Temat: miłość czym właściwie jest
hej tak myśle czym właściwie jest miłość dla was jak ją poznać lub jaka powinna być ?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
hej tak myśle czym właściwie jest miłość dla was jak ją poznać lub jaka powinna być ?
Miłość to dla mnie te motyle w brzuchu, to stan, w którym nic i nikt nie jest ważniejsze od Niego:)
Miłość jeśli jest to uszczęśliwia, a jeśli jej nie ma to na nią czekam...
Miłość to szczęśliwy zbieg okoliczności, pojawiający się w miejscu spotkania dwójki ludzi, wzmocniony paroma reakcjami chemicznymi
najpiękniejsza na świecie jest... MIŁOŚĆ - wyjątkowym szczęściem jest móc mieć kogo szczerze Kochać - tak na całe życie - to jest to, dla czego warto żyć, nawet gdy jest się wciąż singlem
A moze miłośc to jest ten cukier który osładza nam gorzkie chwile naszego życia...?
Wszystko znosi, wszystkiemu wierzy, we wszystkim pokłada nadzieję, wszystko przetrzyma. Miłość nigdy nie ustaje. - 1 List do Koryntian
Tak sobie myślę, że 17 lat temu spotkałam taką miłość, która jest ze mną do dziś - choć zdarzają się chwile gorsze.
Całkiem niedawno śniło mi się, że mój mąż i dzieci umierają. Obudziłam się zalana łzami z takim ogromnym smutkiem, że nie mogłam się uspokoić. Długo jeszcze to przeżywałam. Jak dla mnie to jest miłość
Szczęśliwy ten ,kto może prawdziwie kochać i być kochanym.
Jakby to mój kolega powiedział: "Pamiętaj, nie ma miłości, jest tylko przywiązanie."
Miłość to zapomnienie o sobie, a pamiętanie zwłaszcza o 2 osobie...
[quote=niechcemisie]Jakby to mój kolega powiedział: "Pamiętaj, nie ma miłości, jest tylko przywiązanie."[/quote]
właśnie też mam takie przekonanie że to na 90% przywiązanie do osoby z którą nam dobrze
Miłość to jest stan przejściowy niestety... Zwykle szybko przechodzi:/
Albo zmienia się w przyjaźń, albo w nienawiść i ludzie się rozstają
Miłość to chemia miedzy dwojgiem ludzi, którą się po prostu czuje - albo jest albo jej nie ma...
Przypomniała mi się rymowanka z dzieciństwa: Kocham to nie wyraz to zdanie: ko przeminie, cham zostanie...
Miłość to największe ludzkie marzenie, które niestety niszczy czas...
[quote=Finao]Przypomniała mi się rymowanka z dzieciństwa: Kocham to nie wyraz to zdanie: ko przeminie, cham zostanie...[/quote]
Coś w tym jest...
Najważniejsze to trafić na właściwą osobę która nie okaże się tym chamem...
nieraz ktoś dobrze się zapowiada a potem wszystko się zmienia:(
Samo życie... Ale nawet jeśli miłość się kończy to nie trzeba żałować tylko cieszyć się, że było nam dane ją przeżyć:)
Tylko że wtedy znów się tęskni za tym stanem...
Może kiedyś naukowcy wymyślą substancję która na życzenie nas będzie wprowadzała w taki stan szczęśliwości a nie będzie narkotykiem...:)
Bez drugiego człowieka to jednak nie będzie to samo... No chyba że kolejne pokolenia będą umiały żyć w taki sposob że wystarczy im jakaś substancja...
Inżynieria genetyczna już zadba o to żeby ludzie stali się nic nie czującymi robotami... Chyba nie chcę żyć za 200 lat jeśli istnieje wędrówka dusz...
Myślę że do końca nie da się wyłączyć emocji, człowiek zawsze będzie się tym różnił od zwierząt i rzeczy, tylko może te uczucia będą inaczej ukierunkowane
a co powiecie na związek z rozsądku ? tzn jest ci z kims dobrze i wiesz ze za kilka lat będzie dobrym mezem ale ty go nie kochasz ale lubisz
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź