Odp: Sprawdzone sposoby na jesienną pielęgnację urody
Mam suchą skórę i każde jej przesuszenie odczuwam bardzo szybko - szczególnie po lecie. Ale jednocześnie bardzo szybko też na nie reaguję.
Nauczyłam się już, że na mój rodzaj skóry najlepiej działa profilaktyka: nie opalam się celowo, poza normalnym przebywaniem na powietrzu, wypijam codziennie 2 litry czystej wody i stosuję kremy z wysokim filtrem (50 SPF), żeby uchronić się przed przebarwieniami. Dzięki temu jesienią jest mi ciut łatwiej utrzymać dobrą kondycję skóry.
To jednak oczywiście za mało dla mojej skóry, więc za sprzymierzeńców obrałam sobie kremy z kwasem hialuronowym i mocznikiem, który zmiękcza suchą, zrogowaciałą skórę.
Poza nawilżeniem potrzebne mi jest też natłuszczenie skóry, i tutaj cudownie działa oliwka dla dzieci albo kuchenna oliwa z oliwek. Szczególnie muszę dbać o skórę dłoni i stóp, która bardzo szybko reaguje na przesuszenie. A najwięcej ulgi i komfortu przynoszą mi całonocne kompresy na dłoniach i stopach z lub gliceryny. Skórę mam po nich cudownie miękką jak u dziecka
Podstawą dbania o sobie jest jednak dla mnie codzienny ruch na świeżym powietrzu – jeżdżę do pracy na rowerze – i pozytywne nastawienie na każdy dzień, w którym pomagają mi ulubione sukienki i spódnice