Temat: Problemy z orgazmem
Jesteśmy wiele lat po ślubie. To mój mąż zawsze inicjuje zbliżenie. Jednak bardzo często mam problemy z tzw. rozkręceniem się lub jak już się rozkręcę to bardzo szybko chce skończyć. Czasami jak kochamy się wieczorem to mąż chciałby jeszcze powtórzyć rano lub np następnego wieczoru a ja kompletnie nie mam na to ochoty. Bardzo chciałabym to zmienić, chciałabym umieć czerpać radość ze zbliżeń za każdym razem (czasami mi się zdarza i jest naprawdę bardzo fajnie). Przecież jak byliśmy młodzi to potrafiliśmy się kochać na podłodze kilkanaście razy przez całą noc. Niedługo mamy wyjazd we dwoje z okazji rocznicy ślubu chciałabym kochać się obłędnie z mężem każdego ranka, każdego wieczoru - wielokrotnie. Ale obawiam się, ze nie dam rady. Byliśmy w Paryżu - mieście zakochanych. Wiem, ze mąż chciałby częściej. Stara się bardzo mnie podniecić, robi niemal wszystko. Nie mogę mu nic zarzucić w tej kwestii. Co mam zrobić aby ten wyjazd także nie zakończył się na jednym wieczorze? Obawiam się, że tylko na mojej ochocie zostanie. Po gorącej upojnej nocy, chciałabym aby poranek był upojny. A ja nie będę mogła. Pomóżcie !