Krem-maska na noc ORIENTANA – mocno nawilżający – opinia | Wszystko dla zdrowia i urody, porady kulinarne Uroda i Zdrowie - serwis nie tylko dla kobiet!

Krem-maska na noc ORIENTANA – mocno nawilżający – opinia

3 stycznia 2013, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Maska-krem z aloesu to krem silnie nawilżający dzięki wysokiej zawartości aminokwasów i amylozy. Niezwykle bogaty w witaminy A, witaminy z grupy B – B1, B2, B6, B12, witaminy C i E, kwas foliowy i niacynę aloes stymuluje fibroblasty – wspomagające odbudowę kolagenu, działa odżywczo i łagodząco na skórę.
Dzięki dodatkowym naturalnym składnikom roślinnym, takim, jak fukoza, zahamowany zostaje proces fizjologicznej degradacji kwasu hialuronowego, przez co efektywniej wiąże on wodę wewnątrz skóry i uelastycznia ją.
Naturalna witamina E otrzymywana z olejów roślinnych jest aktywnym antyoksydantem i zwalcza wolne rodniki odpowiedzialne z starzenie się skóry.

Już po kilku dniach stosowania naturalny krem z aloesu sprawi, że twoja skóra będzie bardziej elastyczna, bardziej gładka i mocno nawilżona.
Produkt do pielęgnacji domowej – połączenie maseczki i kremu na noc.
Produkt profesjonalny do stosowania w gabinecie kosmetycznym (ultradżwięki, masaż manualny)

PODSTAWOWY SKŁADNIK ALOES

W maskach-kremach ORIENTANA stosujemy aloevera barbadensis z plantacji w południowych Chinach, Indiach i na Tajwanie.
Aloes jako składnik kosmetyków upiększających funkcjonuje w Azji od kilku tysięcy lat. W Indiach występuje pod nazwą „kumari” co oznacza „ziele młodej dziewicy”.
Aloes zawiera ponad dwieście substancji o intensywnym działaniu kosmetycznym.
Dzięki enzymom, takim jak amyloza mocno i skutecznie nawilża skórę, łagodzi podrażnienia i działa przeciwzapalnie.
Dzięki aminokwasom reguluje naturalny poziom wilgotności skóry i przeciwdziała skutkom przesuszenia.
Dzięki witaminom odżywia skórę i spowalnia proces starzenia.
Wspiera działanie fibroblstów – komórek odpowiedzialnych za produkcję kolagenu i elastyny.
Zawarte w aloesie lignany ułatwiają przenikanie substancji korzystnych dla skóry w najgłębsze jej warstwy.

STOSOWANIE:

Dom – Po wieczornym oczyszczeniu twarzy nałóż sporą ilość maski i delikatnie rozmasuj na skórze twarzy unikając okolic oczu i ust. Aplikacji dokonaj około dwadzieścia minut przed pójściem spać tak aby maska całkowicie się wchłonęła. Nie spłukuj. Pozostaw na noc, a rano zauważysz efekt.

Gabinet kosmetyczny – produkt do wprowadzania ultradźwiękami bądź masażem manualnym.


Pełen skład produktu:
Aqua, Aloe Barbadensis Leaf Extract, Fucose, Hyaluronic Acid, NMF, Tocopherol, Plant Glycerin, Allantolin.

WODA DEMINERALIZOWANA
EKSTRAKT Z ALOESU – mocne nawilżanie i wsparcie kolagenu
FUKOZA – nawilżanie i zapobieganie degradacji kwasu hialuronowego
KWAS HIALURONOWY – odbudowa uszkodzonego naskórka
NMF (NATURALNY NAWILŻACZ)
– nawadnianie warstwy rogowej naskórka i wsparcie kolagenu
NATURALNA WITAMINA E – wzbogacenie skóry w przeciwutleniacze i uszczelnienie naczyń krwionośnych skóry
GLICERYNA ROŚLINNA
ALANTOLINA


NIE TESTOWANO NA ZWIERZĘTACH

Gdzie kupić?
http://www.orientana.pl/maska-krem-z-aloesem.html

Waga: 200 g
Cena ok. 40-43 zł.


MOJA OPINIA:

Maska-krem zamknięta jest w przezroczystym, okrągłym pudełeczku z nakrętką, o pojemności 200 g. Opakowanie zabezpieczono folią bezbarwną (plombą).
Kosztuje ok. 40 zł, ale za tę ilość to naprawdę niewiele, bo produkt jest niesamowicie wydajny! Wystarczy bowiem niewielka ilość, by posmarować całą twarz, szyję i dekolt.

Konsystencja maski jest całkowicie żelowa, a kolor przezroczysty-zielony. Zapach bardzo naturalny, delikatny, przyjemny.
Bardzo szybko się wchłania i nadaje skórze niesamowitej świeżości. Wyczuwalny jest też przyjemny chłód na skórze, który utrzymuje się na skórze pewien czas po aplikacji.

Maskę-krem z aloesu stosuję zgodnie z zaleceniami producenta. Skóra już po tygodniu stosowania jest przyjemnie miękka, elastyczna, intensywnie nawilżona.

Maska nie powoduje podrażnień, a wręcz je łagodzi. Ponadto nie zatyka porów, wyrównuje też koloryt skóry. Od kiedy jej używam, na mojej twarzy nie pojawiły się żadne nowe wypryski, a te istniejące, szybko się zagoiły. Podejrzewam, że to właśnie sprawka cudownych właściwości aloesu.

Czy kupię w przyszłości? Raczej tak.

Jestem naprawdę bardzo zadowolona z możliwości przetestowania maski-kremu z aloesu i szczerze Wam polecam! Nigdy wcześniej nie znałam kosmetyków Orientany, a teraz mam ochotę na więcej :)


Testowała:

Angelika – Witajcie! Jestem 30-letnią mamą, żoną, a przede wszystkim kobietą. Chętnie testuję wszystkie nowości, m.in.: kosmetyki, art. spożywcze, art. dla dzieci i sprzęt agd. Moje recenzje są rzetelne (zawsze piszę to, co myślę) i subiektywne, poparte zdjęciami. Na moim blogu znajdziecie również przepisy kulinarne i nie tylko :) Zapraszam.
Prowadzi bloga: http://angelisiak-bloguje.blogspot.com/






Możesz śledzić wszystkie odpowiedzi do tego wpisu poprzez kanał .

Jeden komentarz do Krem-maska na noc ORIENTANA – mocno nawilżający – opinia

  1. avatar aneta123 pisze:

    Wygląda super i lubię kosmetyki z aloesem:)

Dodaj komentarz


FORUM - bieżące dyskusje

Tabletka "po" od 15 roku życia
Dla mnie seks 15 latki jest czymś niepojętym, przeraża mnie to! ale teraz...
Błędy w komunikacji - 12 zdań, któr…
Będąc w związku trzeba wręcz należy rozmawiać. Nie tylko o problemach, bo te bardzo...
Podwyżka renty socjalnej
Uważam, że skutki podniesienia renty socjalnej będą korzystne społecznie. Grupa osób najbardziej w...
Złomowanie auta
Też tak myślę, że dzisiaj każdy patrzy gdzie kupić coś taniej tym bardziej...