Czym jest dla Pani masaż?
Jest jednym z niezbędnych zabiegów na ciało. Pokusiłbym się nawet o stwierdzenie, że powinien być przypisywany na receptę, jak antybiotyki na zapalenie płuc. Ale stosowany tak często i bez ryzyka jak witamina C przy przeziębieniu. Organizm potrzebuje zarówno codziennych ćwiczeń, jak i odpowiedniej regeneracji. Tryb życia, jaki prowadzimy w tych czasach sprzyja stresom. To powoduje napięcia mięśni, bóle, oddziałuje też niekorzystnie na stan psychiczny. Masaż nie tylko leczy, ale też podnosi wydolność osób aktywnych, ułatwia treningi i osiąganie wyznaczonych celów.
Dobry stan psychiczny i fizyczny jest bardzo ważny. Pozwala cieszyć się życiem. Masaż pomaga osiągnąć taki stan.
Pani dłonie potrafią cuda, czy tego można nauczyć się w szkole?
Rąk specjalisty na pewno nie zastąpi żadna maszyna. Tylko one są w stanie wyczuć napięcie i właściwie nad nim pracować. Człowiek może dojść przyczyny problemu, działać indywidualnie, dostosowując masaż do potrzeb pacjenta.
Uważam, że szkoły, kursy i literatura, dają dobrą bazę dla dalszych działań. Uczą nie tylko technik, ale też anatomii, rozumienia drugiej osoby i jej ciała.
Dłonie – nie koniecznie moje (śmiech) – potrafią cuda, zgadzam się. Ale nie jest to jakiś dar, tylko właśnie wiedza i lata praktyk. Dotyk każdego masażysty jest inny. Trzeba znaleźć swoja bratnią duszę, jak w przypadku fryzjera czy kosmetyczki. Po wyjściu z gabinetu, powinniśmy czuć, że chcemy do niego wrócić, wtedy jest to właściwe miejsce i „nasz” masażysta.
Masaż jako terapia dla ducha i ciała.. może Pani rozwinąć tę myśl?
W zdrowym ciele, zdrowy duch. Masaż działa kompleksowo, odpręża napięte mięśnie i koi nerwy. Przynosi spokój i odprężenie. Po dobrze wykonanym masażu, życie staje się piękniejsze, a wizję tę roztacza się wokół. Pozytywna energia przekazywana jest dalej… a karma wraca.
Jak techniki masażu zmieniały się na przestrzeni lat?
Historia masażu sięga starożytności. W Indiach i Chinach już 3000 lat p.n.e. stosowany był w ramach medycyny naturalnej. W Grecji początki masażu kojarzone są z natłuszczaniem oliwką ciał olimpijskich sportowców. W kronikach rzymskich istnieje podobno zapis, informujący, że Juliusz Cezar masażem leczył dolegliwości związane z atakami rwy kulszowej. Do rozwoju badań nad technikami, fizjologią i dobroczynnym wpływie masażu w bardzo dużym stopniu przyczynili się lekarze: Ambroży Paré (XVI wiek), Friedrich Hoffman (XVII wiek) oraz Per Henrik Ling i Johan Mezger (XIX wiek). Wśród Polaków znaczącą wiedzę na temat masażu rozszerzył Izydor Zabłudowski. Wyniósł ten dział medycyny na poziom uniwersytecki.
Obecnie istnieje mnóstwo rodzajów i technik masażu. Cały czas powstają kolejne. Wśród najbardziej znanych wymienić można masaże klasyczne (lecznicze), relaksacyjne, wyszczuplające, aromaterapeutyczne, limfatyczne i hydromasaże.
Jeśli żyjemy w zabieganym Krakowie, na jaki masaż w Estiyo koniecznie powinniśmy się zatrzymać?
To bardzo indywidualna kwestia. Mogę odpowiedzieć na to pytanie już w trakcie pierwszej wizyty ;-) Wtedy przeprowadzam konsultację, ustalam potrzeby i oczekiwania. Po krótkim wywiadzie, dobieram odpowiedni zabieg. Ale wszystkim, na pewno sugerowałabym systematyczność. Regularny masaż naprawdę może cuda!