Każdy gatunek sera jest inny. Na jego smak wpływ ma na przykład rodzaj wykorzystanego mleka lub parametry dojrzewania. Niezmiernie istotną kwestią jest również właściwe przechowywanie oraz opakowanie. Ten duet pozwala zachować jak najlepszy smak, zapach, a często także właściwą konsystencję. Ser – w większości – jest po prostu delikatny i może zmieniać się praktycznie z dnia na dzień.
W tym miejscu możemy wymienić kilka najważniejszych zasad przechowywania serów. Poniżej kilka cennych wskazówek:
- Nie kupuj serów na zapas, lecz tyle, by zjeść je w najbliższym czasie. W chwili zakupu sery powinny być gotowe do spożycia. Często po prostu nie ma potrzeby, by leżakowały i dalej dojrzewały. Nie służy im także mrożenie, wskutek którego tracą na stałe swój prawdziwy smak oraz zapach. Zarówno świeże, jak i pleśniowe sery kozie źle znoszą minusowe temperatury, ponieważ niska temperatura zaburza ich konsystencję.
- Nie trzymaj ich bez końca – każdy z serów cechuje się odpowiednim dla siebie terminem spożycia. Zasada jest prosta: im twardszy ser, tym dłużej zachowuje swoje właściwości. Twarde sery można przechowywać bez uszczerbku dla ich jakości do 10-14 dni, świeże i twarogowe (w tym świeże kozie) najlepiej zjeść w przeciągu 24-48 godzin.
- Idealne miejsce to spiżarnia lub lodówka – Przechowywanie serów poza lodówką, w zbyt wysokiej temperaturze może sprawić, że miękkie sery zmienią swoją konsystencję i zaczną się rozpływać, a z twardych będzie wypływać tłuszcz – stracą przez to smak i aromat. Idealnym środowiskiem są chłodne, przewiewne spiżarnie. Jeżeli w naszych czterech kątach brakuje takiego pomieszczenia, miejscem większości serów jest dolna szuflada lodówki. Jedynie sery świeże lepiej umieścić w górnej części lodówki.
- Odpowiednie towarzystwo – sery bardzo łatwo absorbują zapachy, dlatego powinniśmy trzymać je w innym miejscu niż na przykład grzyby, czosnek czy cebulę. Dobrym kompanem dla serów będą neutralne warzywa. Zawierają one dużą ilość wilgoci, dzięki której sery nie wyschną i nie stwardnieją zbyt szybko.
- Wszystkie sery nie do jednego worka – Różne gatunki sera powinny być pakowane oddzielnie, by nie mieszać ich smaków i zapachów. Najlepiej zachować oryginalne opakowanie albo zawinąć ser w papier pokryty woskiem lub pergamin. Papier pozwoli mu oddychać, a jednocześnie ochroni przed wysychaniem i twardnieniem. Powinniśmy unikać foliowych torebek, które nie przepuszczają powietrza, powodując parowanie od środka, przyspieszają tym samym rozwój pleśni.
- Czas serwowania – Kozie sery podaje się w temperaturze pokojowej. Należy więc wyjąć je z lodówki na godzinę przed planowanym podaniem. W ten sposób odzyskają swój charakterystyczny smak i zapach. Wyjątkiem są sery z niebieską pleśnią, które najlepiej wyjąć na 20-30 minut przed podaniem.
- Kroimy tuż przed podaniem, a przechowujemy w całości – pokrojenie skraca bowiem ich trwałość, sprawiając iż szybciej twardnieją oraz wysychają.
Przy wyborze produktów spożywczych, zwróć uwagę na certyfikaty żywności, np. Jakość Tradycja. Przyznawany produktom wysokiej jakości z 50-letnią tradycją wytwarzania. Po więcej informacji zapraszamy na www.specjalyregionu.pl
