Halibut pomarańczowy z chrzanem
Trochę przekornie użyłam do doprawienia ryby suszonej skórki pomarańczowej używanej z reguły do ciast. Wyszła pychotka.
Czas : 30 minut
Składniki :
- 2 steki z halibuta ( ze skórą )
- sól morska
- pieprz grubo mielony
- 1,5 łyżeczki Skórki pomarańczowej ( suszona Kotanyi )
- 6 łyżeczek dobrego chrzanu tartego
- szczypta cukru
- 2 łyżeczki kwaśnej śmietany 18 %
- olej do smażenia
- 1 łyżka masła
- mąka
- 1 cytryna
Zmieszać sok wyciśnięty z cytryny z 2 łyżkami oleju, 1/2 łyżeczki mielonego pieprzu, 1/2 łyżeczki skórki pomarańczowej , 1/2 łyżeczki soli morskiej. Polać rybę i zostawić w marynacie na 30 minut ( przewrócić w trakcie). Wyjąć rybę z marynaty. Osuszyć dobrze papierowymi ręcznikami kuchennymi. Posypać 1/2 łyżeczki skórki pomarańczowej i szczyptą pieprzu. Oprószyć mąką.
Na patelni rozgrzać olej (dość sporo). Na gorący kłaść rybę i smażyć na rumiano z obu stron. W ostatniej fazie smażenia dodać masło.
Chrzan zmieszać ze śmietaną i 1/2 łyżeczki skórki pomarańczowej. Wymieszać.
Podawać halibuta obłożonego kawałkami pomarańczy lub mandarynek – oczyszczonymi ze skórki i białych włókien – i pomarańczowym chrzanem.
Delikatne mięso halibuta wspaniale smakuje z nutką pomarańczowego smaku a dodatek ostrego chrzanu uzupełnia go znakomicie.