Jak dobrać spódnicę do sylwetki?

6 października 2015, dodał: Redakcja
Artykuł zewnętrzny

Spódnice, maxi, mini, ołówkowe, asymetryczne… Jak wśród takiej ilości fasonów wybrać tą najkorzystniejszą dla siebie? Duże znaczenie ma także faktura tkanina, kolor i wzór spódnicy. Generalna zasada jest taka, że duże wzory, jaskrawe kolory i błyszczące tkaniny będą optycznie poszerzały. Jak się w tym połapać i jeszcze przy okazji ubierać się zgodnie z trendami? Te na razie odłóżmy na bok i skupmy się na najbardziej klasycznych fasonach.

jewellery-792085_1280

Spódnica ołówkowa
Wyróżnia się tym, że ma prosty krój i jest dopasowana do sylwetki. Może mieć różną długość, przed kolano lub za kolano. Jest doskonałą bazą stylizacji dziennych i wieczorowych. Ten model często jest spotykany w garsonkach. Spódnice ołówkowe mogą być wełniane, skórzane czy koronkowe, jednobarwne lub wzorzyste.

Model idealny dla sylwetki X, czyli klepsydry. Taki krój podkreśla bowiem linię talii, pośladki i uda. Jeżeli jesteś bardzo niska wybieraj raczej modele przed kolano, przy wyższym wzroście możesz założyć te dłuższe – sięgające nawet połowy łydki. Spódnice ołówkowe pięknie się prezentują ze szpilkami, botki potrafią zepsuć całą stylizację, bo optycznie skracają sylwetkę.

Jeżeli masz sylwetkę A – gruszki, czyli wąskie ramiona i szerokie biodra to ten model jeszcze wyeksponuje dysproporcje. Ale jeżeli np. założysz marynarkę z poduszkami powiększającymi linię ramion, to różnica nie będzie już tak widoczna. Wszystko zależy też od tego, czy lubisz swoją wypukłą linię pośladków i masywniejsze uda – być może nie masz problemu z tym, że Twoja sylwetka ma kobiece krągłości.

Spódnice ołówkowe dobrze się prezentują na sylwetce o kształcie H – czyli tzw. chłopięcej. Nawet małym biodrom nada ona nieco kobiecości – przy braku talii nie wkładaj jednak do niej obcisłego topu – sięgnij raczej po luźniejszą koszulę lub bomber. Obcisły top bowiem wyeksponuje brak talii. Jeżeli wadą Twojej sylwetki są mało zgrabne nogi, to po prostu do ołówkowej spódnicy załóż dłuższe kozaki lub cieliste buty w szpic – te optycznie wydłużają nogę.

Spódnica mini
Jest to bardzo krótka spódniczka bardzo popularna w latach 60. Mamy całe spektrum materiałów z których szyte są miniówki – dżins, skóra, wełna, żakardowe tkaniny czy flausz. Najprostsza jej forma przypomina prosty pasek materiału. Jej modyfikacje mogą mieć asymetryczne kształty. Mogą też być rozkloszowane lub plisowane. Faktem jest jednak to, że spódnica tego typu eksponuje nogi, więc…. to one muszą być Twoim atutem skoro chcesz ją nosić. Nie jest tu więc istotna sama sylwetka. Piękne nogi potrafią odwrócić uwagę np. od braku talii, wystającego brzuszka czy krótkiej szyi.

fashion-746675_1280

Spódnica szyta z koła
Może być bardzo szeroka szyta z kilkunastu metrów materiału, jak np. spódnice tiulowe lub nieco mniej marszczona. Nie wygląda dobrze przy sylwetkach masywnych bowiem optycznie poszerza sylwetkę. Jest dobrym rozwiązaniem dla pań o figurze H, bo poszerza linię bioder i wysmukla talię, a także dla pań o kształcie Y – czyli takiej gdzie ramiona są szerokie, a biodra wąskie. Wyrównuje bowiem linię dołu z górą i zbliża naszą sylwetkę do figury idealnej, czyli X.

Ważna jest też faktura tkanin i wielkość wzorów. Im większe wzory i grubsze tkaniny tym bardziej „obciążają” i poszerzają sylwetkę. Nie są więc dobre dla filigranowych pań. Jeżeli zdecydujesz się na długość za kolano, nawiązującą do stylistyki lat 40.-50., załóż wysokie szpilki, aby wysmuklić sylwetkę.

Spódnica maksi
Spódnice do ziemi lub linii kostek. Jeżeli sięgają do kostki to pamiętaj, że jej kształt będzie wyeksponowany, więc jeżeli masz z nimi problem, to lepiej unikać tej długości. Długie spódnice najlepiej wyglądają u wysokich pań. Te niskie wyglądają w takiej długości karykaturalnie. Wówczas dobrym rozwiązaniem dla Ciebie może być spódnica asymetryczna- dłuższa z tyłu, a krótsza z przodu, lub spódnice półprzezroczyste, gdzie podszewka sięga linii uda, a reszta jest zwiewną mgiełką. Jeżeli decydujesz się na tą długość najlepiej sprawdzą się lejące, delikatne tkaniny lub spódnice z cieniutkiej dzianiny.

girl-791554_1280

Autor: Samanta Fałkowska, www.facebook.com/SamantaFalkowska, wizażystka i stylistka, ucząca w Szkole Wizażu i Charakteryzacji MAKE UP STAR (www.szkolawizazu.pl)

ja-fotaO autorce:
Samanta Fałkowska – stylistka i wizażystka gwiazd, szkoleniowiec z zakresu kreowania wizerunku. Współpracuje z kobiecymi czasopismami poświęconymi modzie, m.in. z wydawnictwem Edipresse, G&J, Bauer i Hearst-Marquard Publising, Burda. Pracuje przy sesjach zdjęciowych, produkcji teledysków i  pokazów mody. Tworzy szkolenia z kreowania wizerunku dla dużych firm. Współpracuje z Polsatem, TVP i Dzień Dobry TVN.,  m.in w programach „Fabryka gwiazd”, „Stylowe spotkania Gali”, „Podróże z gwiazdami”, „Śniadania świata”, „Kuchenne rewolucje”, „Babski blues”.  Współtworzy wizerunek wielu gwiazd. Udziela merytorycznego wsparcia portalom poświęconym modzie oraz prowadzi imprezy tematyczne, m.in. pokazy mody.



FORUM - bieżące dyskusje

Naturalne kosmetyki
Sama robię kremy, ale to wymaga wysokiej higieny, bo inaczej krem się...
Typy mężczyzn
Maminsynki wychowane przez samotne matki. Tragedia... oni nie są zdolni do żadnego związku...
Jak można zostać dietetykiem
Kurs dietetyki też jest ok, jeśli ktoś się sam dokształca i interesuje swoją dziedziną.
leczenie niepłodnosci
Moim zdaniem leczenie nepłodności ma sens do 30. roku życia. Potem wzrasta znacznie ryzyko...