Karmienie piersią: problemy | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Karmienie piersią: problemy

3 czerwca 2019, dodał: zuzanka
Artykuł zewnętrzny

Share and Enjoy !

Shares

Narodziny dziecka wiążą się z ogromną radością rodziców oraz najbliższej rodziny. Świeżo upieczone mamy pragną zapewnić dziecku bezpieczeństwo i jak najlepszy start w życiu. Wiele kobiet chce zapewnić dziecku komfort i bliskość, dlatego też decydują się na naturalne karmienie noworodka.

Według lekarzy najlepszym co może dać matka dla nowonarodzonego dziecka jest jej miłość i poczucie bezpieczeństwa. Jednak wielu ludzi podkreśla, że nie ma nic lepszego dla dziecka niż pokarm matki-przynajmniej w pierwszych miesiącach życia.

Pokarm matki zawiera idealnie dopasowane składniki do diety maluszka. W pierwszych dniach życia dziecko ssie żółty pokarm zwany siarą. Jest to pokarm który mama produkuje już od drugiego trymestru ciąży. Siara ma w sobie  dużo białka oraz przeciwciała a także ułatwia dziecku zrobić pierwszą kupkę, ponieważ działa przeczyszczająco.

Karmienie piersią wiąże się z ogromnym komfortem dla mamy i dziecka. Mama nawiązuję w tedy ogromną więź z dzieckiem a maluszek otrzymuje zawsze ciepłe mleczko, które ma w sobie wszystkie potrzebne składniki do zdrowego rozwoju.Choć karmienie piersią przysparza wiele radości może być powodem zmartwień. Kobiety karmiące piersią często borykają się z takimi problemami jak:

*nawał pokarmu w piersiach– zazwyczaj kobiety borykają się z nadmierną ilością pokarmu  między 2 a 4 dobą po porodzie. Piersi w tedy stają się nabrzmiałe z powodu ogromnej ilości mleka.To również wiąże się z dyskomfortem, bólem a także przeciekaniem wkładek laktacyjnych. W tedy najlepiej odciągać pokarm laktatorem, stosować delikatne masaże piersi oraz brać prysznic ciepłą wodą.

*zator piersi– kobiety często dostrzegają dziwne zmiany. Nagle jedna pierś jest twarda jak kamień a druga wygląda zupełnie normalnie. Obolała i nabrzmiała pierś może świadczyć o zatorze. Jest to nadmierne nagromadzenie mleka. Można się z nim uporać wykonując masaże, ciepłe okłady oraz odciąganie pokarmu. Choć ludzie starają się o tym nie mówić to karmiące mamy zgodnie twierdzą, że można poprosić partnera o odsysanie pokarmu. To pomaga.

*stan zapalny piersi– jest to stan najczęściej spowodowany niewyleczonym zatorem piersi bądź niewyleczonymi popękanymi brodawkami. W takim przypadku piersi są obolałe, nabrzmiałe i twarde. Jednak i na stan zapalny są skuteczne rady.Najważniejsze to nie doprowadzić do wysokiej gorączki oraz nie wolno robić ciepłych okładów.Należy masować piersi i odciągać pokarm ręcznie lub za pomocą laktatora. Jeżeli po 24 godzinach,  pierś będzie ciągle tak samo silnie boleć, będzie zaczerwieniona, gorączka nie będzie ustępować, koniecznie skontaktuj się z lekarzem, który przepisze Ci bezpieczny dla dziecka antybiotyk

 

Choć opisane przykłady zdarzają się karmiącym mamom to zgodnie twierdzimy, że nie należy tym się zrażać. Warto przez to przejść, choć nie każdej kobiecie przytrafiają się takie sytuacje. Warto pamiętać, że robimy to dla naszego maluszka.

A czy wy drobie czytelniczki również borykałyście się z takimi problemami?

 

zobacz również:

  1. Kontrowersyjne zabawki oraz gadżety dla dzieci – bezpieczne ?
  2. Dlaczego warto karmić piersią?
  3. Samobadanie piersi – wywiad z lekarzem

 

 

 

Share and Enjoy !

Shares


Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

4 komentarzy do Karmienie piersią: problemy

  1. avatar anuleeczka pisze:

    a ja karmię piersią i to już trzecie dziecko:)i w wielu przypadkach można poprawić sobie laktację, dlatego nie rezygnujcie z karmienia piersią w przypadku gdy pojawiają się problemy z laktacją:)

  2. avatar mroweczka123 pisze:

    oj wiem, co to problemy z laktacją:(początki były okropne:(wieczne kryzysy, zapalenia i zastoje:(w moim przypadku bardzo mi pomógł środek na laktację ze słodem jęczmiennym … po tygodniu moja laktacja znacznie się poprawiła i nawet zapomniałam, co to kryzys laktacyjny:)

  3. avatar kruszynkowamama pisze:

    też karmię piersią i niestety, ale różne problemy mnie nie ominęły:(od kryzysów po zapalenia piersi:((dopiero jak mi moja położna doradziła jak najczęstsze karmienie piersią, okłady i branie środków na laktację, to moja laktacja znacznie się poprawiła, a problemy minęły:)nie ma to jak specjaliści:)

  4. avatar Martyna pisze:

    Karmienie piersią do wygoda i komfort dla matki, przynajmniej na początku, mnie ominęły zatory bo moje dziecko karmiłam na życzenie, ja miałam inny problem, chociaż lekarz przepisał mi witaminy D i K na właściwe krzepnięcie krwi i żeby tkanka kostna właściwie się kształtowała to zupełnie nie chciało niczego ze smoczkiem. Tylko cyc, nawet żeby coś podać na łyżeczce to już był problem. Najgorzej było jak miało kolkę. Nic nie mogłam podać bo nie dało rady.

Dodaj komentarz