Jesień i wino – najlepsze smaki i dobre wybory
Jesień to czas zmian, a także okres nowej gamy smaków i kolorów w garderobie, na talerzu i oczywiście w kieliszku. Biel i słoneczne odcienie odchodzą, a w naszych gustach zaczyna dominować głęboka czerwień, odcienie miedzi i starego złota. Takie są także nasze winne wybory, ponieważ nic bardziej nie zapewnia ciepła, przytulności i dobrego nastroju, jak kieliszek dobrego, rozgrzewającego wina.
Jesień to idealny czas na zmianę rutyny winiarskiej. W okresie październikowych i listopadowych chłodów, przejmujących wiatrów i szarego smutku żegnamy zazwyczaj musujące i lekkie białe wina, popularne w letnie dni (np. Margaritar, Spumant), które zastępujemy winami białymi o bogatszej palecie aromatów i koncentracji oraz winami czerwonymi, zwłaszcza z rudawymi i miedzianymi refleksami świadczącymi o dojrzałości trunku. Jesienią staramy się także aby nasza Winna Butla zawierała smaki mocniejsze, odważniejsze i bardziej skoncentrowane, co można zauważyć także wzrokowo, bowiem dłużej spływają po ściankach kieliszka. Szukamy także wina, które wypełni nas ciepłem, uprzyjemni melancholijny wieczór lub doskonale sprawdzi się w trakcie spotkania z najbliższymi.
Jesienią na uwagę zasługują z pewnością szlachetne, cierpkie, czerwone wina wytrawne, które doskonale smakują o tej porze roku i wyróżniają się zdecydowanym charakterem, doskonałą harmonią struktury oraz taninami tak jedwabiście gładkimi, jak nasz kaszmirowy sweter. Warto sięgać po bogate, ciepłe mieszanki, które sprawią, że jesień będzie bogata i pełna koloru. Na uwagę zasługuje m.in. dojrzewające w dębowej beczce wytrawne wino “JO!” z Winnicy Kurkocin będące kupażem Cabernet Cortis, Regent, Monarch oraz Marechal Foch, będące winem przyjemnie owocowym o głębokim kolorze i dobrej strukturze, z aromatem dojrzałej czereśni i jeżyn. Ciekawym wyborem będzie także wino Werewolf Merlot, w którym rumuński bukiet aromatów wypełniony jest ciemnymi owocami, śliwkami i wiśniami, w akompaniamencie dobrze zrównoważonych aromatycznych przypraw. Jest to trunek idealnie wysublimowany i treściwy z lekkim finiszem. Wino typu Merlot to idealny jesienny wybór ze względu na swoją zrównoważoną wszechstronność i średnie taniny, a także fakt, że świetnie komponuje się z obfitymi, bogatymi potrawami, z których słynie jesienna kuchnia.
Do win czerwonych, na które apetyt rośnie wraz z nastaniem jesieni z pewnością możemy zaliczyć także królewskie, pełne smaku i tanin cabernet sauvignon, bogate i ciemne syrah czy merloty, które kochamy za aksamitną strukturę i czekoladowy finisz. Te wina często łączone są w kupaże, w których mogą ujawnić swoje najlepsze cechy i charakterystyczne nuty. Takie klasyczne połączenie odnajdziemy w eleganckim, dobrze zrównoważonym rumuńskim winie Merlot Cabernet Sauvignon, bogatym w aromaty dojrzałych owoców i aksamitnym wykończeniu. Koneserzy na pewno powinni zwrócić uwagę na wina wegańskie. Ciekawym wyborem będzie np. ciemnorubinowe, wytrawne, rumuńskie wino Selene Feteasca Neagra zdominowane przez aromaty warzywno-owocowe łączące się z brązowym cukrem, daktylami oraz nutami wanilii, cynamonu i pieprzu.
Jesień często określana jest stereotypem czerwonego wina, ale na uwagę w tym sezonie zasługują również pełnowartościowe wina białe. Zazwyczaj mają one bujny, wypełniający usta smak, co czyni je idealnym towarzyszem dla ciemnozielonych jesiennych warzyw, można także sięgnąć po wersję dębową, zapewniającą doskonałe smaki miodu i migdałów. Do kultowych jesiennych deserów, dyniowego ciasta z korzennymi przyprawami albo drożdżowych bułeczek z cynamonem najlepiej sprawdzą się białe wina z późnych zbiorów, takie jak riesling, czy muscat, ponieważ winogrona zbierane późną jesienią mają szansę zgromadzić więcej cukru. Warto też sięgnąć po wina z podsuszanych owoców, które również mają dużą koncentrację słodyczy i aromatów. W jesiennym sezonie warto zwrócić uwagę na wina hiszpańskie, pełne słońca i słodyczy. Przykładem może być Freegold Blanco, niezwykle smaczne słodkie wino ze szczepu Muscat z Aleksandrii. Złocista barwa o zielonkawym poblasku oraz bukiet rodzynek to podstawowe cechy tego zrównoważonego wina doskonałego jako aperitif lub dodatek do jesiennych deserów.
Miłośnicy lżejszych, mniej intensywnych białych win z powodzeniem mogą sięgnąć po Old Kakheti Tvishi White wyprodukowane ze szczepu Tsolikouri o jasnym słomkowym kolorze i łagodnym, harmonijnym smaku oraz przyjemną słodyczą. Dobrym wyborem będzie także różowe gruzińskie wino Old Kakheti Rose produkowane ze szczepów Saperavi i Muscat, które charakteryzuje się delikatnym bukietem kwiatowym. Natomiast rumuńska Feteasca Neagra Prince harmonijnie uzupełni każdy deser czekoladowy o aromaty aromatycznych ziół oraz smak czereśni, jagód i porzeczek.
Podczas jesiennych obiadów wiele potraw mięsnych jest zdominowanych przez grzyby. Gulasze i mięsa podane w gęstym sosie grzybowym dobrze łączą się z hiszpańskim lub rumuńskimi winami ze szczepu Cabernet Sauvignon. Do wszelkich delikatnych grzybów pieczonych lub konserwowych warto spróbować rumuńskich win typu Pinot Noir. Do wyrazistego steka z dodatkiem grillowanych grzybów pasuje natomiast wyśmienicie wino czerwone, najlepiej z dobrze wyczuwalnymi garbnikami.
Na chłodny, jesienny wieczór idealne będzie również grzane wino, najlepiej w towarzystwie przyjaciół, przy kominku, z rozmowami do rana. Podstawą dobrego grzańca jest zawsze odpowiednio dobrane wino. Najlepiej sprawdzają się tu wina z Hiszpanii ponieważ odznaczają się one silnym owocowym smakiem. Elementem dodatkowym są tu przyprawy korzenne: imbir, kardamon, cynamon, czy gałka muszkatołowa, warto dodać też skórkę z pomarańczy lub cytryny, goździki lub anyż, ewentualnie także miód. Podgrzane wino w połączeniu z korzennymi przyprawami rozszerza naczynia krwionośne, dzięki czemu natychmiastowo rozgrzewa organizm, warto więc wypić go po jesiennym spacerze, kiedy przemarzniemy czy zmokniemy. Jeśli pogoda nie zachęca do wyjścia na świeże powietrze, a my nie mamy pomysłu jak umilić sobie ten czas, kubeczek grzańca może być także dobrym lekarstwem na chandrę, zmęczenie czy zły nastrój.
Serwując grzańca do kolacji warto wiedzieć, że świetnie smakuje w towarzystwie zapiekanek, pieczonych kiełbasek, wytrawnej tarty z serem i karmelizowaną cebulą lub z klasycznym duetem wyrazistego sera pleśniowego i chrupiących krakersów. Grzaniec z miodem jest natomiast idealnym wyborem do drożdżowych bułeczek z cynamonem lub korzennych ciastek. Grzane wino na sposób niemiecki, tzw. glühwein, doprawia się laską cynamonu, goździkami, anyżem i skórką pomarańczową.
Kiedy na zewnątrz robi się ciemno i zimno nie ma nic lepszego niż zaszycie pod miękkim kocem, najlepiej z ukochaną osobą i smakowitymi przekąskami oraz pysznym winem. Bowiem, naszym zdaniem, najsmaczniejszym antidotum na jesienne chłody, szarugę i chandrę jest właśnie aromatyczne, rozgrzewające, dobre wino.
Zapraszamy na udane zakupy: sklep.winnabutla.pl