Kamień uniwersalny do czyszczenia – opinia i efekty stosowania

3 stycznia 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Od jakiegoś czasu słyszałam dużo dobrego na temat kamienia uniwersalnego do czyszczenia i jego skuteczności. Zaintrygowało mnie również to, że jest bezpieczny dla środowiska i nie zawiera chemicznych substytutów.

Z kamieniem po raz pierwszy zetknęłam się na targach eko, gdzie miałam okazję na własne oczy przekonać się o jego skuteczności w walce z brudem, zanieczyszczeniem, kamieniem itp. Widziałam kilka pokazów i zawsze jego działanie wzbudzało we mnie zachwyt. Dlatego też postanowiłam na własnej skórze, a raczej na moim mieszkaniu sprawdzić efekty działania kamienia uniwersalnego.
Kamień można kupić min. w sklepie TUTAJ w cenie około 110 zł za 800 gram i do tego są dołączana gąbki czyszczące, które też nie są bez znaczenia.
Kamień jest niebywale wydajny, tak więc nie przejmujcie się ceną bo starczy wam na bardzo długi okres czasu przy dość intensywnym użytkowaniu.
Moją największą zmorą w mieszkaniu są niestety fugi oraz kamień i nalot od wody (zacieki) przy kabinie prysznicowej. Niestety zdjęć nie udało mi się wszystkich wykonać, tym bardziej, że w łazience mam dość liche światło. Warto wspomnieć, że kamień stosuję również do czyszczenia kranów i wanny, dzięki czemu wszystko lśni czystością.
Jednak postaram się Wam opisać efekty stosowania kamienia uniwersalnego.
Po pierwsze doskonale poradził sobie z fugami – widać to poniżej, gdzie z lewej strony już zastosowano środek czyszczący.
Kamień poradził sobie z dużymi zabrudzeniami fug i praktycznie fugi znowu zrobiły się jak nowe. Jestem bardzo szczęśliwa z tego powodu, ponieważ szukałam i wypróbowałam już naprawdę mnóstwo sposobów i żaden z nich nie okazał się tak skuteczny jak kamień uniwersalny.
A jak poradził sobie z nalotami na platerowych widelczykach, cukiernicy i maselnicy? Po prostu oniemiałam, jak zobaczyłam jego szybkie i efektowne działanie. Nie rysuje powierzchni delikatnych platerów, co nie jest bez znaczenia. Naczynia  lśnią i prezentują się przepięknie:
Od producenta:

O jego wszechstronności i szerokim zastosowaniu świadczy fakt, że wyśmienicie radzi sobie z zabrudzeniami na takich powierzchniach jak: chrom, mosiądz, brąz, nikiel, cyna, porcelana, stal szlachetna, stal nierdzewna, aluminium, srebro, złoto, emalia, szkło, akryl, kryształ, tworzywa sztuczne, ceramika, kamień, skóra ekologiczna i wiele, wiele innych.

SPOSÓB UŻYCIA: Zwilżoną gąbką należy potrzeć zawartość puszki i wytworzyć pianę. Umytą powierzchnię spłukać wodą lub wytrzeć do sucha ściereczką. Po skończonym użyciu pozostawić otwartą puszkę aż do wyschnięcia.
Moja opinia:
Plusy :
– doskonale radzi sobie z poważnymi zabrudzeniami w takich miejscach jak fugi, kabina prysznicowa,  wanna, krany, platery itp
– poradził sobie z dużym zabrudzeniem drewnianych lakierowanych szafek w ubikacji
– wyczyścił cały sprzęt komputerowy – klawiatura, obudowa,
– parapety kamienne praktycznie są jak nowe
– idealny do usuwania rdzy
– Kamień posiada neutralny zapach, jest bezpieczny dla skóry
– Jest niezwykle wydajny, starcza na bardzo długi okres czasu (ja stosuję go dość intensywnie a zużycie jest minimalne jak widać na zdjęciach)
– prostu sposób użycia

www.kamienuniwersalny.pl

sklep.urodaizdrowie.pl

Testowała:

KolorowaPani – 36 lat – powiem szczerze: interesują mnie tylko dobre jakościowe a w szczególności naturalne kosmetyki. Lubię dzielić się swoimi spostrzeżeniami na blogu, ale uwaga: jestem szczera do bólu!!! (nick: dobrodziejka) Prowadzi bloga: http://kolorowapaniikosmetyki.blogspot.com/
Prowadzi bloga: http://kolorowapaniikosmetyki.blogspot.com/



FORUM - bieżące dyskusje

Czy znacie jakiś ośrodek terapii na…
Pacjent musi jednak chcieć wyjść z nałogu, najlepsze osrodki nie pomogą bez jego chęci...
Częstochowa
Najszybciej można znaeźć pracę przez agencje pracy, oczywiście nie jakąś super, ale taką...
Fryzura a zawód
Wg mnie fryzura to drugorzędna sprawa, a o powadze świadczy zachowanie...
Jak urządzić łazienkę dla osoby sta…
Polecam też dobre punktowe oświetlenie jak ktoś ma problem ze wzrokiem...