Temat: Fetysze
...macie jakieś...? Moim jest dwudniowy zarost u faceta:)
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
...macie jakieś...? Moim jest dwudniowy zarost u faceta:)
Nie zauważyłam, żeby fetyszyzm w jakiejkolwiek formie objawiał się u mnie, ale dostrzegłam to u facetów.
I co w Tobie bywało dla nich fetyszem..?
Chyba nie tylko we mnie...
Eks uwielbiał kucyki - tą fryzurę - i prosił, żebym ją czasami do zabaw robiła. I białe skarpetki (czytałam kiedyś w gazecie list kobiety, której mąż miał fioła na punkcie białych skarpetek większego niż eks).
Z. lubi trzymać kobietom dłoń na szyi - symulacja podduszania, choć nie w wersji SM.
Oj, to chyba podświadomie lubił małe dziewczynki...
Ach, tatuaże... Uwielbiam takie jędrne ciałko z takimi ozdobami:)
Mój fetysz to zmysłowy masaż z pachnącymi olejkami:)
Skórzane spodnie czy kurtka, facet w nich wygląda po prostu bosko...
Fetyszem mogą być też białe skarpetki, jak w filmie "Być jak Kazimierz Deyna" - kojarzycie?
Mnie kręcą faceci ostrzyżeni na jeża:)
Ja lubię męskie pośladki. Patrzeć na nie, klepnąć czasem albo ścisnąć(trochę tak jak facet). Dodatkowo faceci ubrani w garnitur, służbowo też na mnie to działa. Dodatkowo lubię być dominowana, ale to chyba bardziej preferencja niż fetysz sam w sobie.
Zdecydowanie - męski zarost!
Ręce:) Dużo mówią mi o tym, czy facet jest delikatny, czy lepiej trzymać się od niego z daleka:)
Lubię u facetów fryzury na żel, są bardzo sexowne:)
Faceci w rurkach mi się ostatnio podobają...
Coraz mniej ich jest bo dużo jest grubych, z biodrami jak u kobiet....
Strony 1
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź