Klaudia Muniak: Nie zabiłam – recenzja

31 marca 2022, dodał: Yolana
Artykuł zewnętrzny

Kobieta, która jest morderczynią to postać zawsze budząca emocje. Przecież kobiety w powszechnym mniemaniu to te, które dają życie, rodząc dzieci. W powieści Klaudii Muniak kobieta o imieniu Sabina jest podejrzana już o drugie zabójstwo, co dodatkowo obciąża ją w oczach śledczych. Motyw morderstwa byłby tu jednak dość zaskakujący – ofiara kilka miesięcy wcześniej zwolniła Sabinę z pracy.

Klaudia Muniak: Nie zabiłam


„Nie zabiłam” to nie tylko thriller – to także snute przez główną bohaterkę przejmujące i pełne dramatyzmu studium przemocy domowej oraz kobiecej psychiki, ukształtowanej przez trudy traumatycznego dzieciństwa i dorosłości. Zaowocowały one zaburzeniami psychicznymi, objawiającymi się lękami i depresją. Próbą ich opanowania jest dla Sabiny poddanie się swoistemu eksperymentowi leczniczemu, polegającemu na zażywaniu leku psychotropowego, którego działania uboczne nie są jeszcze do końca przebadane. Ten właśnie fakt staje się dla policji przesłanką do podejrzeń, że pacjentka ponownie mogła dopuścić się tak drastycznego czynu.

To thriller pełen niesamowitego napięcia, które może wywoływać tylko swoista wiwisekcja zaburzonego umysłu. Jak działa pamięć i co może skutecznie wpływać na to, co człowiek pamięta, a czego nie? Autorka podkreśla iluzoryczność naszych przekonań o tzw. prawdzie obiektywnej. Wśród rozrzuconych puzzli, które serwują nam kolejne strony tej powieści trudno początkowo odnaleźć te pasujące do siebie – jednak Klaudia Muniak potrafi doskonale konstruować intrygującą fabułę, nie odsłaniając przy tym zbyt wiele, by podtrzymywać emocje czytelnika na wysokim poziomie aż do samego końca.

„Nie zabiłam” to także książka pełna tajemnic – tak jak pełen tajemnic i nie do końca zbadany jest ludzki umysł i natura, ujawniająca czasem jasną, a czasem mroczną stronę naszego „ja”. Inną ciekawą kwestią, o której tu mowa, jest silne działanie leków psychiatrycznych, które czasem ratują życie, a czasem mogą niestety doprowadzać nawet do dramatów. Jak okaże się w tym przypadku? Polecam tę pasjonującą lekturę nie tylko miłośnikom thrillerów medycznych i myślę, że warto zapoznać się także z innymi książkami tej autorki.
Jola

Książka jest dostępna w księgarni Wydawnictwa Czwarta Strona

Dziękujemy za egzemplarz do recenzji –
Redakcja



Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Lampy solne
Czy są jakieś przeciwwzskazania do użytkowania takiej lampy?
Uszkodzony telefon - naprawa samemu…
Niedawno wymieniłam sobie obudowę sama. Kupiłam klej, którego używa się w serwisach - kilkanaście...
Depilacja laserowa - czy skuteczna?
Ale tak całkowicie bezbolesny jest z tą głowicą? Nawet w momentach strzałów?
pielęgnacja biustu
Na szczęście w tej okolicy zimna woda nie sprawia, że chce się krzyczeć...