Odp: suche włosy
To jeszcze nie rzuciłaś?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
To jeszcze nie rzuciłaś?
niechcemisie - nie jest źle, przede wszystkim rzuć palenie: zdrowie, uroda i dodatkowe pieniadze jak w banku
He he. Sęk w tym, że oprócz ograniczenia palenia, tak naprawdę nie chcę zmieniać zupełnie nic.
Summerlove - rzuciłam... na parę dni i mam nawrót.
Jestem rozczarowana, myślalam że nie masz "słabego charakterku"...
w temacie palenia przypomniał mi się dowcip:
Zastanawiali się na Ukrainie, co posadzić wokół Czarnobyla:- Buraki.- Nie, bo krowy pozdychają.- No to może ziemniaki.- Nie, bo się ludzi potruje.- A to ch*j! Posadzimy tytoń, a na papierosach napiszemy - Minister Zdrowia ostrzega po raz ostatni!!
Jesli chodzi o suche włosy to ja zdecydowanie mam taką zasadę, że przed pójście spać codziennie wieczorem wciera we włosy rózne mikstury np.:olejek kokosowy, dlatego, że rano jak umyje włosy to są bardziej nawilżone włosy a przez całą noc włosy wchłoną wartości odżywcze z olejku!
Olej kokosowy to kapitalna sprawa! Naturalny, niedrogi, na długo wystarcza i skuteczny.
I co, teraz masz bujną fryzurę a'la Villas?
Dobrze jest wierzyć w cuda, szkoda ze ja nie umiem...
działanie o.kokosowego to nie cud - to fakt!
nie powoduje bujności włosów, tylko je wzmacnia i to w widoczny sposób, ja stosuję już od prawie roku
Spróbuj. Ja dostałam go w tej paczce kosmetyków, którą wygrałam w konkursie na naszym forum i ... wówczas go odkryłam. Wcześniej nawet nie próbowałam takich specyfików, dziś polecam.
ja kupiłam w zeszłym roku duży słoik - chyba 500g i jeszcze trochę mi zostało! jest świetny!
i ekonomiczny, bo możesz stosować go też do twarzy, rąk, stóp jako maska i ... oczywiście do jedzenia
czyli robisz maseczkę, a potem zlizujesz - nic się nie zmarnuje, stąd ta ekonomiczność ?
Ja na nim np. smazyłam warzywa.
Summerlove - nie o takiej oszczędności myślałam, ale jak kto lubi
Zawsze to ktoś inny może zlizać
Tak się zastanawiam... jako lubrykant też może być?...
Myślę, że tak. Na pewno nie podrażni, nadaje poślizg, nie jest perfumowany.
Ja też stosuję olej kokosowy, bo mam przesuszone włosy przez suszarkę i prostownicę. Lubię ten z KTC (niepachnący) i Cosmovedy (pachnący). Dzięki olejkowi mam z powrotem miękkie końcówki, a włosy aż chce się gładzić. Nie są po nim tłuste, bo szampon bardzo łatwo go zmywa. A opakowanie starcza na bardzo długo, choć używam go codziennie do smarowania ciała po kąpieli.
ja jak nakładam sobie na głowę, to przy okazji wcieram w dłonie i robię sobie maseczkę
Ja na skórę swojej głowy bym nie nałożyła. To chyba przy włosach przetłuszczających się niewskazane, a ja takie akurat mam. Ale na końcówki spoko. Ciekawe czy taki olej mógłby zastąpić olejek rycynowy przy pielęgnacji i wzmacnianiu rzęs i paznokci.
A z jakich firm stosujecie olej kokosowy?
ja nie pamiętam, w dużym słoiku z certyfikatem BIO - wrócę do domu, to napiszę
[img]//www.magiakobiet.pl/wp-content/uploads/2010/10/olej_kokosowy.jpg[/img]
[url]http://olejkokosowy.zdrowylink.pl/olej-kokosowy-ktc[/url]
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź