Przyjęło się, że poranne golenie to jeden z męskich rytuałów. Czasy się jednak zmieniają. Dziś, powoli zaczyna okazywać się, że jednak ogolona skóra twarzy przekonuje coraz mniejsze grono mężczyzn. Broda zaczyna wchodzić na salony, a gładkość lica odchodzi do lamusa. Czy rzeczywiście?
Golenie to sztuka
Codzienne golenie się jest idealnym początkiem dalszej pielęgnacji. Odświeża cerę i sprawia, że skóra staje się gładka i jedwabista. Nie każdy mężczyzna jednak wie, jak ogolić się dobrze. Dla wielu ten poranny rytuał kończy się drobnymi zacięciami, podrażnioną i zaczerwienioną skórą, a bywa, że i wypryskami. Pamiętajmy, że golarka to skomplikowany mechanizm. Jego podstawa, silniczek i akumulator mają jednak mniejsze znaczenie niż najważniejszy element — głowica goląca, która każdego dnia wchodzi w bliski kontakt ze skórą. Dlatego została naukowo opracowana tak, by zapewniać precyzję, ostrość i bezpieczeństwo potrzebne do golenia. Niektóre marki podnoszą golenie do rangi sztuki. Jeśli chcemy, pozbyć się problemów przy goleniu, dowiedzmy się więcej o technologiach i innowacjach wykorzystywanych w akcesoriach dla golarek.
Jak się golić?
Golarka będzie służyć przez lata, jednak głowice golące działają optymalnie przez dwa lata. Z biegiem czasu zarówno siateczka ochronna, jak i ostrza powoli tracą swoje właściwości, przez co golenie staje się mniej dokładne. Wymiana głowicy golącej sprawi, że golarka będzie działać równie dobrze, jak pierwszego dnia jej użytkowania. Trzeba o tym pamiętać, jeśli nie chcemy mieć problemów ze skórą twarzy. Jest ona jednak mocno wrażliwa i delikatna. A twarz to przecież nasza wizytówka. Golenie jest dla skóry doskonałym masażem i peelingiem, ale częste wodzenie po twarzy ostrą maszynką prowadzi do przesuszenia jej i podrażnień. Dlatego, by golenie przebiegało bez większych problemów, trzeba zadbać o dobór odpowiedniego preparatu. Powinien być jak najmniej pachnący, bo substancje zapachowe są często przyczyną podrażnień. Jeśli skóra jest bardzo wrażliwa, warto poszukać w drogerii lub aptece specjalnych hipoalergicznych kosmetyków dla mężczyzn i przede wszystkim, golić się tylko z włosem. Po goleniu skóra mężczyzny potrzebuje odpowiedniego kosmetyku łagodzącego. W drogeriach znajdziemy typowe balsamy po goleniu albo specjalne kremy nawilżające.
Tak więc, golenie wcale nie odchodzi do lamusa. Jest wciąż stosowane, i jeszcze długo nie zniknie z naszych przyzwyczajeń. Miejsce znajdzie się przecież zarówno dla brodaczy jak i gładko ogolonych mężczyzn.