Kurs KPP u osób aktywnych fizycznie – czy warto?
Szkolenie z kwalifikowanej pierwszej pomocy, to rozbudowany, obliczony na ponad 60 godzin, program zajęć, który nauczy nas, jak radzić sobie z wieloma sytuacjami, które mogą zagrażać ludzkiemu życiu. Czy osoby, które uprawiają sport, powinny zainteresować się KPP na poważnie?
Kto może zrobić certyfikowany kurs pierwszej pomocy KPP?
Praktycznie każda osoba dorosła, której ogólny stan zdrowia pozwala na ukończenie bloku zajęć teoretycznych oraz praktycznych. Wbrew obiegowej opinii, kurs kwalifikowanej pierwszej pomocy nie jest zarezerwowany tylko dla tych, którzy pracują w systemie, np. jako kierowcy karetek.
Na mocy Ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym oraz dedykowanego temu dokumentowi rozporządzeniu Ministra Zdrowia, każdy, bez względu na miejsce pracy, może ukończyć szkolenie, zwiększając w ten sposób swoje kompetencje w zakresie ratowania ludzkiego życia.
Jak wygląda kurs KPP?
Osoby, które ukończą szkolenie, nauczą się, jak prowadzić resuscytację krążeniowo-oddechową oraz tlenoterapię bierną. Będą też potrafiły tamować krwotoki, opatrywać rany, a nawet unieruchamiać złamania i zwichnięcia. Jednym z punktów szkolenia jest też ochrona osoby poszkodowanej przed wychłodzeniem lub przegrzaniem.
Dzięki KPP nauczymy się też, jak postępować przy podejrzeniu takich stanów zagrażających życiu, jak:
- zawał serca,
- udar,
- cukrzyca zdekompensowana,
- zatrucie,
- podtopienie,
- zadławienie.
Jeśli spojrzymy na wszystkie te kompetencje nieco szerzej, to szybko okaże się, że profesjonalny kurs KPP sprawdzi się w wielu różnych sytuacjach: zarówno w domu, podczas opieki nad dzieckiem, w pracy, jak i podczas aktywnego wypoczynku.
Sport nierozerwalnie związany jest z ryzykiem odniesienia kontuzji, bez względu na to, czy jest to spokojny spacer po parku, wycieczka górska w trudnym terenie, czy mecz w piłkę nożną z kolegami z pracy. Jeśli już dojdzie do urazu, to dobrze mieć przy sobie osobę, która będzie w stanie profesjonalnie zaopiekować się poszkodowanym.
Niewłaściwe zabezpieczenie urazu lub zastosowanie np. złego rodzaju opatrunku, który będzie uciskał ranę, lub — wręcz przeciwnie — nie zahamuje na czas krwawienia, może nieść ze sobą poważne konsekwencje. Wiedzą, która pomaga zminimalizować to ryzyko, dysponuje ratownik po kursie KPP w Centrum Ratownictwa.
Ustawodawca zadbał też o to, by kursanci dysponowali najświeższą wiedzą z zakresu ratownictwa — recertyfikację kursu KPP, w skład której wchodzi też egzamin, należy przeprowadzać co trzy lata.
Praca po kursie KPP — co warto wiedzieć?
Jeszcze kilka lat temu kwalifikowana pierwsza pomoc była kojarzona głównie ze służbami mundurowymi. Trudno się temu dziwić — zarówno w naborach do policji, straży pożarnej, jak i do wojska, można było uzyskać dodatkowe punkty, zwiększając swoje szanse na zdobycie wymarzonego stanowiska.
Z biegiem czasu kwalifikowana pierwsza pomoc stała się niezwykle pożądaną kompetencją na rynku pracy. Dotyczy to także firm, które działają w sektorze usług prywatnych, na przykład tych, które skupiają się na produkcji czy magazynowaniu. Wynika to m.in. z tego, że są to branże z założenia obarczone pewnym ryzykiem.
W wielu firmach powstają już nawet zakładowe zespoły ratownicze, których pracownicy otrzymują dodatkową premię finansową lub zwiększoną podstawę wynagrodzenia. Wiele wskazuje na to, że w kolejnych latach ten trend będzie się nasilał.
W praktyce, kompetencje, jakie uzyskamy w czasie szkolenia z kwalifikowanej pierwszej pomocy, przydają nam się zawsze: zarówno w domu, jak i w pracy czy na urlopie. Bolesna kontuzja lub nagły stan chorobowy może spotkać zarówno nas, jak i naszych bliskich praktycznie wszędzie.