Dekoracje pomieszczeń są tym elementem, który wieńczy całość aranżacji, a jednocześnie może wnętrze całkowicie odmienić. Nie ma w tym przypadku jednej złotej reguły, w jaki sposób dobierać detale, który styl wykorzystywać i w jaki sposób rozmieszczać przedmioty o charakterze dekoracyjnym. Eksperci z reguły jednak udzielają kilku wskazówek, dzięki którym znacznie łatwiej jest dodatki dobierać, odnajdować inspiracje i przerabiać je na potrzeby własnych pomieszczeń. To ważny moment, ponieważ – nawet po współpracy z architektem – wiele osób ma rozmieszczone podstawowe meble w optymalny sposób, ale brakuje we wnętrzach tego, co sprawia, że mieszkanie stanie się przytulne, interesujące i indywidualne. W jakie dodatki zatem warto zainwestować i skąd czerpać inspiracje?
1. Obrazy, zdjęcia, ramki
2. Dekoracje okien
3. Co z półkami?
Istnieje kilka trików, ułatwiających trafny dobór dodatków. Warto przeglądać tematyczne profile serwisów społecznościowych, blogi architektów i znanych marek, na przykład https://pepco.pl/blog-pepco/ oraz efekty wnętrzarskich przemian w pismach, telewizji i internecie. Dobrym pomysłem jest stawianie na dodatki przykuwające uwagę, wyróżniające się, a jednocześnie spójne.
Obrazy, zdjęcia, ramki
Nagie ściany zawsze sprawiają wrażenie niewykończonych, a mimo to część osób boi się dobierać dodatki w postaci ramek ze zdjęciami oraz obrazów. Niepotrzebnie. Warto pamiętać tylko, że rama ma podkreślać przede wszystkim obejmowaną sobą scenę, a dopiero w dalszej kolejności wnętrze. Jeśli planujemy zrobić galerię scen z życia rodziny, co oznacza, że na fotografiach będzie się dużo działo, postawmy raczej na neutralne obramowanie. Ramy nie muszą wcale być identyczne z kolorem mebli. Dla lepszego wizualnego efektu zadbajmy, by krawędzie obrazów powieszone nad stołem czy kanapą nie stykały się z krawędzią mebla. Zaburzy to proporcje całości. Najczęściej popełnianym błędem jest montowanie ramek za wysoko lub za nisko. Co prawda wszystko zależy od wysokości pomieszczenia i mebli, jednak zasadniczo przyjąć można, że środek dekoracji powinien znajdować się na wysokości 2/3 ściany.
Dekoracje okien
To, co wykorzystujemy jako dekorację okienną widoczne jest i w środku, i na zewnątrz. Możliwości są w tym zakresie szerokie: od bardzo rozbudowanych elementów podkreślających tę część pokoju i kwiatów po minimalistyczne rolety. Jeśli przy oknie znajdują się solidne parapety, można zaszaleć z tym, co na nich ustawione. Eksperci polecają jednak, aby pójść w jakość, a nie ilość. Kilka wyrazistych doniczek, lampa czy świeczka będą prezentować się korzystniej niż całkowity chaos. Przy użyciu kwiatów i światełek można kompozycję tworzyć nie tylko w poziomie, ale również z góry na dół, co podkreśli różnice w wymiarach. Z kolei wybrane tekstylia: zasłony i firany pełnić mają funkcję dekoracyjną oraz praktyczną. Mogą chronić przed przedostającym się przez okna zimnem, nadmiarem promieni słonecznych czy odbijaniu się światła od powierzchni w pokoju. Pamiętajmy, że wybrany materiał ma kolosalne znaczenie. Grube, ciężkie i nieprzeźroczyste zasłony to zupełnie inne wrażenie niż cienkie i zwiewne. Jednolita tkanina czy wzór? To także ważna kwestia do przemyślenia.
Co z półkami?
W wielu pokojach ważne miejsce zajmują półki i regały z książkami. Oprócz dzieł literackich mogą znajdować się na nich także dekoracje: rośliny, lampy, świeczki, figurki. Niezależnie od tego jakiego wyboru dokonamy, nieuporządkowany regał może wprowadzić wrażenie chaosu w całym pomieszczeniu, nawet jeśli jest ono posprzątane, dlatego nadmiar w tym przypadku szkodzi. Jeśli obok książek znajduje się inny dekor, zostawmy wokół niego nieco przestrzeni. Świeczki potraktujmy raczej jako dekorację. Ze względu na zagrożenie pożarowe lepiej zapalać je w dalszej odległości od papieru.
