obiadek dla malucha

tylko robione:)

Też bym wolała karmić dziecko domowymi potrawami, ale wiadomo nie zawsze mamy mają na to czas

[quote=kroppelka1]to nie jest aż tak pracochłonne, a dziecko nie je tak dużo  jak dorosły[/quote]

zgadzam się z tym co napisałaś pracy nie dużo a przynajmniej wiadomo co dajemy dziecku jeść. Ja też bym postawiła na obiadki własnej roboty.

Zdecydowanie własnoręcznie robione, ale co podawać dziecku do jedzenia w jakim okresie życia? Zanim ja się nauczyłam to duzo słuchałam mojej mamy i czytałam artykuły . Nie powiem, że nie, ale na pewno mi to pomogło i jestem bogatsza w wiedzę i już się nie boję podawać mojemu maluszkowi różnych (odpowiednich dla Niego) rzeczy .

Ja też nie podaję słoiczków, bo wolę wiedzieć co je moje dziecko. Musi być naprawdę jakaś awaria w domu żeby dziecko dostało gotowca i wtedy dla reszty rodziny zamawiamy coś na wynos. A na co dzień po to mam urlop macierzyński żeby bawić się w gotowanie warzywek na parze i szukać dobrego mięska dla synka :-)

Obiadki głównie robię sama, ale nie ukrywam, że zdarza się skorzystać z gotowych. Czasem zdarzają się jakieś sytuacje awaryjne i w razie czego 1 czy 2 obiadki gotowe gdzieś tam mam schowane

jeśli nie ma się dojścia do produktów wiadomego pochodzenia i sposobu uprawy to ja stawiam na produkty bio - chociaż wiadomo, że każdy ma swoje zdanie ale uważam, że te są warte uwagi zarówno ze wzgledu na skład jak i cenę