Jak smakuje Italia Orange Starlino aperitivo – opinia

7 września 2023, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Ostatnio w wielu sklepach pojawiła się włoska petarda – orzeźwiający aperitif czyli Italia Orange STARLINO. W związku z tym, że lato w pełni, taki lekki nienachalny drink to doskonała propozycja na cieplejsze dni.

 Italia Orange Starlino aperitivo

Starlino występuję w kilku odmianach: Eldelflower, Rose i Rosso. Jest to lekki, ale charakterny napój alkoholowy o mocy 17 % wytworzony na bazie wina białego i przypraw (takich jak: mieszanka piołunu, cząber, kwiat czarnego bzu, kolendry, goździków, tymianku} oraz naturalnych dodatków  takich jak:  skórka owoców cytrusowych: pomarańcza, cytryna, różowy grejpfrut.  Mieliśmy okazję testować Starlino ORANGE, chociaż na półce sklepowej również była wersja Rosso. Starlino stanowi świetną bazę do drinków, ale też smakuje schłodzone w samodzielnej postaci. Przypomina w smaku wermut z nutką owocową i przypraw (w zależności jaki smak wybierzemy).

Polecamy go do picia w formie schłodzonej z dodatkiem lodu, cytryny, plasterka pomarańczy lub jeśli wolicie bardziej wytrawne smaki z oliwką, kaparami lub korniszonem finezyjnie zawieszonym na patyczku.

Jak podaje producent receptura sięga 1906 roku, kiedy to w hotelu Starlino opracowano jego unikalną formułę. Starlino przyjaźni się z tonikiem lub ginem – dodatek tego napoju alkoholowego wzbogaca smak drinka i odświeża jego postać. Bazą do powstania STARLINO jest białe  wino Trebbiano  czyli najważniejsza i najbardziej rozpowszechniona we Włoszech odmiana białych winogron ale też białe wino Marsala czyli wino słodkie, produkowane w prowincji Trapani w zachodniej części Sycylii.

Jak smakuje Starlino?

Starlino  trudno mi nazywać je winem czy też alkoholem) to według mnie połączenie delikatnego smaku wina, wyrazistych przypraw i owoców cytrusowych. Jest unikalne w swoim wyrazie i dobrze jest go podawać schłodzonym lub z kostkami lodu. Jeśli jednak w pobliżu jest gin, szampan, białe wino czy tonik albo aperol spritz nie zawahajcie się go użyć! W połączeniu z cytryną i lodem będą stanowić naprawdę świetny aperitif lub po prostu wyjątkowy drink dla Pan i Panów, którzy lubią cieszyć się sączeniem trunków i wydobywać z niego feerię smaków. W końcu aperol  spritz to obecnie bardzo znany i doceniony przez Polaków włoski koktajl na bazie wina, powszechnie podawany jako aperitif w północno-wschodnich Włoszech. Składa się z prosecco, bitterów trawiennych i wody sodowej.

Ja zaserwowałam koktajl z dodatkiem wody sodowej, oliwek, fantazyjnie udekorowany, wcześniej obowiązkowo schłodzony. Był to świadomy i naprawdę trafny wybór. Reasumując: jeśli szukacie nowych smaków, oryginalnych i niebanalnych przepisów na drinki oraz unikatowe butelki koniecznie spróbujcie Starlino – na pewno znajdzie ono swoich zwolenników jak i przeciwników. Jest on na pewno obowiązkową pozycją na letnie i ciepłe jesienne wieczory przy kominku lub na upalne dni nad basenem.

Moja opinia:

Napój jest bardzo wermutowy w smaku, mocno przyprawiony i jak dla mnie osobiście za słodki aby pić go bez dodatku wody czy rozcieńczania. Jest  to dość ciężki alkohol ze względu na dużą ilość dodatków, naturalnych aromatów itp, więc mnie osobiście nie przypadł do gustu. Wyobrażałam sobie raczej lekki alkoholowy niezwykle odświeżający smak, który kojarzył mi się z włoską morską bryzą. Otrzymałam jednak praktycznie ulepek, który nie podbił moich kubków smakowych, ale jak opisywałam wyżej każdy znajdzie na niego sposób i zastosowanie.

buon appetito!