo-naczyniowych.

Miód na zdrowe serce

Badania nad działaniem miodu na serce sięgają lat 40-tych i 50-tych ubiegłego wieku. W Austrii i Niemczech prowadzono wówczas badania na zwierzętach, które dowiodły, że miód pszczeli, niezależnie od jego pochodzenia, powodował u żab, kotów i psów wzmożenie skurczów mięśnia sercowego i znacznie lepsze dokrwienie naczyń wieńcowych niż w przypadku glukozy, fruktozy i cukru inwertowanego (mieszaniny równych części glukozy i fruktozy). Poza tym miód poszerzał naczynia wieńcowe, działał silniej i skuteczniej w przypadku serca wyczerpanego zmęczeniem i zatrutego substancjami toksycznymi. Jednocześnie zauważono obniżenie ciśnienia tętniczego krwi i lepszą miarowość pracy u badanych zwierząt doświadczalnych. Na podstawie powyższych badań uznano, że miód pszczeli wykazuje działanie cholinergiczne, to znaczy działanie na układ przywspółczulny, podobne do działania neurohormonu acetylocholiny.
miodek
Działanie to znacznie zmniejszało się po ogrzaniu miodu, co sugerowało działanie na serce i układ krążenia acetylocholiny obecnej w miodzie, która po ogrzaniu ulega rozkładowi. Jednak nie wszyscy badacze podzielali ten punkt widzenia. Szczególnie w Niemczech powstał pogląd, że acetylocholina nie we wszystkich miodach występuje w ilościach, które uzasadniałyby ich silne działanie cholinergiczne. Ponadto w niektórych miodach związek ten nie występuje. Stąd przyjęto, że za cholinergiczne działanie miodu na serce i układ krążenia odpowiedzialny jest tzw. czynnik glikutylowy. Czynnik ten, o nieokreślonej naturze, miał zwiększać wykorzystanie glukozy i fruktozy przez serce.
miód akacjowyPo spożyciu miodu już w jamie ustnej następuje jego częściowe wchłanianie poprzez układ naczyń krwionośnych, szczególnie zlokalizowanych w okolicy języka, bezpośrednio do krwiobiegu. Tak wchłonięty miód działa na mięsień sercowy w sposób podany powyżej, stąd korzystne jest przyjmowanie go w naturalnej postaci i trzymanie przez jakiś czas w ustach. Roztwory miodu wchłaniają się w znacznie mniejszym stopniu. Po połknięciu miód wędruje do żołądka i dwunastnicy, a następnie do jelita cienkiego, w którym, w jego górnej części, następuje wchłanianie cukrów do krwiobiegu i drogą żyły wrotnej przetransportowanie ich do wątroby. Należy dodać, że w jelicie ma miejsce wchłanianie do krwiobiegu tylko cukrów prostych. A zatem cukry złożone (disacharydy, trisacharydy i inne) muszą przedtem ulec enzymatycznemu rozkładowi w jelicie do cukrów prostych. W wątrobie glukoza i fruktoza zostają zmagazynowane w postaci glikogenu. Normalnie zawartość glukozy we krwi wynosi 0,1% (100 mg/100 ml). Jeśli krew dopływająca do wątroby zawiera stosunkowo dużo cukrów (po wchłonięciu węglowodanów w jelicie), wówczas ich nadmiar zostaje zdeponowany w wątrobie w postaci glikogenu, a krew wypływająca żyłami wątrobowymi będzie zawierała normalny poziom glukozy. Inaczej zachowuje się wątroba jeśli krew żyły wrotnej zawiera dużą ilość cukrów prostych, co może mieć miejsce w przypadku jednorazowego spożycia dużej dawki miodu. Wówczas zawartość glukozy we krwi opuszczającej wątrobę może być dość znaczna, przekraczając normalny poziom nawet kilkakrotnie (stan hiperglikemii). To uzasadniałoby wpływ miodu wprowadzonego do organizmu drogą pokarmową na mięsień sercowy, naczynia wieńcowe i ciśnienie tętnicze krwi. Krótkotrwały nadmiar glukozy we krwi po spożyciu miodu może tłumaczyć również jego działanie moczopędne. Glukoza w stężeniach hipertonicznych wywołuje odpęcznienie koloidów, hydremię i wzmożone wydzielanie moczu. Glukoza nie jest szkodliwa dla nerek, w związku z czym miód może być podawany w dużych ilościach (do 200 g dziennie). Hipertoniczne roztwory glukozy zmniejszają także obrzęki mózgowe. Nie bez znaczenia wydaje się być także wysoka zawartość potasu w miodzie, który wpływa na prawidłowy rytm pracy serca i zmniejszenie napięcia mięśni. Według danych piśmiennictwa, zawartość potasu w miodzie pszczelim waha się w granicach 100-4700 mg/kg miodu. Działanie lecznicze miodu w niewydolności serca.
miody
Danych na temat szpitalnego stosowania miodu do leczenia niewydolności serca jest niewiele. Z badań bułgarskich wynika, że u 500 chorych cierpiących na niewydolność serca, którzy przez 1-2 miesiące otrzymywali 100-140 g miodu dziennie w dawkach podzielonych, stwierdzono polepszenie czynności serca i jego wydolności, wzmożenie wydalania nadmiaru wody z organizmu i uzupełnienie zawartości potasu. W wyniku przyjmowania miodu i jego odżywczego i wzmacniającego działania na mięsień sercowy, dochodzi do polepszenia krążenia krwi w organizmie, co przyczynia się do usuwania obrzęków oraz neutralizacji i usuwania toksycznych produktów metabolicznych przez wątrobę i nerki. Do podobnych wniosków doszli lekarze rosyjscy, którzy podawali chorym z niewydolnością serca 70-100 g miodu dziennie przez 2 miesiące. U chorych stwierdzono po leczeniu miodem zwiększenie kurczliwości mięśnia sercowego, zwiększenie objętości skurczowej i rozkurczowej niewydolnego serca, lepsze opróżnianie się lewej komory serca z krwi oraz ustępowanie obrzęków, szczególnie kończyn dolnych. Rosjanie proponują do leczenia niewydolności serca mieszaninę miodu z mlekiem, twarogiem i owocami (po 1 łyżce każdego produktu), 2-3 razy dziennie. Nie powinno się pić dużych ilości gorącej herbaty z miodem, ponieważ może to spowodować tachykardię (skrócenie czasu rozkurczu serca i obniżenie jego pojemności wyrzutowej). Bezpieczniejsze jest przyjmowanie 1-2 łyżeczek od herbaty miodu, 2-3 razy dziennie, z różnymi produktami spożywczymi. Przy osłabieniu mięśnia sercowego poleca się rozpuszczenie łyżeczki miodu w szklance naparu z owocu głogu lub dzikiej róży i picie 3 razy dziennie przez 6 tygodni. Inny przepis mówi o zalaniu łyżki owoców głogu szklanką wrzątku i gotowaniu przez 5 min., a następnie o dodaniu do gorącego odwaru łyżeczki koszyczków rumianku i zaparzaniu pod przykryciem przez 10 min. Po przecedzeniu i ochłodzeniu do wyciągu z ziół dodaje się łyżkę miodu i pije 2 razy dziennie po szklance. W zapaleniu mięśnia sercowego stosuje się następującą mieszankę: w równych ilościach łączy się owoc dzikiej róży, owoc jarzębiny, kwiatostan głogu, kwiat tarniny, ziele serdecznika, ziele krwawnika, ziele nostrzyka, liść melisy i korzeń lubczyka. Po sporządzeniu naparu z łyżki powyższej mieszanki, do szklanki naparu dodaje się łyżeczkę miodu i pije rano na czczo oraz wieczorem przed ostatnim posiłkiem.
Wzmianki na temat korzystnego działania miodu w miażdżycy tętnic można znaleźć już w publikacjach bułgarskich i rosyjskich pochodzących z lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Miód podawany chorym z miażdżycą tętnic polepszał stan ich zdrowia poprzez rozszerzenie naczyń wieńcowych, obniżenie ciśnienia krwi, usprawnienie krążenia i obniżenie poziomu cholesterolu. W miażdżycy tętnic zaleca się podawanie miodu chorym w dawkach 100-140 g dziennie przez 1-2 miesiące lub w dawkach 100-120 g dziennie, podzielonych na 6 porcji, przez 2-3 miesiące. Za najodpowiedniejszy do tych celów uznano miód nektarowy rozpuszczony w ciepłej wodzie. Według danych rosyjskich w miażdżycy tętnic korzystne jest podawanie miodu w ilości 60-100 g dziennie do słodzenia napojów zamiast cukru. W ten sposób miód może być także przyjmowany jako środek zapobiegający miażdżycy tętnic. Bułgarzy polecają stosowanie zapobiegawcze miodu w ilości 100 g dziennie przez 6 miesięcy, łącznie z dietą lekkostrawną ograniczającą spożycie tłuszczów i sodu. Poleca się też przyjmowanie codziennie małych ilości miodu, rzędu 25-50 g w połączeniu z sokiem z cytryny lub grejpfruta w stosunku 1:1. Jednocześnie proponuje się ograniczenie w codziennej diecie spożywania mięsa, ryb, jajek, mleka i produktów mlecznych, szczególnie twarogu, sera i śmietany, a także mącznych potraw złożonych z mąki pszennej i kaszy manny. W ich miejsce powinno się natomiast zjadać więcej kasz, ziemniaków, warzyw, owoców i produktów z nich otrzymywanych. Taka dieta z czasem przyniesie znaczną poprawę stanu zdrowia, i co najważniejsze, tętnice w znacznym stopniu oczyszczą się ze złogów miażdżycowych. Według Pieresadina i wsp. we wczesnych etapach rozwoju miażdżycy bardzo skuteczne jest stosowanie naparów lub odwarów z mieszanek ziołowych wzbogaconych miodem. Oto przykład jednej z nich. Należy sporządzić następującą mieszankę z równych części ziół: ziela poziomki pospolitej, liści pokrzywy zwyczajnej, liści melisy lekarskiej, korzenia mniszka pospolitego i rozdrobnionych owoców głogu dwuszyjkowego. Mieszankę w ilości 20 g zalewa się 1 l wrzącej wody, ogrzewa na wrzącej łaźni wodnej przez 3-5 min i pozostawia na 1 godz. pod przykryciem. Napar przyjmuje się na ciepło po pół szklanki trzy razy dziennie na pół godziny przed jedzeniem przez 4-6 tygodni. Każdorazowo napar przed wypiciem wzbogaca się łyżką stołową miodu. Okres leczenia wynosi 2-3 takie cykle rocznie. Najnowsze badania, z udziałem zdrowych ochotników i ludzi chorych, z wysokim poziomem cholesterolu i lipidów we krwi, potwierdzają przypuszczenia o korzystnym działaniu miodu w miażdżycy tętnic. Autorzy wyraźnie podkreślają, że miód pszczeli podawany osobom z nadwagą i osobom otyłym, nie powoduje u nich wzrostu masy ciała i odkładania się tłuszczu w organizmie, jak to sugeruje wielu autorów różnych poradników i podręczników dietetycznych. W związku z powyższym można przyjąć, że miód zabezpiecza układ sercowo-naczyniowy przed ryzykiem powstania zmian miażdżycowych. Dzieje się tak dlatego, że znajdujące się w miodzie substancje przeciwutleniające (głównie flawonoidy), chronią nienasycone kwasy tłuszczowe przed ich zniszczeniem pod wpływem wolnych rodników tlenowych, jak i zabezpieczają przed nimi cholesterol, który nie ma wówczas możliwości odkładania się w ścianach naczyń krwionośnych. Stangaciu i Hartenstein zalecają stosowanie miodu kasztanowego, mniszkowego, ze spadzi jodłowej, eukaliptusowego, lawendowego lub melisowego w ilości 30 g dziennie. Miód przyjmuje się na czczo rano i przed ostatnim posiłkiem wieczorem, biorąc go bezpośrednio do ust (jest to praktycznie łyżka stołowa miodu), trzymając go pod językiem przez 2-3 min. Pucek podaje przepis na mieszaninę soków warzywnych (z marchwi, chrzanu i buraków, zmieszanych w równych ilościach) z miodem. Do 100 ml mieszaniny soków dodaje się 30 g miodu (2 łyżki stołowe) i pije się przed posiłkami 2-3 razy dziennie przez 2 miesiące. Frenkiel dla urozmaicenia podaje przepisy na wodę miodową i tonik, które pije się w miażdżycy tętnic, a także zapobiegawczo. W skład wody miodowej wchodzą: sok malinowy – 200 ml, miód – 75 g (5 łyżek stołowych), kwas cytrynowy – 1,5 g oraz woda mineralna gazowana – 200 ml. W skład toniku wchodzi sok z czarnej porzeczki – 100 ml (może być gotowy sok handlowy), kwas cytrynowy – 2 g, gazowana woda mineralna – 100 ml i miód – 90 g (6 łyżek stołowych). Tonik pije się w ciągu dnia w stanie wychłodzonym.
Pierwsze badania nad leczniczymi właściwościami miodu w chorobie niedokrwiennej serca przeprowadzono w Niemczech w 1948 roku. Okazało się, że wpływ miodu podawanego w ten sposób na ukrwienie wieńcowe jest wyraźniej zaznaczony i trwa dłużej w porównaniu do podawanej dożylnie glukozy. Odnotowano zwiększenie u chorych ukrwienia naczyń wieńcowych mięśnia sercowego, normalizację wegetatywnych zaburzeń krążenia, zwolnienie częstotliwości skurczów serca z pogłębieniem ich efektywności, a także podobnie jak w przypadku glikozydów nasercowych, normalizację tętna. Herold efekty te odnosi do lepszego ukrwienia mięśnia sercowego, w wyniku jego lepszego odżywienia i do rozszerzenia naczyń wieńcowych serca pod wpływem miodu. Podawanie miodu może być wykorzystane jako uzupełnienie podstawowej terapii tego schorzenia.
Według Stangaciu i Hertenstein w chorobie niedokrwiennej serca powinno się spożywać około 30 g miodu (2 łyżki stołowe), rano i wieczorem, przed posiłkami, umieszczając go w ustach na 2-3 min., a następnie połykając (bez popijania). Najlepiej do tego celu nadaje się miód mniszkowy i jodłowy, a z miodów unijnych – kasztanowy i eukaliptusowy.
Poleca się także picie ziół z miodem. Używa się następującej mieszanki ziół (w równych ilościach): kwiat bzu czarnego, kwiatostan głogu, liść ruty, liść melisy, ziele jemioły, ziele macierzanki, ziele serdecznika, ziele pięciornika gęsiego i korzeń kozłka. Napar przygotowuje się z łyżki ziół i szklanki wrzącej wody. Po odcedzeniu i ochłodzeniu do naparu dodaje się łyżeczkę miodu. Napar pije się trzy razy dziennie przed posiłkami, co najmniej przez 6 tygodni.
Badań klinicznych na temat wpływu miodu na nadciśnienie tętnicze jest niewiele. Egipcjanie podawali miód kobietom ciężarnym i stwierdzili, że jest on dobrym środkiem obniżającym ciśnienie tętnicze krwi, pozbawionym działań ubocznych. Z danych nowszych można wnioskować, że dla uzyskania wyraźnego działania hipotensyjnego miód należy przyjmować długotrwale, przez 1-2 miesiące, w dawkach 100-120 g dziennie. Natomiast w rosyjskiej medycynie ludowej do leczenia choroby nadciśnieniowej miód stosuje się w mieszaninie z sokami warzywnymi i sokiem z cytryny. Mieszaninę sporządza się ze świeżo przygotowanego soku buraczanego i soku marchwiowego oraz soku z chrzanu (utarty chrzan pozostawia się z wodą na 36 godzin i po tym czasie wyciska sok). Następnie łączy się po jednej szklance każdego soku, dodaje szklankę miodu i sok wyciśnięty z jednej cytryny. Sporządzony preparat przyjmuje się po łyżce stołowej 2-3 razy dziennie na godzinę przed posiłkiem przez 2 miesiące. Poleca się również przyjmowanie miodu z naparem z owoców dzikiej róży. Do naparu z suchych owoców dzikiej róży (łyżka owoców na szklankę naparu) po ochłodzeniu i przecedzeniu miód kwiatowydodaje się łyżkę stołową miodu. Napar z miodem pije się po pół szklanki dwa razy dziennie. Pucek podaje, że korzystne jest stosowanie w nadciśnieniu tętniczym soku z buraków zmieszanego z miodem (w stosunku 1:1). Mieszaninę tę pije się po pół szklanki 3-4 razy dziennie przed posiłkami. Inny przepis podaje mieszaninę soków z marchwi, chrzanu i buraków oraz miodu (połączonych ze sobą w równych ilościach) z dodatkiem soku z cytryny. Mieszaninę soków z miodem pije się po pół szklanki 3-4 razy dziennie przed posiłkami przez 2 miesiące. W nadciśnieniu tętniczym stosuje się z powodzeniem miód pszczeli z dodatkiem wyciągu z głogu i olejku melisowego w postaci preparatu pod nazwą Bonimel głogowo-melisowy wytwarzany przez firmę Bonimel w Żywcu. Polskie piśmiennictwo pszczelarskie zaleca w chorobie nadciśnieniowej przyjmowanie wina nagietkowo-miodowego lub płatków nagietka z miodem.
Wśród innych schorzeń serca, które można leczyć za pomocą miodu, wymienia się: nerwicę serca, astmę sercową, niemiarowość serca i zapalenie mięśnia sercowego.
Większość autorów uważa, że dawka dzienna miodu powinna mieścić się w granicach 70-120 g. Niektórzy lekarze polecają jednak długotrwałe (2-3 miesiące) stosowanie mniejszych dawek miodu, w granicach 35-70 g dziennie.

Przeczytaj również:

  1. Zdrowe serce – profilaktyka i dieta

  2. Jedz winogrona!

  3. Kakao na choroby układu krążenia

  4. Facetektomia co to jest?

 

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

10 komentarzy do Nie słodzę już cukrem, używam miodu i moje serce znacznie lepiej pracuje!

  1. avatar kasia.a pisze:

    Bardzo ciekawy artykuł, nawet nie wiedziałam, że w nadciśnieniu tętniczym pomaga sok z buraków zmieszany z miodem (w stosunku 1:1). Mieszaninę tę pije się po pół szklanki 3-4 razy dziennie przed jedzeniem.

  2. avatar aga_123 pisze:

    Wiedziałam ,że na serce jest dobry, ale nie wiedziałam ,że może przeciwdziałać miażdżycy Dzieje się tak dlatego, że znajdujące się w miodzie substancje przeciwutleniające ,chronią nienasycone kwasy tłuszczowe przed ich zniszczeniem pod wpływem wolnych rodników tlenowych,zabezpieczają przed nimi cholesterol, który nie ma wówczas możliwości odkładania się w ścianach naczyń krwionośnych.
    Od dzisiaj będę jeść po łyżce miodu:)

  3. avatar Darina pisze:

    uwielbiam miód!

  4. avatar Alicja pisze:

    Bardzo lubię mleko z miodem

  5. avatar teosyal pisze:

    Ciekawe piszą tutaj, że we wczesnym rozwoju miażdżycy pijąc mieszanki ziołowe z miodem tętnice nam się oczyszczą .

  6. avatar Lilka89 pisze:

    Muszę powiedzieć dziadkowi ,bo ma nie wydolność serca ,żeby babcia mu robiła, mieszaninę miodu z mlekiem, twarogiem i owocami (po 1 łyżce każdego produktu), 2-3 razy dziennie .Wzmocni to jego serduszko .

  7. avatar antykwa pisze:

    Od miesiąca borykam się z nadciśnieniem ,a boję się iść do lekarza .Nie chcę brać tabletek na obniżenie ,jestem jeszcze za młoda .Na początek spróbuję brać miód.

  8. avatar jopek pisze:

    Od dzisiaj ,będę jeść miód po dwie łyżeczki dla zdrowotności .

  9. avatar Lilka89 pisze:

    Od dzisiaj zaczynam jeść miód ,może obniży mi ciśnienie ,bo lekarze już mi tabletki wciskają na ciśnienie .
    Mam nadzieję ,że mi pomoże :)

  10. avatar blue_dragon pisze:

    Zawsze wieczorem w letniej wodzie rozpuszczam 1 łyżkę miodu w szklance wody ,a rano dodaję sok z 1/2 cytryny .
    Piję to i grypa mnie nie łapie

Dodaj komentarz