„Kitchen Nightmares” to brytyjski program, którego pierwszy odcinek wyemitowano już 10 lat temu! Zasada była prosta.
Słynny kucharz (Gordon Ramsay) udawał się do restauracji na skraju bankructwa i za pomocą niekonwencjonalnych metod przeprowadzał rewolucję. Łzy, krzyk, rzucanie talerzami, to przyciągało widza i chociaż ekscentryczna osoba prowadzącego budziła kontrowersje, program wciąż zyskiwał na popularności. „Ramsay’s Kitchen Nightmares” zostało dwukrotnie wyróżniono nagrodą BAFTA i statuetką International Emmy. Ale to nie wszystko, licencję na program sprzedano 17 krajom (w Polsce). Co ciekawe, amerykańską wersję prowadził ten sam kucharz co brytyjską!
Jednak świetne statystyki programu nie przełożyły się na podobny sukces ratowanych restauracji. Chociaż lokale nie narzekały na brak klientów tuż po swoim odcinku, z czasem wszystko nie wyglądało tak różowo. Ponad 60% z 77 odwiedzonych przez Gordona restauracji upadło (z czego połowa już w pierwszym roku). A dokładniej:
- z pierwszego sezonu przetrwały 2 restauracje na 10
- z drugiego żadna
- z trzeciego 4 na 11
- z czwartego 5 na 12
- z piątego 6 na 14
- z edycji w 2013 przetrwało 10 na 13, zaś 2014 aż 6 na 7 (jednak są to dość nowe sezony).
Gdzie tkwił błąd, czy zawiodły metody? Ciężko jednoznacznie ocenić skuteczność rewolucji Gordona. Nie każdy upadek związany był bezpośrednio z programem, część restauracji nie poradziła sobie z wcześniejszymi długami. Przykładowo Lola’s w Kalifornii zamknięto jeszcze przed zdjęciami do telewizji, a Black Pearl na Manhattanie tuż po rewolucji, ale jeszcze przed emisją odcinka. Z kolei restauracja Finn McCool’s na Long Island skończyła swoją działalność, bo finansowo bardziej opłacało się właścicielowi…sprzedać grunt.
Po siedmiu sezonach Gordon Ramsay zrezygnował z dalszego udziału w programie. Na temat powołanych powyżej danych wypowiedział się jego rzecznik:
Nie bierze się udziały w takim programie, jeśli posiada się dobrze prosperującą restaurację. Nie jest więc dużym zaskoczeniem, że lokale, które w ciągu 10 lat odwiedził Gordon, upadają. Gordon i jego zespół ekspertów zawsze dokładają wszelkich starań, aby pomóc danej restauracji. Zawsze z ogromnym zaangażowaniem podchodził do każdego przypadku, jednak to od właścicieli zależy, jak ich biznes będzie prosperował długoterminowo.
