51

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

To by się dopiero działo, księża też mają różne pomysły... wink

52

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

[quote=Gabika]A tam przy akompaniamencie tej gitary, w tych namiotach, rozlegają się niepobożne dźwięki, mam rację...?[/quote]
Hahaha big_smile na tym obozie, na którym byłam, pilnowali nas harcerze i służba porządkowa. Ci ostatni chodzili między namiotami i nasłuchiwali. Raz w nocy się kokoszę, zimno mi było straszliwie, zaczęłam zakładać na siebie wszystkie ciuchy po kolei jakie miałam, bo nie mogłam usnąć tak dygotałam, a tu nagle otwiera się suwak w moim namiocie, zagląda baba ze służby porządkowej i mnie opiernicza big_smile
Czytałam regulamin wywieszony przy wejściu na stołówkę i tam było, że za spanie, jak tam napisali, koedukacyjne, grozi natychmiastowe usunięcie z obozu.

Koleżanka miała przypał na podobnym obozie: pojechały z siostra, miały dwa namioty, ale uznały, że jednak w większym będą spały sobie razem, a w mniejszym będą trzymać ciuchy i się przebierać. No i tam jakaś babka typu opiekun, wychowawca czy coś takiego wiedziała mniej więcej kto w jakim namiocie mieszka i przechodziła akurat obok tego, w którym spały dziewczyny, a tu z namiotu sąsiedniego wychodzi jedna z nich i dopina spodnie big_smile big_smile big_smile

53

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

nie wiedzieli biedacy, że pod kocykiem można i po cichutku się zabawiać...?

54

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Jak ta baba musiała mieć niezłe uszy, że mnie odkryła kiedy ciemną nocą zakładałam na siebie druga parę spodni, bluzkę i sweter.

55

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Albo mieliście podsłuchy w namiotach a ona odbierała wszystkie szumy:)

56

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Ty mnie nie strasz. A zresztą... i tak tam więcej nie pojadę smile

57

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Albo był monitoring, ukryte kamerki dla żądnych widoków księży:)

58

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Hahhaha big_smile Teraz tak sobie patrzę na ich stronę... to są Sercańskie Dni Młodych w Pliszczynie, ja tam byłam w 2001 roku.

59

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Może po latach warto by było tam pojechać, sprawdzić czy nadal jest tak "reżimowo"? smile

60

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Buahaha big_smile oglądałam nagrania na yt, jajca sobie robili tongue
Tyle że ja już nie bardzo jestem zainteresowana religią, a jednak głownie tego dotyczą wszelkie pogadanki "pod wiatą" i zajęcia w grupach (choć wtedy nie uczestniczyłam w ani jednych). za to rankiem chodzono między namiotami z wielkim garem i walono w niego jakimś przedmiotem, nie wiem czy chochla to była czy tłuczek i wrzeszczano :"Wszyyyyyscy pod wiaaaaate! pod wiaaaatę!!!"
Ogólnie było fajnie, bardzo mi się podobało to, że do posiłków były dwie wersje herbaty: słodka i bez cukru, ale łazienki to był koszmar, brak ciepłej wody, śmialiśmy się że o pierwszej jeszcze nie ma ciepłej, bo się nie nagrzała, a o drugiej już nie ma ciepłej, bo się skończyła i to było w tym wszystkim najgorsze, przyblokowane odpływy pod zlewem, bo do kilku kranów był jeden zlew wyglądający jak blaszane koryto zaczepione na ścianie i te wszystkie pluje z mycia zębów tam sobie pływały zanim ta woda zeszła, poza tym bydło nie spuszczało w toaletach wody, sedesy były zapchane papierem, spłuczki zniszczone niektóre i zamknięcia w drzwiach. Trudno jest zapanować nad taka ilością młodzieży, a od dawien dawna wiadomo, że w tym wieku jeszcze brakuje wielu kulturalnych nawyków. Być może zmieniło się coś przez te lata, ale w 2003 roku wyglądało właśnie tak.

61

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

No szkoda, że nie było do wyboru raczej  ciepłej i zimnej wody do mycia a nie słodka lub gorzka herbata:)

62

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

hahaha big_smile To byłoby o wiele korzystniejsze dla obozowiczów.

63

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

w ramach umartwiania się za grzechy powinni mieć tylko wodę ze strumienia do picia i do mycia:)

64

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

I powinni sobie sami łapać pożywienie w tym strumieniu, jak za biblijnych czasów wink

65

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Kwitłby przemyt wałówek z domów rodzinnych.

66

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Handel wymienny też byłby w cenie:pomarańcze za wędzonkę, konserwa za piwo...oczywiście w konspiracji, bo to by były towary nielegalne do konfiskowania przez kler, który też coś musi jeść:)

67

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Przypomniał mi się park w naszym mieście gdzie jakiś czas temu była tabliczka żeby nie grillować bo będzie konfiskowany grill i prowiant:)

68

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Hahha, dziewczyny big_smile big_smile big_smile
Tam to można było w sumie jak do więzienia pilniki w tortach przemycać, bo obóz zamknięty i nawet drut kolczasty na płocie.

69

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Zawsze można się podkopać, chyba że pod płotem był mur z fundamentem:)

70

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Ogrodzenie powinno być pod prądem w takim obozie, żeby nikt się nie wydostał w celu żeby ewangelizować tubylców wink

71

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Summer, witaj smile
W płocie była dziura, do której prowadziła tajemna ścieżka. Tam nawet mokradła były i jak je pierwszy raz zobaczyłam to pomyślałam "ku... gdzie ja jestem?"

72

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Odcięli was od świata bagnami:)

73

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Właśnie tak. A pamiętam jak przyjechała grupa metali i na takich jakby wykładach zabierali głos i sprzeczali się z prowadzącymi np. o inkwizycję i inne niebezpieczne tematy. Jednemu ksiądz usiłował wyrwać mikrofon haha a jakiś gostek wstał i powiedział, że "kościół jest jak białe prześcieradło, a wy jesteście plamami na tym prześcieradle". big_smile Były jazdy tongue

74

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

Kler chce zamknąć usta wszystkim krytykom bo nie ma argumentów na swoją obronę, siedzi we własnym bagnie...

75

Odp: Znajomość z przestępcą, więźniem lub byłym więźniem

[quote=niechcemisie]Właśnie tak. A pamiętam jak przyjechała grupa metali i na takich jakby wykładach zabierali głos i sprzeczali się z prowadzącymi np. o inkwizycję i inne niebezpieczne tematy. Jednemu ksiądz usiłował wyrwać mikrofon haha a jakiś gostek wstał i powiedział, że "kościół jest jak białe prześcieradło, a wy jesteście plamami na tym prześcieradle". big_smile Były jazdy tongue[/quote]

To jest ciekawe, że kościół nie potrafi się przyznać do własnych słabości, umie wytłumaczyć swoje grzeszki, a innych potępia...