Lana Del Rey vs Ethel Cain – gwiezdny konflikt, o którym mówi cały internet

Avatar photo
18 sierpnia 2025,
dodał: Małgorzata Kopeć
Artykuł zewnętrzny

W świecie muzyki, gdzie emocje często przeplatają się z artystyczną ekspresją, konflikty bywają niemal tak głośne jak same płyty. Ostatnio media społecznościowe rozgrzały się do czerwoności po tym, jak Lana Del Rey podzieliła się fragmentem nieopublikowanej piosenki. W kilku linijkach tekstu fani doszukali się aluzji do Ethel Cain, młodej, ale już niezwykle wyrazistej postaci amerykańskiej sceny indie. Szybko posypały się komentarze, reakcje i… blokady na Instagramie.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez LANA DEL REY (@honeymoon)

Jak zaczęła się ta historia?

Lana Del Rey od lat znana jest z tego, że w swoich tekstach łączy melancholię, dekadencję i gorzkie obserwacje rzeczywistości. Tym razem jednak subtelność ustąpiła miejsca ostrzejszym słowom. W nagraniu, które pojawiło się w sieci, padły frazy z łatwo rozpoznawalnym kontekstem, które wielu uznało za wymierzone w Ethel Cain. To wystarczyło, aby rozpętać prawdziwą burzę – fani zaczęli analizować każde słowo, a sama Ethel odpowiedziała w sposób równie sugestywny, pokazując, że nie zamierza pozostawać w cieniu.

Lana – królowa nostalgii

Warto przypomnieć, że Lana Del Rey, nazywana często ikoną melancholijnego popu, ma już za sobą ponad dekadę obecności na szczytach list przebojów. Jej debiut „Born to Die” otworzył nowy rozdział w muzyce pop, wprowadzając filmową estetykę, spowolnione tempo i narrację rodem z amerykańskiego snu lat 60. i 70. Kolejne albumy tylko umacniały jej pozycję – od „Ultraviolence”, po bardziej eksperymentalny „Chemtrails over the Country Club”. Artystka od zawsze balansowała na granicy mitu i rzeczywistości, budując wizerunek kobiety tajemniczej, rozpiętej między romantyzmem a buntem.

Nie jest też tajemnicą, że Lana lubi kontrowersje – nie boi się krytyki, a jej teksty nierzadko wywołują dyskusje o roli kobiet w show-biznesie, feminizmie czy relacji między sztuką a osobistymi doświadczeniami. W tym kontekście nowy „atak” na koleżankę po fachu wydaje się jedynie kolejnym etapem jej artystycznej podróży, w której szczerość i ironia idą ramię w ramię.

Ethel Cain – wschodząca gwiazda indie

Z drugiej strony mamy Ethel Cain, artystkę młodszego pokolenia, której muzyka wymyka się prostym klasyfikacjom. Jej debiutancki album „Preacher’s Daughter” spotkał się z uznaniem krytyków i słuchaczy, którzy pokochali go za mroczną narrację, rozciągnięte brzmienia i niezwykłą szczerość. Cain odważnie opowiada o trudnych tematach – religii, przemocy, tożsamości – a jednocześnie tworzy własny, unikalny język artystyczny.

Jej styl wizualny również przyciąga uwagę. Estetyka południowej gotyki, mocne inspiracje kulturą amerykańskiego interioru i jednocześnie surowa, intymna aura sprawiają, że wyróżnia się na tle innych artystek. Dla wielu fanów Cain jest głosem pokolenia, które szuka autentyczności i nie boi się rozmawiać o trudnych emocjach.

Kiedy dwa światy się zderzają

Konflikt między Laną a Ethel nie jest więc tylko wymianą kilku złośliwych zdań. To starcie dwóch różnych narracji: Lana reprezentuje bardziej klasyczne podejście, zakorzenione w estetyce retro, natomiast Ethel wnosi świeżość, surowość i współczesną wrażliwość. Można powiedzieć, że obie artystki są w pewnym sensie swoimi lustrzanymi odbiciami – każda na swój sposób opowiada o kobiecości, bólu i pięknie, choć ich język artystyczny bardzo się różni.

Dla fanów ta sytuacja stała się okazją do gorących dyskusji. Jedni bronią Lany, twierdząc, że to ona utorowała drogę dla takich artystek jak Cain. Inni stoją po stronie Ethel, widząc w niej nowy głos, który śmiało mówi o tym, co dla starszych generacji było tematem tabu.

Ciekawostki z życia artystek

Obie wokalistki nie zwalniają tempa. Lana Del Rey niedawno zapowiedziała nowy projekt muzyczny, który ma być bardziej intymny i powrócić do jej korzeni. Ethel Cain z kolei wyrusza w trasę koncertową, a jej występy na żywo przyciągają coraz więcej fanów, którzy cenią autentyczność i niepowtarzalną atmosferę, jaką buduje na scenie.

Poza muzyką, Lana często angażuje się w sprawy społeczne – w swoich postach porusza kwestie ekologii i kobiecej niezależności. Ethel natomiast staje się głosem młodej generacji, otwarcie mówiąc o tematach związanych z tożsamością płciową i akceptacją.

Czy konflikt się rozwinie?

Na ten moment ciężko przewidzieć, czy spór pomiędzy artystkami przerodzi się w coś większego. Świat muzyki zna przypadki, w których ostre słowa przeradzały się w prawdziwe przyjaźnie – równie często jednak drobne sprzeczki stawały się początkiem długich i medialnych fejd. Jedno jest pewne: zarówno Lana, jak i Ethel zyskały ogromną uwagę, a ich twórczość przeżywa właśnie moment szczególnej popularności.

Może więc ta głośna wymiana zdań okaże się paradoksalnie… najlepszą promocją dla obu artystek? Bo choć fani podzielili się na dwa obozy, to jedno ich łączy – wszyscy z zapartym tchem śledzą dalszy rozwój tej historii.



FORUM - bieżące dyskusje

Domy modułowe - opinie
Na pewno elewacja zniszczy się warunkami pogodowymi, a czy będzie dalej miała właściwości termoizolacyjne...
Egzotyczne zwierzęta w domach?
Ktoś podobno trzymał krokodyla w wannie, co trzeba mieć w głowie żeby...
Przewożenie dziecka w taksówce
Ogólnie fotelik daje dobre zabezpieczenie dziecku, więc nie warto tu ryzykować jego brakiem.
Modny manicure na imprezę
Ja wybieram zawsze klasyczny, beżowy.