Makaron z małżami w białym winie
Składniki na 4 porcję:
-200g makaronu Linguini lun Spagethii
-200g świeżych małży
-125ml białego wytrawnego wina
-1/2 średniej cebuli
-2 ząbki czosnku
– 1/3 łodygi selera naciowego
-2-3 łyżki śmietany
-cienki szczypiorek
-łyżka stołowa startego parmezanu
-sól
-pieprz
Sposób przyrządzenia:
Małże myjemy w zimnej wodzie i obrywamy włókna wystające i muszelek. Jeżeli są otwarte,sprawdzamy czy żyją-pukając muszelką o blat stołu. Jeśli małż się zamyka -wciąż jest żywy i zdolny do spożycia,gdy pozostaje otwarty-wyrzucamy. Nie lekceważmy tej czynności-bardzo łatwo o zatrucie martwym małżem!
Wszystkie warzywa kroimy w drobną kostkę,szczypiorek siekamy drobno,a parmezan ścieramy na drobnej tarce. Wstawiamy wodę na makaron z odrobiną soli i oleju lub oliwy. Gdy woda się zagotuję-wrzucamy makaron i gotujemy ok.10minut.
W czasie gdy makaron nam się gotuję,w następnym garnku rozgrzewamy odrobinę oleju. Wrzucamy cebulę,czosnek i seler naciowy i delikatnie podsmażamy-tak by nie zmieniły koloru. Dodajemy małże i zalewamy winem. Gotujemy pod przykryciem ok.5 minut lub do czasu kiedy małże się otworzą. Zdejmujemy pokrywkę,gotujemy na małym ogniu następne 3-4 minuty,by wino się zredukowało,dodajemy śmietanę i gotujemy przez następne 5 minut. Na koniec solimy,pieprzymy i dodajemy połowę szczypiorku. Ugotowanego makaronu nie płuczemy pod zimną wodą. Oliwa dodana na początku gotowania zapobiega sklejaniu się. Makaron układamy na talerzu,polewamy sosem i fantazyjnie wtykamy tu i ówdzie małże. Całość posypujemy odrobiną parmezanu i resztą szczypiorku i podajemy naszej Walentynce pamiętając,że małże,czosnek i seler to jedne z najsilniejszych afrodyzjaków w kuchni.
SMACZNEGO!
więcej na moim blogu , zapraszam !
http://cherrylassie.blogspot.com