Jesteś fanem bobu? Zobacz czy możesz go jeść bez obaw

8 lipca 2024, dodał: Ewelina Szadkowska

Pyszne i sycące potrawy z bobem w roli głównej goszczą na naszych stołach przez całe lato, bo właśnie na tę porę roku przypada sezon na jego dojrzewanie. Doskonale smakuje w daniach z mięsem, w sałatkach i jako główny dodatek do zup. Dostarcza wielu ważnych składników odżywczych i pomaga utrzymać szczupłą sylwetkę – jednak nie każdy może cieszyć się jego smakiem.

Odżywcze właściwości bobu. Nie tylko białko. Bogactwo witamin z grupy B to, obok wysokiej zawartości białka, znak rozpoznawczy bobu. Odpowiadają one za stan naszej skóry i włosów, regulują pracę układu nerwowego, a ich niedobór może prowadzić do tak poważnych problemów, jak np. depresja czy bolesne skurcze mięśni. Bób zawiera również witaminę K pomagającą w prawidłowym krzepnięciu krwi, a także błonnik pokarmowy, magnez, żelazo oraz miedź, odpowiedzialne m.in. za funkcje trawienne, ruchowe i prawidłową pracę serca. Dla osób odchudzających ważnym atutem tego warzywa jest brak zawartości tłuszczu, a dla chorujących na serce – obniżanie poziomu złego cholesterolu LDL we krwi.

bób

Kto powinien wyłączyć bób z diety?

Bób to niezalecane warzywo dla cukrzyków, gdyż posiada wysoki indeks glikemiczny, zbyt gwałtownie podnoszący poziom cukru we krwi. Nie jest także zalecany dla osób cierpiących na mutację genetyczną objawiającą się skłonością do anemii, zwaną fawizmem. Osoby te mają problem m.in. z szybkim zanikaniem czerwonych krwinek we krwi, częstymi bólami brzucha, a ich choroba może nasilić się nawet przy częstym kontakcie z pyłkiem bobu, nie tylko przy spożywaniu samych nasion. Bób zawiera też puryny, które są źródłem powstawania kwasu moczowego. Kwas ten ma tendencję do odkładania się w organizmie i to z niego powstają m.in. kamienie nerkowe. Dlatego bobu nie mogą spożywać osoby chore na nerki czy dnę moczanową.

Czy choroba Parkinsona pozwala na jedzenie bobu? Zdania są podzielone

Badania wykazał, że chorzy na chorobę Parkinsona, którzy przyjmują leki z lewodopą, po spożyciu bobu negatywnie odczuwali wzrost dopaminy, przez co ich koncentracja znacznie spadała i pojwiały się problemy z percepcją. Bob miał tu działanie podnoszące poziom leku we krwi. Jednak inne źródła podają, że bób jest uważany za naturalny wspomagacz terapii w tej chorobie i wręcz zalecają, by dbać o częste występowanie tej i innych roślin strączkowych w diecie ze względu na wysoką zawartość naturalnego białka oraz substancji używanej w leczeniu choroby Parkinsona – l-3,4-dihydrosyfenyloalaniny.

Bób to ważny składnik zbilansowanej diety, jednak warto rozważyć jego zastąpienie innymi warzywami, jeśli macie problemy zdrowotne, które mogłyby nasilić się pod wpływem jego spożycia. Warunkiem zdrowia zawsze jest zachowanie umiaru i rozsądku podczas naszych codziennych wyborów żywieniowych.