51

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

W moim jesiennym domku musi być pełno żołędzi, kasztanów, różnokolorowych liści i dekoracji z korą drzew, mchem, suszonymi kwiatami, małymi dyniami, z których robię świeczniki do świeczek zapachowych:)

52

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Na jesień zafundowałam sobie fototapetę z widokiem lasu jesienią, piękny krajobraz aż zachęca do wyjścia z domu w plener i zakosztowania kontaktu z naturą. Wśród powodzi kolorowych liści znów poczuję się jak dziecko i będę nurzać się w nich wraz z moimi psami: Lisą i Maxem!

Ostatnio edytowany przez Zafira (2014-10-17 08:57:09)

53

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Mieszkam w domu starego budownictwa... dawniej dwa pokoje łączyły drzwi, które zostały zastawione meblami... w jednym pokoju zakryte natomiast w drugim- wyglądało to nie ładnie... zwłaszcza, że na tej ścianie stoi łóżko (sypialnia).... moim pomysłem była zabudowa tych starych drzwi ścianką z kartonu-gipsu i zrobienie w tym miejscu 3 wnękowych półek podświetlanych LED-ami:P
Efekt powstał doskonały.. wygląda to na prawdę świetnie... zwłaszcza nocą, kiedy jest ciemno, światełka rozświetlają się nastrojowo...  doskonały nastrój aby przeczytać książkę, wypić lampkę wina..:*

54

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Moja głowa jest pełna pomysłów.... lubię wprowadzać jakieś drobne zmiany w domu, przerabiać bezużyteczne już rzeczy na cś fajnego, wyjątkowego...

Jesień, złota polska jesień zagościła już w moim salonie..:*

Z suchych liści kasztanowca ułożyłam piękne, róże, spryskałam złotym sprayem i  skomponowałam ogromny bukiet. Efekt znakomity... bukiet podziwiają wszyscy goście.. Dostałam już nawet zamówienie na kolejny do salonu mojej cioci:)

Jesień na dobre zagościła w naszym domu:*

55

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Podobny efekt można uzyskać lakierem do włosów, oczywiście trzeba wcześniej posypać brokatem liście czy całą kompozycję, robiłam z dzieckiem podobne do szkoły w zeszłym roku:)

56

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Świetne dekoracje można zrobić też z liści dębu i żołędzi:)

57

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Nie wiem jak Wy, ale gdy nadchodzi jesień, staję się niewyobrażalnie senna i znudzona. Humor też nie dopisuje tak jak w porze letniej, a w moim ulubionym fotelu bez pytania rozsiada się Pani Nuda. Cóż wówczas począć, gdy rok w rok ten sam scenariusz maluje coraz to krótsze, kalendarzowe dni? Otóż... Ja nie daję za wygraną! Mam już swoje sposoby na jesienną domową chandrę. Opowiem Wam, co chodzi mi po głowie w tym roku, a zrobię naprawdę wszystko, by skutecznie pogonić jesienny smutek i melancholię!

Muszę się przyznać wszem i wobec - jestem śpiochem. Od zawsze i chyba już - na zawsze. Uwielbiam więc wszelakie - małe i duże, okrągłe i kwadratowe, różnokolorowe ... PODUSZKI! Kojarzą mi się ze snem, lekkością, chwilami beztroski i błogim odpoczynkiem. Służą mi jednak nie tylko do wylegiwania się – zabawa nimi to codzienna uczta! Tej jesieni nie będą więc tylko podporą dla ciężkiej i pełnej trosk głowy. Będą dekoracją w moim domu, przez co stanie się – mam nadzieję – magiczny!

Poduszki będą radowały nie tylko moje oczy, ale także oczy mojego Maleństwa i posłużą jako bezpieczna zabawka. Wprawdzie jeszcze nie wiem czy będą to urocze sówki na kolorowym tle, sprytny lisek, a może jeżowa kochająca się rodzinka? Nie ważne jednak, cóż to będzie - dziś już wiem, że to one będą inspirowały mnie do wieczornych, długich opowieści a same służyły jako ilustracje. Przestrzeń będzie wyglądała pięknie, a wyobraźni nie damy zasnąć!

To jeszcze nie wszystko! Marzy mi się też zaaranżowanie przytulnego kącika przy oknie, gdzie będę mogła oddać się marzeniom. Siadając na szerokim parapecie, spoglądając w duże okno, owinięta cieplutkim kocem i przytulająca ulubioną poduszkę będę cierpliwie czekać, aż mąż wróci z delegacji, by rzucić się wraz z nim na nasze wielkie łóżko z niezliczoną ilością miękkich, przytulnych i pachnących poduszek.

Poduszki, poduchy, poduszeczki – uczta dla zmysłów w te piękne, jesienne dni! smile

58

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesienią lubię mieć miękkie dywany, dywaniki i chodniki pod nogami, żeby nie odczuwać chłodu podłogi... Dom staje się dzięki nim przytulny, izoluje ciepło, a na dodatek można na nich robić wiele rzeczy, jak za dobrych dziecięcych czasów, kiedy to najlepsza zabawa była na dywanie w salonie!

59

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Lubię, gdy drobne zmiany w wystroju domu w mgnieniu oka przynoszą nieoczekiwany efekt. Jestem przeszczęśliwa, (co jesienią nieczęsto się zdarza smile) gdy mogę zrobić to zupełnie sama, bez pomocy faceta, sąsiadów i nadopiekuńczej nieco teściowej. Pomalowanie ścian to dla mnie „pikuś”, zakup nowego dywanu planowałam już dawno, ale kobiecego niezdecydowania we mnie po brzegi (może właśnie teraz?), a kolorowe kwiaty na parapetach są zdecydowanie moją słabością, na którą muszę się skusić, niczym na przesłodką bezę z kremem. Zastanawiam się tylko, czy mam w sobie tyle mocy i kreatywności, aby przemienić pokój dzieci w bajkową krainę, sypialnię w rajski ogród, a łazienkę w tropikalną wyspę. Bo właściwie, jak to zrobić, by marzenia nie skończyły się fiaskiem? Ale tak myślę sobie, że kto jak nie my? Kto, jak nie kobiety XXI wieku mające na swojej głowie wszystko, absolutnie wszystko? Już wiem, że nie potrzebujemy magicznej różdżki, by nasze otoczenie zmienić w błogość w pełnym tego słowa znaczeniu. smile
Do odważnych świat należy! I choć - szczerze mówiąc - nigdy taka nie byłam, codziennie staram się walczyć o szczęście swojej rodziny. I tym razem postaram się tchnąć nowego ducha w okna, ściany, podłogi i meble... Lubię spędzać czas na słodkim lenistwie, ale zdecydowanie wolę jednak wykonać kilka drobnych zabiegów upiększających nasz dom.
I tak. Kanapa, która jest stałym towarzyszem wieczornych seansów telewizyjnych zyska dzięki stylowej narzucie. Trzeba będzie także podsycić atmosferę w sypialni, może malując jedną ze ścian na ognistą czerwień? Co dalej... Myślę, że wysoki, dekoracyjny wazon będzie ozdobą salonu nawet, gdy zabrakłoby w kim kiedyś świeżych kwiatów. A że zmysł węchu mam nadzwyczaj wyostrzony – w kuchni postawię kilka doniczek z ziołami, a elegancki storczyk zagości w mojej sypialni.
Przy odczarowywaniu mojego domu z pewnością postawię na jakość i indywidualizm. Pozwolę sobie na tę nutkę przyjemności i na pewno nie zrezygnuję z własnych wizji i pomysłów.

I chociaż mój gust na pewno nie jest wielce wyrafinowany, w moim domu zagości uczucie czystości, estetyki, spokoju i radości, bo to właśnie jej najbardziej brakuje jesienią.

Przyjaciele zapraszam! wink

60

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Marzy mi się jesienna metamorfoza domu, pełna kolorów, stylowych dodatków, świeczek i zdjęć, mebli drewnianych!
Choć jesienne dni bywają przygnębiające ja chciałabym mieć w swoim mieszkaniu żywe barwy, pozytywnie nastrajające do życia.. pomarańcz, zgaszona żółć, brąz i fiolet - nimi chciałabym się otulić. Nowe zasłony i narzuty, poduszki dekoracyjne dodałyby świeżości i nowego nastroju. Kupiłabym jeszcze więcej ramek a w nich zawisłyby wesołe zdjecia z moich lat młodości, z podróży, pierwszych chwil życia moich dzieci.. bo jesień sklania do nostalgii. W kuchni pierwszą rolę odgrywałyby nowe talerze i kubki w jesiennych barwach zawsze wypełnine ciepłą zupą lub herbatą. W całym domu unosiłby się zapach waniliowych świec i upieczonych pierników... które uwielbiam i są one u mnie w domu przysmakiem nie tylko na święta!

61

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Mój dom na czas jesieni staje się najprzytulniejszym i najcieplejszym miejscem na ziemi. O tej porze roku zaczyna już robić się chłodno dlatego też w miejscu,w którym mieszkam oprócz ciepła bijącego z kaloryferów otaczam się "ciepłymi" przedmiotami. Przychodząc do domu i zdejmując buty przyjemnie jest postawić zmarznięte stopy na dywanie z grubego włosia, rozsiąść się na wygodnej kanapie wokół miękkich poduszek i przykryć przyjemnym w dotyku kocem. Przedmioty te muszą być w żywych i ciepłych barwach poprawiających nastrój,aby zapobiec jesiennej chandrze. W takich kolorach powinna być też pościel, a jeśli już mowa o sypialni,to nie może w niej zabraknąć dających dużo światła lamp,które umożliwią wieczorne czytanie książek. Koło komputera stawiam szklane naczynie z kasztanami w środku,które stanowią nie tylko doskonałą ozdobę,ale też działają jako odpromiennik. Jesienią mój dom zamienia się w oazę ciepła przepełnioną kolorami.

62

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Mamy piękną ciepłą i bardzo kolorową jesień tego roku i wszyscy oszaleli na punkcie kompozycji z kolorowych liści i kasztanów. Sprzyja temu pogoda, która kusi do spacerów i przynoszenia do domu tych skarbów. Mimo, że ja też uwielbiam ten klimat, to jednak nie do zniesienia jest dla mnie świadomość, że mój dom niczym się nie różni od innych. Dlatego w moim domu królują tej jesieni słoneczniki. Słoneczniki żywe i woskowane, kilka sztuk w prostym wazonie i bardziej finezyjne kompozycje w koszach. Słonecznikom w tym roku towarzyszą wiązki trawy żubrówki które wyglądają uroczo i romantycznie przywieszone na uchwytach mebli a do tego niesamowicie pachną. W tym roku moja jesień to intensywna żółć, upojny zapach trawy żubrówki i smak aroniowej nalewki.

Ostatnio edytowany przez perfekcyjnatestuje (2014-10-21 02:25:46)

63

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

U mnie właśnie trwa taka jesienna metamorfoza - wyrzucam dywan pamiętający zeszły wiek, wprowadzam więcej światła do salonu, gdzie właśnie jest wymieniane okno na zdecydowanie większe:)  no i powiększam taras, żeby tam królowały moje ukochane iglaki w doniczkach, zielone przez cały rok:)

64

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesienią koniecznie zmieniam wystrój wnętrza na jaśniejszy, lubię też otaczać się bibelotami, figurkami itp. Dlaczego? Bo wiosną i latem nie mam czasu, by ścierać z nich kurze, a jesienią i zimą czasu jest więcej, bo nie spędzam go aż tyle poza domem:)

65

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Aby dobrze przygotować dom na nadejście jesieni porządnie ociepliłam wreszcie ściany styropianem, tzn. ekipa fachowców, którą wynajęłam:) Teraz niestraszne mi największe wiatry, bo w moim domku wreszcie jest ciepło i przytulnie...

66

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Mam dziecko w wieku szkolnym, które właśnie przeżywa fascynację pracami artystycznymi pod tytułem: zrobić coś z niczego:) Ciąga mnie po lesie, parku i wyszukuje liście, suche fragmenty gałązek, żołędzie, kasztany, jarzębinę... Obładowani zdobyczami wracamy do domu i za pomocą kleju,wykałaczek, sznureczków robimy zwierzątka, stroiki i co tylko nam przyjdzie do głowy... W ten sposób mam jesienny  dom pełen wytworów artystycznych mojego syna, a le dzielnie to znoszę, bo  może wyrośnie z niego naprawdę utalentowany artysta i ja będę miała w tym swój udział? big_smile

67

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Moja jesienna metamorfoza mieszkania jest bardzo skromna,
Ręczniki wymieniam na kolorami przypominające jesień,
Stroik własnoręcznie wykonałam gdzie liście, kasztany i żołędzie dałam.
Minimalizm preferuję i więcej mieszkanie moje skromne elementami jesieni nie przystroję,
Bo byłoby ono zagracone i takie nie modne.

68

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesienny dom musi współgrać z moją potrzebą odpoczynku od świata i pędzącego zbyt szybko czasu. Jesienią szczególnie często dopada mnie tzw. spleen, czy jak to częściej nazywają - depresja, więc muszę wtedy mieć pod ręką ciepły kocyk, moją ulubioną lekturę i pyszną herbatkę, żeby ukoić jesienne smutki... Taki właśnie kącik stworzyłam sobie w sypialni na fotelu i zaszywam się w nim w szczególnie pochmurne dni...

69

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesienią warto zmienić coś w wystroju wnętrza żeby zadbać o dobry nastrój. U mnie poprawiają go nowe piękne przedmioty które wyszukuję w sklepach "z duszą", przedmioty niepowtarzalne, wykonane przez artystów ludowych czy rękodzielników. Kupiona niedawno ludowa rzeźba z lipowego drewna pięknie prezentuje się w nowocześnie wyposażonym wnętrzu salonu, nadając mu niepowtarzalny styl, a łowicki kilimek przystraja łóżko rozweselając przestrzeń pięknem swoich barw...

70

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesień to dla mnie czas gruntowanego sprzątania, kiedy wszystkie szafy zostają przejrzane, mole z nich przegonione, dawno nie noszone ciuszki lądują w workach do wyniesienia na strych, zalegając wysoko kurze nie mają żadnych szans z moją wszędobylską ścierką:)

71

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesienią lubię, kiedy dom wypełniają przyjemne zapachy, a w każdym kącie są ustawione świeczki zapachowe wśród rozsypanego potpourri. Ciepło świec rozgrzewa powietrze, a zapach przywołuje piękne wspomnienia z różnych odwiedzanych przeze mnie miejsc...

72

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Mój pomysł na jesienną metamorfozę domu to sprawienie, by był pełen moich  wykonanych samodzielnie rzeczy - poduszek, na których są wyszyte moją ręką poszewki, makatek z moimi aplikacjami oraz  wazonów wykonanych różnymi technikami z butelek po różnych alkoholach i suszonych bukietów, roznoszących aurę jesiennej łąki.

73

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Tej jesieni zamarzyła mi się ściana z surowej cegły w kuchni... Mąż już obmyśla, jak się dostać pod warstwę tynku i uczynić zadość mojemu pomysłowi, który wzięłam z serialu Komisarz Alex, gdzie główny bohater mieszka w domu z takimi właśnie ścianami z czerwonej postarzanej cegły. Są po prostu niesamowite!

74

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Jesień kojarzy mi się z długimi wieczorami, kiedy można we dwoje wygrzewać się w blasku kominka, popijać grzane wino i snuć plany wielkiej podróży dookoła świata... Niestety, kominek mam dopiero w planach i mam nadzieję, ze jeśli nie tej jesieni się ziści, to następnej napewno.... To będzie prawdziwa jesienna rewolucja w moim salonie , a nie tylko metamorfoza!

75

Odp: Jesienna metamorfoza domu - konkurs

Dal mnie jesień to najbardziej kolorowa pora roku, i dlatego mój dom wtedy emanuje barwami, nie ma w nim miejsca na szarość ani klasykę. Pod koniec lata umalowaliśmy ściany na soczyste żółcie i pomarańcze, które sprawiają ze człowiek od razu czuje ciepło pomieszczeń, a mózg odnotowuje przyjemne podobieństwo do letniego słońca:) W te sposób bronimy się przed jesienną melancholią