1

Temat: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Trudno mi napisać, że zawalił mi się świat, bo tak nie jest. Mam dalej po co żyć, ale...
W sylwestra odszedł ode mnie partner , wobec którego odkryłam się jak nigdy dotąd przed nikim. Nawet nie mogę napisać,że mnie zranił, bo co to oznacza?
Czuję się okradziona z części mojego życia, z tych 20 miesięcy, kiedy byliśmy razem. Nie mogę przestać o nim myśleć.
Nie zabiję się przecież, nikogo nie można zmusić do miłości, będę żyła dalej.
Tylko jak?
Czym zająć myśli? Muszę się ogarnąć, ale pewnie będzie ciężko. Ta miłość była miłością mojego życia,a wiem co piszę, mam już 34 lata.
I nie sądziłam, ze w tym wieku będę jeszcze przeżywać , to co przeżywam.

Ostatnio edytowany przez ag-ness (2015-08-24 09:02:55)

2

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Przykro mi... i wiem, że Ci ciężko, bo sama przez kilka ostatnich miesięcy przeżywałam coś podobnego. Nie żałuj sobie łez, kiedy czujesz, że się zbierają, ale nie odmawiaj sobie tego, co jest dla Ciebie dobre. Najważniejsze - NIE ZATRZYMUJ SIĘ! Niech to co może, idzie w Twoim życiu dalej, niezależnie od tego. Najgorsze są te myśli, mimowolne, obsesyjne czasami. Próbujemy się na czymś skupić, ale on jest w co drugim zdaniu czytanej książki, jest podczas wykonywania domowych obowiązków, kiedy próbujemy pod prysznicem spłukać z siebie smutek i ból, jest pierwszą i ostatnią myślą w ciągu dnia.

Będzie ciężko. Ale to trzeba przeczekać. I Ty musisz to zrobić!

3

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Trzeba dać sobie czas, jak każde "schorzenie", tak i i to wymaga przepracowania, refleksji, wyciszenia... Może zapisz się na jakieś zajęcia, typu joga, kurs językowy?

4

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Możesz być jeszcze szczęśliwa, to nie był ostatni facet na tym świecie, więc zamiast rozpamiętywać to, co było zacznij się rozglądać...

5

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Skup się na sobie i daj sobie sama dużo dobrego smile To najlepsze, co można zrobić smile

6

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Dopiero w chwili śmierci możemy sądzić, która miłość była ta najważniejsza, do tego czasu jeszcze wiele może się wydarzyć... Znam ludzi po 50-tce, którzy dopiero w dojrzałym wieku znaleźli prawdziwą miłość i byli naprawdę szczęśliwi, więc może wszystko jeszcze przed nami smile

7

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Myślę, że po rozstaniu trzeba zacząć nowy rozdział, odciąć się od przeszłości,wyrzucić pamiątki i zdjęcia, wychodzić ze znajomymi, nie zamykać się w4 ścianach, bo w ten sposób nie odmienisz swojego życia...

8

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Finao ma rację. Co więcej... im dłużej ktoś będzie unikał tego, o czym napisała, tym trudniejszy może się okazać powrót do normalnego, fajnego życia.

9

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Każdy przeżywa to inaczej, jedni w samotności, odcięciu od świata, inni muszą się komuś wypłakać... Nie ma co na siłę wychodzić, udawać przed znajomymi, że się dobrze bawimy, jeśli tamto jeszcze nie jest zaleczone, jeśli i tak nikt nie będzie mógł nam zastąpić tego, kto odszedł...

10

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Może i tak, ale przeciąganie takich stanów nie jest dobre. Trzeba w pewnym momencie wziąć swoje życie w ręce i podnieść się z tego, nie pozwalać, żeby ból decydował, paraliżował.

11

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Miesiąc to za mało na otrząśnięcie się,nawet przy krótkim związku angażujemy się emocjonalnie i trudno się przyzwyczaić do myśli, ze ktoś nas już nie chce...

12

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

[quote=katasia]Każdy przeżywa to inaczej, jedni w samotności, odcięciu od świata, inni muszą się komuś wypłakać... Nie ma co na siłę wychodzić, udawać przed znajomymi, że się dobrze bawimy, jeśli tamto jeszcze nie jest zaleczone, jeśli i tak nikt nie będzie mógł nam zastąpić tego, kto odszedł...[/quote]

Ja po rozstaniu  siedziałam w domu 2 miesiące, nawet nie chciało mi się pomyśleć o nowych znajomościach, ale potem przyszło lato, wyjazd nad morze i jakoś się otrząsnęłam

13

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Zmiana otoczenia pomaga, wtedy nie wspomina się już tak często o tym co było, nie bywa w miejscach, które kojarzą się z byłym...

14

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Prawda. I jest trochę absorbujących uwagę nowości, nawet jeśli ktoś nie jest nimi zainteresowany.

15

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Na rozstanie najlepsze jest znalezienie sobie hobby, czegoś co będzie pochłaniać naszą uwagę bez rozdrabniania się nad tym co było:)

16

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Najlepiej byłoby zrobić dużą imprezę i uczcić ze znajomymi to, że znów jesteśmy wolne:)

17

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Tak jak niektórzy robią przy rozwodach. Są takie imprezy, wygląda jak wesele, tyle że celem jest uczczenie rozwodu. Zaprasza się wspólnych znajomych i nie tylko. Takie "divorce party" może być pomocne w uniknięciu podziału znajomych jak majątku.

Są firmy specjalizujące się w tym, choć inne, organizujące po prostu imprezy okolicznościowe jak wesela, komunie, chrzciny, imieniny, urodziny, wieczory panieńskie/kawalerskie, stypy równie chętnie zorganizują przyjęcie rozwodowe.

[img]//t2.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcR5k0cE8AejBGQC8j-3WlFdrX8DXHv2CytOVHif9rBd8v1f4uKHUA[/img]    [img]//www.divorce360.com/images/articleimages/PlanDivParty_MovOn_340.jpg[/img][img]//chella.typepad.com/.a/6a00d8341c019753ef01156f2b2b5a970c-320wi[/img]

18

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

W dzisiejszych czasach kultu pieniądza, jak zapłacimy to zorganizują każdą imprezę, nawet jeszcze bardziej absurdalną:)
'

19

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Ten krwisty tort jest niesmaczny już z samego wyglądu wink

20

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Zalane toną lukru torty weselne... pół centymetra warstwy... pół centymetra w biodrach big_smile
Gorsze widziałam, wstawiłam najlepsze. Na jednym to on zrzucał ją!

21

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Widocznie zasłużyła smile

22

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Jak radzić sobie po rozstaniu w mojej sytuacji? Mam 25 lat, mój facet 27. Rozstaliśmy się po 3 latach związku, w tym 8  miesiącach narzeczeństwa. Dla mnie te miesiące były cudowne, przy nim czułam się szczęśliwa jak nigdy, to mój najlepszy okres w życiu. On jest bardzo dojrzały, ambitny, z klasą. Moja rodzina go uwielbiała. Ja również miałam doskonałe stosunki z jego rodziną. Ciężko mi dojrzeć w nim jakąkolwiek wadę. Uzależniłam się od niego, nie chciałam w ogóle spędzać czas z innymi ludźmi, nie chciałam nigdzie wychodzić bez niego. Co prawda moi przyjaciele nie mają teraz mi tego za złe, wspierają mnie po rozstaniu, ale ja nie wiem jak sobie z tym poradzić. Nie chce tak funkcjonować, to do mnie nie podobne, ale tylko wtedy nie myślę o nim. Chce jak najmądrzej zapomnieć o rozstaniu, chce być silna i wspinać się do góry, a nie upadać na dół.. Tylko jak to zrobić?...

23

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Ja zawiodłam się na miłości i już nigdy w życiu nie chcę się zakochać!
To najgorszy okres w moim życiu, wszystko się rujnuje.
Miłość jest brutalna.

24

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

[quote=tryness]Ja zawiodłam się na miłości i już nigdy w życiu nie chcę się zakochać!
[/quote]
Podobnie ja. Nie tam samo ale podobnie, bo więcej nie chcę.

Yasmina, sama sobie odpowiedziałaś na pytanie "jak to zrobić?" pisząc, że nie chciałaś spędzać czasu inaczej niż z nim. Kiedy zachowujemy się w ten sposób, to po rozstaniu nasze życie jest uboższe o to wszystko, co mogłoby nam bardzo pomóc przestać myśleć o przeszłości, rozczulać się nad sobą, rozpamiętywać, co pociągnęłoby nas do pójścia naprzód. Musisz odzyskać swoje życie. Doskonale, że znajomi są przy Tobie, to bardzo ważne. Teraz musisz jeszcze wypełnić swoje życie tymi elementami, z których zrezygnowałaś uzależniając się od faceta. Sama przez coś takiego przeszłam.

25

Odp: Jak sobie radzić po rozstaniu?

Jak jest bardzo źle, to może trzeba iść do psychologa, samo to, ze ktoś wysłucha i wesprze, też jest pomocne...