W wielu sprawach w naszym kraju mamy zazwyczaj dwa odmienne poglądy, tak i w przypadku Świąt często dzielimy się na miłośników tradycji i zwolenników nowoczesności. A może czasem warto połączyć jedno z drugim. Co podać, żeby wszyscy przy świątecznym stole byli zadowoleni.
Co region, to obyczaj
Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że tradycyjna kuchnia polska to głównie dziczyzna. Jednak w naszej tradycji utrwaliły się inne potrawy. Mało kto wyobraża sobie Wielkanoc bez Święconki, ale już takich, którzy spierają się, co bardziej świąteczne- żurek czy barszcz biały, babka czy sernik i tak dalej- jest już więcej. Na wszystkich stołach w naszym kraju w Wielkanoc króluje jajko. Na kaszubskich stołach możemy znaleźć zylc- galaretkę z mięsa, wątrobiankę czy też babkę drożdżową. Na Śląsku tradycją są domowe kołocze, strucle i buchty- drożdżowe kluski. W świątecznym obiedzie nie zabraknie również klusek śląskich, rolad czy modrej (czerwonej) kapusty. Święconka to nie tylko to, co wkładamy do święcenia, ale również zupa, która powinna być przygotowana ze składników z koszyczka- mówi Piotr Sabala, szef kuchni w Hotelu Dosłońce, juror konkursów kulinarnych. Szczególnie popularna w Małopolsce, zwana chrzanówką czy święceliną, doczekała się wielu odmian szczególnie w kuchniach góralskich.
Co na świąteczny stół
Jeśli mamy wątpliwości, jaki model Świąt Wielkiej Nocy wybrać, czy stawiać na nowoczesność, czy też zaserwować gościom, rodzinie smak tradycji, proponujemy chytrze połączyć jedno z drugim. Najważniejsze, aby było smacznie. Koniecznie przygotowujemy zupę, drugie danie i słodki wypiek. Stawiamy również na zakąski. Przy tradycyjnych buraczkach z chrzanem i białej kiełbasie, świetnie odnajdą się nadziewane oliwki, czy też ostre włoskie sery. Dla bardziej wymagających możemy przygotować szynkę parmeńską. W przypadku zupy lepiej postawić na tradycję, a wodzę fantazji puścić przy daniu głównym. Najlepszą zupą świąteczną będzie barszcz biały. Najlepiej przygotować go z naturalnego zakwasu- dodaje Piotr Sabala. Drugie danie może być już bardziej wyszukane. Możemy przygotować na przykład nadziewanego królika z pieczonymi ziemniakami, czy grillowany schab, ale również nie możemy zapomnieć o daniach lekkostrawnych. Nie wszyscy nasi goście chcą się zapominać w jedzeniu. Świetnie sprawdzą się tutaj sałatki i gotowane warzywa. Możemy podać rukolę z orzechami i sosem balsamicznym lub sałatkę z pomidorów i ogórków. Na deser orzechowe ciastka, sernik z kokosem lub tradycyjna babka, którą możemy ozdobić polewą czekoladową.
Przepis na barszcz biały
Każda Pani domu ma swój własny przepis na barszcz biały. A jak robią go mistrzowie kuchni? Jakie są święta „po kucharsku” według Pana Piotra Sabali. W czasie świąt wielkiej nocy rozkwita przyroda a w kuchni poszukujemy czegoś lekkiego więc mógłbym zaproponować wiele rodzajów barszczu białego czy żuru lecz, jeśli musimy zadowolić podniebienia wszystkich, a przede wszystkim tych, którzy chcą parą centymetrów zgubić, proponuję więc świąteczny barszcz biały z chrzanem. Najważniejszą sprawą jest dobranie najlepszych składników. Jeśli czosnek to tylko polski- zawiera wiele dobroczynnych składników w przeciwieństwie do chińskiego.
Składniki:
Święconka
naturalny zakwas barszczu białego- 500 ml
czosnek- 4 ząbki,
cebula- 1 sztuka
olej roślinny- 3 łyżki,
ziele angielskie- 4 ziarenka
listek laurowy- 2 sztuki ,
śmietana 18 % – 100 ml
chrzan (jeśli nie mamy korzenia możemy wykorzystać majeranek)
sól, pieprz (świeżo mielone)- do smaku
woda- 1 litr
Przygotowanie:
A więc najpierw rozgrzewamy olej do smażenia cebulki. Kroimy cebulę w drobną kostkę i smażymy. Gdy uzyskamy lekko złocisty kolor dodajmy wędzonkę pokrojoną w cienkie paseczki. Delikatnie mieszając na małym ogniu podsmażmy całość około 2 minut, następnie zalewamy 1litrem wody, dodajmy ziele angielskie i listki laurowe. Od momentu zagotowania musi upłynąć około 20 min – niech składniki powoli się gotują- następnie dodajmy zakwas bez gęstej zawartości- najlepiej wcześniej przecedzić go przez sitko. Zagotowujemy i doprawiamy do smaku według własnego uznania. Następnie dodajemy śmietanę. Warto ją wcześniej zahartować- mieszamy śmietanę z kilkoma łyżkami ciepłej zupy i wlewamy do garnka, cały czas mieszając. Całość łączymy z tartym chrzanem i majerankiem. Najlepszy jest oczywiście chrzan z własnego ogródka. Jeśli takiego nie mamy i kupiliśmy korzeń w sklepie, musimy dodać go odrobinę więcej, gdyż w trakcie gotowania traci swoją moc. Nie zapomnijmy o zieleninie, która nada świeżego wyglądu i smaku, a święcone jajko dopełni całość . Życzę smacznego i wesołych świąt .
Jeśli mamy skłonności, żeby w Święta wywracać dom do góry nogami, terroryzować domowników, wpadać w szał zakupów, sprzątania i gotowania, w tym roku musimy powiedzieć sobie STOP. Wielkanoc jest czasem zadumy. Niezależnie od tego, jaką wyznajemy wiarę, spróbujmy się zatrzymać chociaż na chwilę i zastanowić nad swoim życiem. Na pewno będzie to bardzo odświeżające, niczym napój miętowy, czy długi wiosenny spacer z rodziną.
