Grill „pod pajączkiem”
Dlaczego pod pajączkiem ? A bo mi się pajączek schował przed jesienią w pokoju i pojawił się zjeżdżając na nitce pajęczyny z żyrandola akurat jak wnosiłam potrawę.
Składniki:
1 mała podwójna pierś z kurczaka
1 jajko
3 roztarte na miałko ząbki czosnku
3 łyżki pokrojonych drobno listków mięty
3 łyżki pokrojonej natki pietruszki
1/4 łyżeczki curry
pieprz mielony
1 łyżka majonezu (to akurat mój wymysł – przekonałam się, że dodanie majonezu do kotletów mielonych sprawia, że nie są suche).
Przyprawa „Z czosnkiem i ziołami na grilla „Winiary”
Zmiksować w malakserze czosnek i mięso. Wymieszać z jajkiem, miętą, natką pietruszki, majonezem i curry. Doprawić Przyprawą „Z czosnkiem i ziołami na grilla” i pieprzem. Dobrze wyrobić.
Namoczyć patyczki do szaszłyków. Oblepiać masą mięsną patyczek na 1/3 długości tworząc wałeczek. Piec na grillu lub patelni grillowej obracając w trakcie pieczenia przez ok. 10 minut.
Podawać z sosami jogurtowymi, sałatami i pieczywem typu pita lub pieczonymi ziemniakami.
Mnie spodobał się sposób, który gdzieś wypatrzyłam: kroję pomidory w kostkę, cebulkę w piórka i mieszam z kolorowymi sałatami. W pojemniku (szklankach po jednej porcji – lub miskach całość) – wsypuję na dno trochę warzyw zmieszanych z sałatą, skrapiam olejem z sokiem z cytryny, posypuję odrobiną „Sosu sałatkowego czosnkowo- ziołowego” i w taki pojemnik wstawiam upieczone kofty.