Jak zadbać o siebie i nie przepłacać

23 grudnia 2014, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

My, kobiety uwielbiamy robić postanowienia noworoczne. Wśród najpopularniejszych jak co roku prym wiodą dwa: zadbam o siebie oraz zacznę oszczędzać. Jak zacząć je realizować w nowym roku tak, by jedno nie wykluczało drugiego?

 

colorful makeup

 

Po pierwsze: zrób przegląd tego co masz! Taki remanent powinnyśmy robić przynajmniej raz w roku. Być może okaże się, że w swoich zbiorach kosmetycznych, schowanych na dnie szafy, czeka zestaw kremów do twarzy? Przejrzyj też swoje torebki – zwykle kobiety znajdują tam mnóstwo zapomnianych szminek i błyszczyków. Przejrzyj termin ważności, a te, które nadają się jeszcze do użytku, zużyj. Inne wyrzuć bez zbędnych sentymentów. Zapisz też na kartce swoje zapasy, wraz z datą ważności produktów – będziesz wiedziała, po który krem sięgnąć najpierw.

Po drugie: sporządź listę rzeczy, których Ci brakuje. Zadbana kobieta powinna mieć w swojej łazience kosmetyk do demakijażu i oczyszczania twarzy, tonik, dwa kremy do twarzy – dzienny i nocny, krem pod oczy, peeling i 2-3 maseczki dobrane do rodzaju skóry. Na liście kosmetyków do ciała, poza żelem pod prysznic, musi się znaleźć peeling, najlepiej gruboziarnisty, balsam lub mleczko do ciała i w wypadku problemów skórnych, specjalistyczne serum, na przykład na cellulit, rozstępu lub ujędrniające. Poza tym niezbędne są szampon, odżywka do włosów, maska, serum na końcówki włosów, krem do rąk, do stóp i ochronna emalia-odżywka do paznokci. Jeśli już masz sporządzoną listę, pora uzupełnić braki. Ale bądź sprytna. Nie chodzi o to, by kupić najtańsze rzeczy! Sprawdzaj promocje, korzystaj z kuponów rabatowych, dostępnych na promoszop.pl i kupuj przez Internet – często kosmetyki dostępne online są znacznie tańsze od tych dostępnych w sklepach stacjonarnych, gdzie poza marżą trzeba zapłacić jeszcze za obsługę, wynajem lokalu i media. A dodatkowe rabaty pozwolą Ci zaoszczędzić lub kupić droższy produkt praktycznie w cenie tańszego.

Po trzecie: używaj. Nawet najlepsza maseczka, położona w kącie łazienki, nic nam nie pomoże! Nie wymawiaj się brakiem czasu, to wszystko kwestia dobrej organizacji. W tym celu najlepiej uzupełnij swój kalendarz cotygodniową rozpiską zabiegów urodowych. Jeśli raz w tygodniu oglądasz ulubiony serial, poświęć ten czas na zadbanie o paznokcie i skórki wokół nich. Twój serial się skończy, a Ty będziesz cieszyć się zadbanymi paznokciami u rąk i stóp. W sobotę lub niedzielę wygospodaruj 30 minut tylko dla siebie. Idź do wanny, nałóż na włosy odżywczą maskę, a na twarz, po wcześniejszym peelingu, maseczkę nawilżającą lub odżywczą. W ten sposób, poza chwilą relaksu, dostarczysz też skórze twarzy i włosom składników kondycjonujących. Po kąpieli zrób peeling na bazie olejków, dzięki temu nie będziesz już musiała używać balsamu, a skóra i tak będzie miękka i gładka.

Po czwarte: zrób użytek z bubli. Każdej z nas zdarzyło się kupić coś pod wpływem chwili lub namowy ekspedientki. Nie wyrzucaj ich, szkoda pieniędzy. Z nietrafionej odżywki do włosów zrób produkt do golenia – ułatwia poślizg maszynce lepiej niż większość pianek i żeli przeznaczonych do tego celu. Zwykły szampon wykorzystaj do mycia podłogi, a odżywczy również może posłużyć do golenia. Jeśli krem zapycha Twoją skórę twarzy, być może nada się na dekolt lub jako odżywcza maseczka do rąk na noc? Nietrafiony kolor szminki spróbuj mieszać z innym, być może okaże się, że nowy kolor jest bardzo twarzowy. Możesz też zrobić wymianę nielubianych kosmetyków z koleżankami – to, że Tobie dany produkt nie pasuje, nie znaczy, że ona go też nie polubi! Dzięki temu Ty pozbędziesz się maseczki, która na Ciebie działa zbyt intensywnie, a ona podaruje Ci krem pod oczy, który dla niej był zbyt lekki, a Tobie pasuje jego żelowa konsystencja.