1

Temat: A może krążek?

Halo drogie panie, mam zamiar przejść z plastrów na krążki dopochwowe wkładane raz na 3 tyg- nuovaring, czy jakoś tak. plastry mi zbrzydły okrutnie, co myślicie o krążkach?;>

2

Odp: A może krążek?

moja koleżanka miała nouvaring i narzekała na zmiany nastroju i tycie... ja osobiście nic nie iwem na ten temat

3

Odp: A może krążek?

Nie wiem, nie znam się.
Musisz sama stwierdzić.
Założą, zobaczysz, a jak nie będzie Ci odpowiadał, to wyciągną i już.

4

Odp: A może krążek?

Wiecie co, znam taki krążek który daje 1000% pewność, że się nie zajdzie w ciążę... i nie jest na stałe "montowany"... Jesteście ciekawe jak działa...?

5

Odp: A może krążek?

No jasne!!! Pisz co i jak!

6

Odp: A może krążek?

No więc... Jak już kobieta będzie baaardzo podniecona a facet będzie coraz bliżej, wtedy.... powinna włożyć krążek między kolana i mocno je zacisnąć. Krążek może być papierowy, plastikowy czy z czego tam chcecie, ważne żeby go nie wypuszczać spomiędzy kolan. Antykoncepcja gwarantowana wink

7

Odp: A może krążek?

Taka to na pewno...

8

Odp: A może krążek?

Czytałam, że bniektóre prostytutki jak brzydzą się napalonym klientem ścikają uda tak, żeby frajerzyna myślał że jest w środku, a nie jest.

9

Odp: A może krążek?

Nie powiem Ci bo nie korzystałem smile

10

Odp: A może krążek?

Nie wszystkie też tak potrafią. Aha i one jeszcze rękę wkładają i zaciskają ją delikatnie na penisie, sorki zapomniałam dodać. No i jakoś się goście nabierają.
Tak poza tym - Zibbi, z tej techniki mogą korzystać nie tylko prostytutki.

11

Odp: A może krążek?

To teraz bede zwracał na to uwage, dzięki wink

12

Odp: A może krążek?

[quote=niechcemisie]Nie wszystkie też tak potrafią. Aha i one jeszcze rękę wkładają i zaciskają ją delikatnie na penisie, sorki zapomniałam dodać. No i jakoś się goście nabierają.
Tak poza tym - Zibbi, z tej techniki mogą korzystać nie tylko prostytutki.[/quote]
W takich sytuacjach to oni i tak nie zwracają na to uwagi wink

13

Odp: A może krążek?

A nie lepiej po prostu kochać się tylko z facetem, którego się nie brzydzimy? Wtedy kwestia udawania nie istnieje!

14

Odp: A może krążek?

No ale co ma zrobić prostytutka skoro już obrała z jakichś tam powodów taką a nie inną drogę? One też się czasem brzydzą, albo nie chcą, ale muszą pokazać, że jest ok.

15

Odp: A może krążek?

I zwykle się kończy - na alkoholu, narkotykach, prochach nasennych...

16

Odp: A może krążek?

Predyspozycje psychiczne - na przykład uwielbiać to! W sumie jak taka pani ma dawać na prawo i lewo i mieć z tego przyjemność, to czemu by na tym nie zarabiać. Mogłaby wtedy mówić, że co jak co, ale z powołaniem się nie minęła, w pełni realizuje się w satysfakcjonującym życiu zawodowym.

17

Odp: A może krążek?

Nie o tym mówię - ale o podejściu "praktycznym" że tak powiem... Trzeba być jak sądzę bardzo silnym psychicznie i "znieczulonym", żeby je mieć. Ale podobno są takie kobiety, które uważają, że to tylko praca jak każda inna i nie podchodzą do sprawy emocjonalnie. Jest też na pewno jakiś odsetek nimfomanek, które łączą przyjemne z pożytecznym...

18

Odp: A może krążek?

Wiem o co Ci chodziło - żeby zmuszona przez trudną sytuację kobieta nie miała jakiejś traumy potem. Tylko taki przykład podałam kobiet, którym na pewno na psyche nie siądzie big_smile

19

Odp: A może krążek?

Ale to jest bardzo mały odsetek, tak myślę...

20

Odp: A może krążek?

Racja, więcej jest takich co za darmo co tydzień na dyskotece, a w dni powszednie z pajacami, których poznały na czacie.

21

Odp: A może krążek?

No cóż, hormony szaleją, a po dwóch drinkach świat się kolorowy staje wink

22

Odp: A może krążek?

A ludzie lepsi.

23

Odp: A może krążek?

I człowiek altruistą się staje, nie odmawia bliźniemu swemu w potrzebie wink

Ostatnio edytowany przez Ksymena (2010-10-25 13:46:25)

24

Odp: A może krążek?

Amen.

25

Odp: A może krążek?

Ale nam się "katolicko" zrobiło na forum - tylko proszę nie każcie mi odmawiać różańca ani śpiewać godzinek wink