Temat: Codzienny make up
Dziewczyny jak wygląda wasz codzienny make up kiedy sie spieszycie do pracy? Rano mam tylko jakieś 30 minut przed wyjściem i zawsze mam z tym problem.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Dziewczyny jak wygląda wasz codzienny make up kiedy sie spieszycie do pracy? Rano mam tylko jakieś 30 minut przed wyjściem i zawsze mam z tym problem.
Bardzo szybko bo rano też nie mam za dużo czasu. Najpierw normalna kosmetyka twarzy. Czyli mycie:) Potem podkład, korektor, maskara na rzęsy. Usta to już zazwyczaj w samochodzie albo wcale jak zapomnę. Jak masz niedoskonałości cery to jakie są fajne korektory. Wszystko ładnie przykryją. Makijaż zajmuje mi mało czasu.
Jak nie mam czasu to stawiam wyłącznie na podkład, puder, róż i tusz. Taki makijaż zajmuje mi dosłownie 5 min.
Mój makijaż nie zajmuje mi tak dużo czasu jak wcześniej odkąd kupiłam eyeliner . Jest to eyeliner w pisaku, który bardzo ułatwia jego aplikacje. Na co dzień używam też podkładu i w zasadzie na tym kończy się mój make up. Mam bardzo grube i długie rzęsy i nie musze stosować tuszu do rzęs, bo wystarczy, że raz na tydzień lub dwa zrobię sobię henne rzęs.
Ostatnio edytowany przez mezzanine (2015-12-14 11:12:33)
Tusz do rzęs,błyszczyk na usta ,fluid ,szybko rano niestety
Kocham_kato zdecydowanie też lubię taki make up nie mam czasu przy dwójce dzieci i mężu na długie posiedzenia i robienie skomplikowanego make upu, tego typu opcje tylko na większe wyjścia
Rano nakładam krem nawilżający jak używam pudru w kamieniu, a jak podkładu to w sumie sam podkład, bo mam z loreala infallible 24h klasyczny a on już sam w sobie dobrze nawilża. Potem róż na policzki, czasami rozświetlacz i jakiś cień typu nude. Czasami pociągnę jeszcze rzęsy mascarą i gotowe. Ale teraz mam hennę, więc oki co obywam się bez tuszu.
Ja daję puder na podkład, żeby go utrwalić. W końcu taki makijaż musi "przeżyć" cały dzień w pracy.
Mnie się zdarza malować w pracy jak nie zdążę w domu. Ukrywam się wtedy w łazience
Moje koleżanki poprawiają bardzo często makijaż w pracy. Ale rzadko z nich jeszcze się tu nie malowała.
Ostatnio do kreski i tuszu, dochodzą jednak cienie
No i uczę się używac różu
właściwie nie rezygnuję z żadnego kosmetyku. ograniczam tylko cienie do minimum.
poza tym używam wszystkiego: baza, podkład, korektor, puder, brwi, cienie, kreska, tusz, brązer, róż i rozświetlacz. uwielbiam ten poranny rytuał
zajmuje mi to jakieś 15-20min.
Ja też lubię ten poranny rytuał: krem, podkład, korektor, puder, bronzer, baza pod cienie, cienie, tusz. Czasem kreska eyelinerem, ale to muszę mieć dobry nastrój (optymistyczny) i świadomość że mam "jeszcze 5 minut". Zwykle odpuszczam kreskę po prostu i zostawiam ją na wieczór ewentualnie.
Ja nie mam aż tak dużo czasu rano, bo wiadomo, że jak się wcześnie wstaje do pracy to jest mnóstwo innych rzeczy do zrobienia, ale jednak trochę makijażu nie zaszkodzi, żeby później się nie czuć jak potwór z bagien
Standardowo podkład, by ukryć odbarwienia i inne niedoskonałości, eyeliner i pomadka bezbarwna albo w delikatnym, naturalnym kolorze. Na szczęście nie muszę babrać się z tuszem do rzęs, bo mam dość grube i wyraziste, bardzo dobrze, bo nie umiem operować tą szczoteczką.
Nie przesadzam z ilością tego wszystkiego, bo bardzo nie lubię wrażenia tapety na twarzy.
A co sądzicie o makijażu permanentnym brwi? Trafiłam dzisiaj na i zastanawiam się nad umówieniem się na brwi. Obecnie mam cienkie, jasne i niezbyt twarzowe... Koniecznie chcę je zmienić a podobno Pani Ania z Instytutu Urody jest profesjonalistką w zakresie makijażu permanentnego.
No właśnie się nad takim zastanawiam. Codziennie maluję je cieniami Oriflame, ale chciałabym od tego odpocząć.
ja nie nakładam dużo przed pójściem do pracy, bo ciągle boję się, że w ciągu dnia się rozmażę i nie zauważę tego przez długi czas.
poza tym preferuję mniej makijażu w ciągu dnia, jakoś tak bardziej mi się podoba.
największą uwagę przywiązuję do oczu, czyli eyeliner i tusz to norma, czasem też używam naturalnych cieni do powiek w kredce.
na wieczór, jak wychodzę ze znajomymi albo chłopakiem to lubię coś nieco mocniejszego, ale też bez przesady.
wtedy też nakładam inny podkład, bo na co dzień to używam kremu BB.
uwielbiam połączenie mało wyraziste oczy + mocne usta jako makijaż wieczorowy i najczęściej wybieram właśnie tą opcję
stosuję pomadki w kredkach (zakochałam się w nich!) w odcieniach czerwieni, mocnego różu (fuksji) i pomarańczu (zaskakująco dobrze w nim wyglądam).
a oczy to brąz, złoto, ciemny pomarańcz - niebieskiego unikam jak ognia, bo wyglądam w nim, jakbym była chora.
Ja maluję się codziennie, ale delikatnie (do szkoły niestety nie mogę zbyt mocno:P) Używam cosmetyków marki Butterfly - bardzo je lubię i są tanie
Koniecznie rano muszę użyć pudru rozświetlającego, żeby ukryć moje niewyspanie Teraz używam tego , muszę przyznać, że świetnie kryje.
Ja na szybko nakładam podkład, trochę pudru matującego i maluję rzęsy jeśli mam mało czasu. Podkład pędzlem nakładam jakieś 2-3 minuty do takiej perfekcji doszłam w malowaniu się rano przed pracą.
Macie w takim razie swoje ulubione kosmetyki do makijażu?! Może najwyższy czas poszukać nowych i bezpieczniejszych dla naszej cery?
Ja też nie mam rano za dużo czasu na makijaż. Zazwyczaj nakładam najpierw krem BB, pod oczy korektor, tusz do rzęs i wypelniam brwi. Dla mnie makijaż bez brwi to nie makijaz Na koniec biorę pomadke do ust i smaruję. Gotowe !
Podkład, korektor, cień do powiek, tusz do rzęs, ewentualnie pomadka do ust lub błyszczyk. Na koniec psikam Make Up fixer sprayem od KOBO, żebym nie musiała niczego poprawiać w ciągu dnia. Fajnie utrwala makijaż i nie zabiera cennych minut rano
No krem przed nałożeniem makijażu jest obowiązkowy. Popatrzcie sobie, jak wybierać krem Byle jaki łatwo wybrać, ale taki lepszy powinien być przemyślany.
Jak masz nie za ciekawą cerę to podkład,korektor i tusz A jak masz dobrą cerę to możesz nie malować się lub tylko rzęsy tuszować
Bywają dni, że tylko pociągnę twarz pędzlem do pudru i podkreślę usta błyszczykiem, nie muszę jeszcze ukrywać zmarszczek więc nie chcę obciążać cery tonami podkładu, na to jeszcze przyjdzie czas:)
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź