Gulasz wołowy z mnóstwem warzyw i karmelizowaną cebulą

10 marca 2011, dodał: thegrooba
Artykuł zewnętrzny
  • 500 g mięsa wołowego na gulasz
  • 2 łyżki oleju
  • 1/2 szklanki czerwonego wina
  • 1 duża marchew
  • 1 papryka czerwona
  • 1 papryka zielona lub żółta
  • 20 dag średnich pieczarek
  • 2 cebule czerwone
  • 3-4 ząbki czosnku
  • 3/4 szklanki mrożonego bobu
  • 0,5 l wody
  • 4 liście laurowe
  • 4 ziarenka ziela angielskiego
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżka karmelizowanej cebuli
  • sól, grubo mielony pieprz
  • 2 łyżeczki przyprawy do dań węgierskich
  • 2 łyżki przecieru pomidorowego
  • 1 łyżka mąki

PRZYGOTOWANIE:

Mięso umyć, osuszyć, pokroić na grubą kostkę. Podsmażyć chwilę mieszając w dużym ganku (najlepiej duży, płaski). Dodać wino, odparować lekko. Warzywa pokroić na grube kawałki i plastry. Wszystkie (prócz bobu) dodać do garnka wraz z  listkami laurowymi i zielem. Zalać wodą (można dodać mniej, jeśli chcecie mieć mniej sosu). Dusić pod przykryciem przez godzinę. Bób zalać wrzątkiem, obrać ze skorupek i dodać do garnka. Doprawić przyprawą węgierską (jej główny składnik to mielona papryka) oraz cukrem. Doprawić dużą ilością pieprzu, solą ziołową lub prowansalską z młynka i karmelizowaną cebulą. Dodać przecier i mąkę wymieszaną z 1/3 szklanki zimnej wody (można dodać 2 łyżki, gulasz będzie gęstszy). Radzę, aby mięso pozostało w tym sosie przez noc i  przestygło. Najlepiej smakuje następnego dnia. Mięso idealnie zmięknie, skruszeje, przejdzie aromatem warzyw, więc warto pomyśleć o obiedzie dzień wcześniej:) Podawać z pszennym pieczywem, np. bagietką.

file1299796993



FORUM - bieżące dyskusje

zabawa - odpowiedz tytułem piosenki…
"Wszystko czego dziś chcę" Kiedy masz gorszy dzień...
Outlet - Promocje
Jak byłam tam na zakupach to sporo rzeczy było marnej jakości, w końcu wybrałam...
Jaki odkurzacz
Ja sprzątam tylko mopem, nie mam już dywanów więc odkurzacz stał się zbędny...
Sprawdzone sposoby na dziecięce dol…
Dokładnie. Nie zabierać dzieci do sklepów, przychodni jak nie potrzeba. Nieraz widzę...