Odp: Dłonie zimą
Krem to podstawa ale zima dodatkowo robie takie jakby maseczki z oliwki dla dzieci . Smaruje dosc "grubo" i zakladam foliowe rekawiczki (ale nie latexowe).
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Krem to podstawa ale zima dodatkowo robie takie jakby maseczki z oliwki dla dzieci . Smaruje dosc "grubo" i zakladam foliowe rekawiczki (ale nie latexowe).
Mi w środku lata dermatolog, do którego poszłam z wysypką alergiczną, powiedział, żebym zawsze nosiła rękawiczki zimą. Ja tam nie widzę niczego szczególnego w swoich dłoniach, a on spojrzał na nie, podniósł mi dłoń, obejrzał i nie wiem o co kaman, ale już noszę
Dobrze jest posmarować dłonie duuużą ilością oliwki dla dzieci i założyć rękawiczki, ale bawełniane, najlepiej na całą noc. Efekt potrafi zaskoczyć
Tak samo ze stopami. W drogeriach można dostać specjalne rękawiczki i skarpetki do takich zabiegów gdyby ktoś miał problem ze znalezieniem bawełnianych
Nie wiem czy Bielenda nie miała takich zestawów przypadkiem.
mi bardziej teraz się wysuszają niż zimą
Czytałam, żeby zawsze dobrze wycierać dłonie po umyciu, bo pozostawiona na nich woda odparowując wysusza skórę.
Polecam krem do rąk z dodatkiem oleju np. arganowego, on dobrze nawilża i zmiękcza skórę!
I koniecznie rękawiczki! Skóra dłoni po zmarznięciu robi się taka dziwna, szorstka, nieprzyjemna i źle wygląda. W pracy non stop mam kontakt z dłońmi setek ludzi i już potrafię rozpoznać w sekundę, czy pani przyszła bez rękawiczek
Ja noszę rękawiczki od października do kwietnia, może wygląda to dziwnie, ale muszę mieć ciepło i już:)
Haha, no jeśli czasami mamy taki kwiecień, że można bałwany lepić...
> Gabika napisał/a:
> Ja noszę rękawiczki od października do kwietnia, może wygląda to dziwnie, ale muszę mieć ciepło i już:)
Ja mam identycznie, nawet teraz w weekend jak było 16 stopni to jeździłam w rękawiczkach na rowerze
ja mam krem do buzi z miya i jego do rąk tez używam i nie miałam w tym roku w ogóle problemu
Nie wiem czy kojarzycie taki sposób, ale ja na noc w zimę czasami kremuję dłonie grubą warstwą kremu i nakładam na to rękawiczki i idę spać Super regeneracja dla rąk.
kremy, peelingi, zawsze rękawiczki
ja nakładam maść z witaminą a albo tranową w grubej warstwie na noc, później na tą maść rękawiczki bawełniane i lulu na całą noc
> niechcemisie napisał/a:
> Tak samo ze stopami. W drogeriach można dostać specjalne rękawiczki i skarpetki do takich zabiegów gdyby ktoś miał problem ze znalezieniem bawełnianych
Nie wiem czy Bielenda nie miała takich zestawów przypadkiem.
Właśnie chciałam napisać o tym produkcie Od dłuuugiego czasu to mój nr 1, kiedy przychodzi problem popękanych dłoni. Kuracja parafinowa – zabieg regenerujący z rękawiczkami z serii Comfort Bielendy. Spróbujcie choć raz, a na pewno nie będziecie żałowały.
Peeling i kremy z mocznikiem ! fajnie się sprawdzają
Koniecznie trzeba kremować ręce dobrymi kremami i nosić rękawiczki
A ja nie noszę rękawiczek i sam krem też daje radę:)
Rękawiczki i mediderm ewentualnie maść z witaminą A.
Moje paznokcie są w całkiem dobrej kondycji, jedynie dbam, żeby miały fajny połysk - najlepiej załatwić to odżywką z kolorem, bo nie lubię lakierów używać. Idealna - jednocześnie odżywia, ale też nadaje leciutki kolorek, więc mam dwa w jednym:)
Smaruję kremem z dodatkiem olejku arganowego, żeby zapewnić dłoniom ochronę.
Najważniejsze to nie wystawiać ich na mróz....
To prawda. Skóra na przemarzniętych dłoniach robi się jakaś taka brzydka i przesuszona. I to nie tylko zimą.
Strony Poprzednia 1 … 7 8 9
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź