Każdemu z nas zdarzyło się usłyszeć w nocy irytujące kapanie w kuchni czy łazience. Przeciekający kran to nie tylko uciążliwy dźwięk, ale też realna strata wody i dodatkowe koszty na rachunku. Często pierwszym odruchem jest telefon do hydraulika, ale w wielu przypadkach naprawdę można poradzić sobie samodzielnie. Wbrew pozorom, naprawa kranu nie wymaga zaawansowanych umiejętności technicznych – wystarczy trochę cierpliwości i podstawowe narzędzia.
Najczęstszą przyczyną jest zużyta uszczelka. Z czasem guma, z której jest wykonana, twardnieje, odkształca się albo pęka, co powoduje nieszczelność. W nowoczesnych bateriach mieszaczowych zamiast klasycznych uszczelek znajdziesz specjalne wkłady ceramiczne, które również mogą się zużywać. Innym powodem może być poluzowana nakrętka, zanieczyszczenia nagromadzone w perlatorze (sitku na końcu kranu) lub mikropęknięcia elementów wewnętrznych.
Ważne, żeby nie bagatelizować problemu. Kapanie może wydawać się drobnostką, ale w ciągu doby potrafi uciec nawet kilka litrów wody.
Jak samodzielnie naprawić przeciekający kran?
Zanim zabierzesz się do pracy, przygotuj: śrubokręt, klucz nastawny, nową uszczelkę (pasującą do modelu kranu) lub – w przypadku baterii jednouchwytowych – nowy wkład ceramiczny.
-
Zakróć dopływ wody. To absolutna podstawa – zakręcenie zaworu głównego lub tego pod zlewem pozwoli uniknąć zalania kuchni czy łazienki.
-
Zdemontuj rączkę kranu. Zwykle wystarczy odkręcić małą śrubkę ukrytą pod zaślepką.
-
Wyjmij wkład lub uszczelkę. W bateriach dwuuchwytowych znajdziesz klasyczną gumową uszczelkę. W nowszych modelach z jednym uchwytem będzie to wkład ceramiczny.
-
Wymień element. Uszczelka kosztuje zaledwie kilka złotych, a wymiana trwa parę minut. Wkład ceramiczny jest droższy, ale wciąż tańszy niż usługa hydraulika.
-
Złóż kran z powrotem. Upewnij się, że wszystkie elementy są dobrze dopasowane, a nakrętki dokręcone.
-
Otwórz wodę i sprawdź. Jeżeli kran przestał kapać, znaczy, że naprawa zakończyła się sukcesem.
Warto przy okazji odkręcić perlator i dokładnie go oczyścić z kamienia – czasem to również pomaga rozwiązać problem z nieszczelnością i poprawia ciśnienie wody.
Kiedy wezwać hydraulika?
Chociaż w większości przypadków poradzisz sobie sam, czasem problem okazuje się poważniejszy. Jeśli po wymianie uszczelki lub wkładu kran dalej przecieka, możliwe, że doszło do uszkodzenia całej baterii albo instalacji. Wtedy lepiej nie ryzykować i wezwać fachowca.
Samodzielna naprawa przeciekającego kranu to świetny sposób, by zaoszczędzić pieniądze i poczuć satysfakcję, że potrafimy ogarnąć drobną usterkę w domu. W większości sytuacji wystarczy wymiana uszczelki lub wkładu, a cała operacja zajmuje kilkanaście minut. Warto spróbować, zanim zdecydujemy się na kosztowną wizytę hydraulika.