Jak nie zgubić się na plaży

18 sierpnia 2016, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Gdy tylko robi się nieco cieplej, bardzo dużo osób w tym, czasie wyrusza na plażę. W Polsce mamy ten przywilej, że dysponujemy całym wybrzeżem nad naszym, czasami kapryśnym Bałtykiem. Jednak, to nie jest jedyna lokalizacja do tego, by plażować z całą rodziną. Ten kto, chociaż raz był na Mazurach, ten wie, że i tam są wspaniałe warunki do spędzania wakacji nad wodą.

Plaa nad Batykiem

Każdy chce wypocząć

To jest jak najbardziej naturalne, że każdy chce chociaż trochę wypocząć od spraw zawodowych, a nawet problemów dnia codziennego. Zatem już na samym początku powinniśmy być przygotowani na to, że nad morzem lub jeziorem, na pewno nie będziemy sami. Takich rodzin, jak nasza będzie mnóstwo. I chociaż każdy szuka dla siebie ustronnego miejsca, to jednak kąpiel w akwenach czy to słodkowodnych, czy jednak słonowodnych, wymagają ochrony ze strony wykwalifikowanych ratowników. Dzięki temu możemy spokojnie wejść do wody, nie martwiąc się o to, że nikt nie zareaguje, jeśli stanie się coś niepokojącego.

Jednak tym razem nie będzie opisywany problem nieostrożnych wejść do wody, ale o tym, jak skutecznie zabezpieczyć swoje dzieci przed zgubieniem się. Najlepiej oczywiście zapobiegać takim sytuacjom, ponieważ zaliczają się one do bardzo stresujących, czasami niestety niezwykle niebezpiecznych. Ale jeśli już nasz maluch pomyli miejsce, w którym mamy rozłożone koce lub ręczniki do opalania, trzeba nauczyć go, jak powinien postępować w takich sytuacjach.

Zapobieganie

Wszystko zależy od wieku malucha. Im jest mniejszy, tym najlepszą receptą, jest nie spuszczanie go z oczu. Wiadomo, że w pewnym wieku, dzieci nie mają wystosowanego instynktu samozachowawczego, są bardzo ufne wobec obcych, a dodatkowo nie potrafią się jeszcze dobrze komunikować. Tak małego dziecka nie jesteśmy w stanie nauczyć tego, by reagowało w odpowiedni sposób, kiedy wyruszy poza pole naszego widzenia. Takiego malca musimy dopilnować i nierzadko chodzić za nim krok w krok.

Nieco starsze dzieci, potrafią już doskonale się komunikować, a także mają od nas nieco więcej swobody. Należy pamiętać, że nie zawsze wina za zgubienie się dziecka ponosi opiekun bądź samo dziecko. Bywają sytuacje,  podczas których nie wiadomo skąd, pojawia się bardzo duży tłum turystów, na przykład wycieczka, i w efekcie takiego zamieszania, tracimy z oczu nasze dziecko, a ono traci orientacje i przemieszcza się z tym tłumem, po czym okazuje się, że jest kilkaset metrów dalej od swoich rodziców.

Sposoby na zapobieganie zgubieniu się dziecka

 

  • Nauczmy dziecka wszystkich danych – Im starsze dziecko, tym łatwiej to zrobić. Powinniśmy nauczyć go, nie tylko swojego imienia, nazwiska i adresu zamieszkania. Jeżeli jest to tylko możliwe, nauczmy go przynajmniej jednego numeru telefonu do swoich rodziców.
  • Dajmy karteczkę dziecku z danymi – Jeśli dziecku nadal mylą się dane, lepiej wyposażyć go w karteczkę z tymi danymi, które ułatwią kontaktowanie się ze znalazcą malucha z jego opiekunami.
  • Oznakujmy nasz parawan na plaży – wybierając się na plażę, sami często mamy problem z trafieniem do naszego „obozowiska”, co dopiero zatem mówić na temat dzieci. Możemy jednak wszystkim ułatwić zadanie, poprzez wywieszenie kolorowej chorągiewki lub innego symbolu, który wskaże miejsce, w którym mamy rozłożone wszystkie rzeczy osobiste.
  • Zawiadommy rodzinę o naszym urlopie – dobrym pomysłem będzie poinformowanie naszych bliskich o tym, gdzie wybieramy się na urlop, a także w jakim hotelu zamierzamy stacjonować. Gdyby coś się stało, możemy liczyć na bardzo szybkie wsparcie ze strony naszej rodziny.
  • Wybierajmy bezpieczne miejsca na odpoczynek – Jeśli już planujemy nasze wczasy, to raczej starajmy się, wybierać takie miejsca, które nie są zagrożone żadnymi kataklizmami, a także krzywdzącą działalnością ze strony osób trzecich. W Polsce raczej nie ma takich miejsc, ale planując zagraniczne wycieczki, już mamy bardzo duży wpływ na bezpieczeństwo całej rodziny, a szczególnie małych dzieci. Sytuacje zagrożenia życia, niestety powodują bardzo duży chaos, a także dezorganizacje. Dziecko w obcym kraju ma zdecydowanie mniejsze szanse na poradzenie sobie, szczególnie jeśli otacza go tłum nieznanych mu osób, mówiących w innym języku, niż ono.
  • Aplikacja, by nie zgubić dziecka – powyższe metody są „stare jak świat”. Czemu mielibyśmy nie korzystać z dobrodziejstw rozwijającej się technologii. Pozwala ona na śledzenie dzieci, za pośrednictwem odpowiedniej aplikacji ufundowanej przez Nivea. Dzięki niej, mogliśmy śledzić swoje dzieci za pośrednictwem własnych smartfonów połączonych z opaskami, które miały na sobie dzieci, za pośrednictwem Bluetooth. Co prawda, maksymalny zasięg śledzenia podopiecznego wynosi około 30 metrów, ale na zaludnionej plaży, jest to bardzo dogodna funkcja.

Gdy się dziecko zgubi

Gdy stracimy swoje dziecko z zasięgu naszego wzroku, przede wszystkim zachowajmy spokój. Niestety wpadanie w panikę, nie tylko nam nie pomoże, ale odbierze zdolność racjonalnego myślenia. Przede wszystkim postarajmy się zachować zimną krew, a wtedy będziemy mogli przejść do działania.

 

Na wypadek zgubienia się dziecka:

  • Pierwszy punkt spotkań – ratownik  – nauczmy nasze dziecko, że gdy tylko zorientuje się, że nie może do nas trafić, niech podejdzie do najbliższego ratownika. Ten będzie już wiedział, jak odnaleźć rodziców zagubionego dziecka. Jeśli my nie słyszymy, żadnego komunikatu ze strony ratowników, wtedy należy jak najszybciej do niego podejść, a następnie zgłosić zaginięcie naszego dziecka.
  • Zapamiętajmy adres i numer do hotelu – Postarajmy się wpoić naszym dzieciom nazwę i adres naszego hotelu. Jest to jedno z miejsc, w którym możemy ustalić, że się spotkamy, jeśli akurat na danej plaży nie ma ratowników. Dziecko, może pytać o drogę i tym samym trafić do hotelu, w którym jesteśmy zameldowani na czas wakacji. Natomiast my, jako opiekunowie, możemy zadzwonić do recepcji z prośbą o kontakt, gdyby dziecko w końcu się pojawiło. W tym czasie możemy kontynuować poszukiwania w najbliższym otoczeniu, w pobliżu którego przebywaliśmy.
  • Zgłośmy zaginięcie odpowiednim służbom – jeśli dziecko nie znajdzie się przez kilka godzin, powinniśmy jak najszybciej zgłosić to odpowiednim służbom. Teoretycznie takie sprawy można zgłaszać dopiero po upływie 24 godzin. Jednak ze względu na przebywanie w pobliżu akwenu morskiego lub dużego jeziora, poszukiwania powinny rozpocząć się znacznie wcześniej.

Wakacje bez przygód

Oczywiście wakacje są czasem, kiedy najlepiej by wszystko minęło bez żadnych przygód. Nawet jeśli trafi nam się mała zguba w rodzinie, nie zrażajmy się! Nie pakujmy pod żadnym pozorem walizek z myślą, że nigdy więcej nie wyjedziemy nad Bałtyk lub na Mazury. Usiądźmy spokojnie, wyciągnijmy wnioski, podszlifujmy wszystko co jest do poprawy i dalej cieszmy się wakacyjnym urlopem.

Można nam się do tego stopnia spodobać, że będziemy chcieli z powodzeniem przedłużyć nasz wypoczynek z całą rodziną. Masz kolejne zmartwienie w postaci, skąd wziąć na to pieniądze? Nie ma sytuacji bez wyjścia, również w tej kwestii. Wystarczy zaciągnąć pożyczkę online MoneyMan, by dalej cieszyć się wspólnymi chwilami w przepięknym miejscu. Korzystanie z pożyczki jest banalnie proste, tak samo jak jej spłata. Jeśli znajdziemy kogoś innego, kto również nie ma funduszy na przedłużenie urlopu, w każdej chwili może skorzystać z naszego polecenia, a my zyskamy dogodne punkty, dzięki którym szybciej spłacimy swoje zobowiązania.