Odp: Orchidee - phalenopsis, dendrobium, oncidium, cymbidium i inne
U mnie na balkonie od wiosny do jesieni są różnokolorowe kwiaty.
Lubie je pielęgnować.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
urodaizdrowie.pl FORUM » Kwiaty, ogrody, rośliny » Orchidee - phalenopsis, dendrobium, oncidium, cymbidium i inne
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
U mnie na balkonie od wiosny do jesieni są różnokolorowe kwiaty.
Lubie je pielęgnować.
w sumie szkoda, że storczyki na balkonie raczej by nie rosły
Juz sobie wyobrażam taka kępa kolorowych storczyków z mnostwem kwiatów....bajecznie
hm... to zostawię tego jednego bez liści.. tylko z daleka od innych, bo boję się że to jednak pasozyt jakiś się wkradł
W pozostałych czekam na kwiaty.. pąki s jeszcze takie malutkie... mróz zwolnil ich dojrzewanie... jeżeli wszystko dobrze pójdzie w 7 storczykach są pędy z pąkami
jeśli nie masz na korzeniach pajęczynki (mączniaki) lub na zwiędłych liściach czarnych maleńkich robaczków to raczej przyczyna pogodowa, a nie robaki
zawsze możesz wyjąć z doniczki, opłukać korzenie pod wodą (letnią), delikatnie osuszyć i wsadzić do nowego pojemnika z nową korą
ja to uratowałam storczyki obcinając zgniłe i suche korzenie a potem wsadziłam do świerzej kory
Mój ładnie kwitnie ale za to coś hoja marnieje...
ja po za fiołkami teraz nic praktycznie nie mam!
ile dni stoją storczyki? Ile wytrzymują storczyki w mieszkaniu? Chcę się jeszcze zapytać drogie forumowiczki czy mozna je rozmnażać na przykład? Mam ochotę kupić, ale u mnie w kwiaciarni są po 50 zł
ładne kwiaty , choć mi się nie trzymią kwiatki chyba że kaktusy:)
[quote=sekretna125]ile dni stoją storczyki? Ile wytrzymują storczyki w mieszkaniu? Chcę się jeszcze zapytać drogie forumowiczki czy mozna je rozmnażać na przykład? Mam ochotę kupić, ale u mnie w kwiaciarni są po 50 zł[/quote]
z tą rozsadą to nie wiem storczyki są wymagające, moje pozdychały! szkoda pieniędzy ale są dziewczyny tu co im rosną piękne okazy!
w hurtowni kupuję po 25 zł - odradzam domową rozsadę, chyba że powstała roślinka jest duża i silna, wtedy trzeba ją przenieść do osobnego pojemnika
w hurtowni są tańsze i też chyba można wybrać
u mnie jest tego w tysiącach - można dosłownie zgłupieć
no tak do koloru do wyboru , zależy kto co lubi! teraz tych rożnych gatunków multum!
U mnie storczyki kwitną na okrągło ale nie trzymam ich w korze tylko węglu drzewnym. Podlewam raz na 10 dni około.
Raz w miesiącu nawóz do storczyków i koniecznie przezroczysta wysoka doniczka.
U nas storczyki w kwiaciarniach po 30 zł. Za 15 zł pni chciała mi ostatnio sprzedać ale był naprawdę mizerny. u mojego rozkwitły już 3 pączki...
U mojego storczyka rozkwitły trzy kwiatki i widzę że wypuszcza kolejne pączki....
a u mnie masakra się pewnego dnia wydarzyła... okno przy którym stoi moja kolekcja co prawda jest prawie cały czas uchylone, ale pewnej soboty, gdy nie wychodziłam z domu i nawet nie wiedziałam jaka jest temperatura, moje 4 storczyki zamarzły... wystarczyło parę godzin , a im liście zrobiły się ciemnozielone aż podeszłam sprawdzić i ... przełamałam liścia na pół. I niestety nijak nie dało się ich odratować...
ja kupiłam za 20 ale jest piękny - różowy
W końcu się doczekałam! Jeden ze storczyków wypuścił nowy pęd ze starego ! nawet już jeden pączek jest. No właśnie i kto mi powie - obcinać te stare pędy po przekwitnięciu czy nie? Zawsze obcinałam, a w tym nie obcięłam i wypuścił nowego!... ???
[quote=a.filipowska]a u mnie masakra się pewnego dnia wydarzyła... okno przy którym stoi moja kolekcja co prawda jest prawie cały czas uchylone, ale pewnej soboty, gdy nie wychodziłam z domu i nawet nie wiedziałam jaka jest temperatura, moje 4 storczyki zamarzły... wystarczyło parę godzin , a im liście zrobiły się ciemnozielone aż podeszłam sprawdzić i ... przełamałam liścia na pół. I niestety nijak nie dało się ich odratować...[/quote]
A ja dostałam takie cudne róże doniczkowe ( różowe i czerwone) od mojego kochanego jako jeden z podarków walentynkowych i coś się z nimi stało, nie wiem nawet co i dlaczego, zgubiły liście, nie odrosły, nie dało się uratować. Do dziś jestem i zła i smutna przez to.
A mój storczyk umiera...liście robią mu się żółte. To dziwne bo liście żółkną a pędy wypuszcza.
Emilio, oj to szkoda.
Nawet bardzo szkoda. Ale jutro idę kupić sobie jakiegoś na otarcie łez.
Strony Poprzednia 1 … 6 7 8 9 10 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź