51

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

...oraz należy dodać, że wszystkie wypowiadające się przedstwiają tu koncepcję Pani, która to wybaczyć musi, jeśli w ogóle, biedna.

...a co jeśli Wy byłybyście "winne" i zakochane, nie mogące żyć bez zranionego niegdyś-partnera?
Wtedy powrót jawi się jako...? Szansa, bezsens, anomalia, konieczność serca?

One i tak zresztą walczą o książkę, zatem nie spodziewam się konstruktywnej odpowiedzi.
Może chociaż moje "Pisemne" się wypowiedzą?

Ostatnio edytowany przez incognito (2013-06-24 14:57:04)

52

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Na pewno nie zmuszałabym go do powrotu, szantażem ani błaganiami...

53

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Powrót do byłego chłopaka, to dobra decyzja tylko wtedy gdy bardzo się kocha. Jest takie powiedzenie , że jedna osoba kocha a druga pozwala się kochać. Ważne jest też jaki był powód rozstania, czy była to błahostka i można zapomnieć oraz wybaczyć, czy też niezgodność charakterów lub jakiś poważny nałóg. Ja osobiście miałam taką sytuację. Rozstałam się z chłopakiem tylko dla tego, że nie raz niewłaściwie odzywał się do mnie a ja jestem wrażliwą osobą czułą na wypowiedziane słowa pod moim adresem. Po jednej jego wypowiedzi powiedziałam , że koniec i więcej nie będziemy się spotykać ale po miesiącu sama  do niego zadzwoniłam i dowiedziałam się , że bardzo za mną tęskni i że mnie kocha. Obecnie jesteśmy zaręczeni a ja musiałam przyodziać "grubą skórę", aby nie obrażać się tym co mówi do mnie i jak się wypowiada. Nauczył mnie tego, że ja też obecnie potrafię do niego bezpośrednio powiedzieć co o nim  myślę, nie zastanawiając się nad tym czy się obrazi, czy też nie.

54

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Jeśli powodem odejścia nie była zdrada, ostra kłótnia, zachowanie poniżej pasa, a jedynie pochopna decyzja, nieprzemyślana, niechcąca przerwa. No i kiedy czujemy, że naprawdę jest tego wart i kolejne chwile znów będą piękne, niezwykłe, zamieniające się na wspaniałe wspomnienia, a każdy dzień w razie potrzeby obfitował w Jego pomoc. Zrobić wszystko co w naszej mocy, by nie żałować, że druga szansa była nadaremnie dana, a czas został zmarnowany...

55

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

To zależy, w jakich okolicznościach dwoje ludzi się rozstało. Jeśli były pił, bił, poniżał i był niewartym łez draniem, to wręcz nie powinno się z nim utrzymywać kontaktów. Jeśli zdradził...ja bym wróciła, ale to zależy od każdej z nas. Z tęsknoty można spróbować kolejny raz.

56

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Zdecydowanie nie polecam powrotu do byłego. Z jakiegoś jednak powodu para ze sobą zerwała, były jakieś zgrzyty. A ludzie aż tak się nie zmieniają, nawet po latach. Podam tu na przykładzie mojej koleżanki. Chodziła z chłopakiem przez wiele lat, aż dowiedziała się całkiem przypadkiem, że ją zdradza. Zerwali. Zaczęła spotykać się z innymi, ale nie potrafiła z żadnym być dłużej, gdyż wciąż kochała tamtego. No i wróciła do niego. Na początku było przyjemnie, sympatycznie, aż przestał ją szanować. Zaczął nie wracać na noc, miał o wszystko pretensje. Egzaminował ją z tego, z kim spotykała się, gdy zerwali. Miał jakieś schizy i paranoje. Bywało, że dzwonił do niej, gdy była na mieście i gdy usłyszał jakieś głosy w tle, to robił okropną awantuję, że na pewno jest u kochanka (a ona np. stała w kolejce do kasy w sklepie). Kiedy zdecydowała się już definitywnie odejść, okazało się, że jest w ciąży. A jej mężczyzna, którego tak bardzo kochała, oznajmił, że to jej wina i, że dziecko mu niepotrzebne do szczęścia. Zostawił ją samą z "problemem". A ona zdecydowała się urodzić. Cierpiała strasznie w czasie ciąży, ciągle miała myśli samobójcze. Tu akurat bardzo pomogli rodzice, którzy ją wspierali i pilnowali, żeby nic sobie nie zrobiła. Dopiero po urodzeniu dziecka jej świat wywrócił się do góry nogami. Zakochała się w synku bez reszty, teraz on był całym jej światem i sensem życia. Aż ostatecznie po jakimś czasie spotkała kogoś wartościowego, komu nie przeszkadzało to, że jest z panną z dzieckiem. Ten mężczyzna otoczył ją miłością, szacunkiem, zrozumieniem. Troszczył się o nią jak mało kto. Powiedziała mi, że jak jest się młodym, to wydaje się, że zerwanie to koniec świata, że już nikogo nie poznamy, że ten ex to taki jedyny, najwspanialszy, niezastąpiony. I jakież to mylne przekonanie. Czasem trzeba mieć tyle siły, żeby zakończyć coś, co już nie ma przyszłości i otworzyć się na nowe znajomości. Szczęście może być tuż za rogiem. Jej teraz niczego nie brakuje, a jej syn ma też przyszywanego ojca, ale jednak dawne wydarzenia trochę odcisnęły piętno na jej psychice. Jest lękliwa i bardzo łatwo ją zranić. Cieszę się jednak, że jej historia znalazła jako tako dobre zakończenie.

57

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Nadal podtrzymuję, że często to te anielskie (acz diabelskie), wspaniałe (acz przyziemne), cudowne (acz po prostu ludzkie) kobiety mają swoją winę.

Wszystko tu jest rysowane pod kątem winy chłopaka, ale "nygga please".
Czarowniczki Wy jedne, Wy dobrze wiecie, że facet różni się od Was po prostu tym, że głośno wykrzykuje co myśli, co generuje opisywane powyżej kłopoty.

Jednakże jednocześnie faceci świetnie wyczuwają złe sygnały płynące od ich partnerek. Lepiej, niźli one to sobie mogą wyobrazić (nauczone oszczędnego gospodarowania prawdą, myślą, że są nieprzenikliwe).

A teraz już sobie spokojnie walczcie o książeczkę... wink

58

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Często - ale nie zawsze... Poza tym nas tu jest więcej, więc czyja musi być racja...? wink

59

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Oczywiście - nasza, my zawsze górą! big_smile

60

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Taaaaaak i dlatego, mimo iż w sex shop'ach sprzedaż opiera się głównie na sztucznych członkach, to zapytane o masturbację - w większości mówią, że "ja to nigdy w życiu".  smile

Ach porkętne, zagmatwane, tylko ja zdzieram z Was fałszywą..... skórę (hej Nancy!), zostawiając sobie czyste mięso.

Kto wygrał książeczkę, o Adminie???

61

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Oto link do wyników: [url]http://urodaizdrowie.pl/konkurs-z-ksiazka-na-forum-6[/url]

Gratulujemy:)

62

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Skąd masz takie dokładne dane o sprzedaży w sex shopach - pracowałeś tam może kiedyś? wink

Domyślny nawet nie zapyta o takie sprawy...

63

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Swego czasu miałem kolegę, który także swego czasu pracował w takim sklepie, ale internetowym.
Imiona jego klientów, jak twierdził, w 75 % kończyły się na -a.

Jestem domyślny, ale jednocześnie jara mnie wyciąganie prawdziwych ludzi z........... ludzi.


Dziękuję o Droga Redakcjo!
Tę książkę ofiaruję - nie mogło być inaczej - swojej eks...

...może zostanę jej londyńskim specem od IT?
Ja Ciebie po brzuszku, IT mnie po plecach...

Mi jest nadość niemoralności. Robię, piszę o, robię, robię, widzę, czuję. Jakbym miał jeszcze o niej czytać, to czasem stałbym się Anty-Papieżem. Habemus Papam! wink

64

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Są takie imiona męskie jak: Alosza, Sasza, Grisza....
Tam na pewno same Ruski kupowały, ale się nie zorientował!

65

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Jest też Kuba, Jan Maria, itp..... Doinformuj kolegę big_smile

66

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Kuba to też wyspa jak wulkan gorąca wink

67

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

[quote=incognito]Mi jest nadość niemoralności. Robię, piszę o, robię, robię, widzę, czuję. Jakbym miał jeszcze o niej czytać, to czasem stałbym się Anty-Papieżem. Habemus Papam! wink[/quote]


Incognito, nie idź tą drogą... Przecież nie chcesz jeździć dwudziestoletnim fiatem... ?

68

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Dobra, nosz ku----a, kolega nie powiedział o rozkładzie klientów bezpośrednio w ten sposób - to był mój woal na fakt, że kobiety (damskie imiona, a nie same końcówki -a) stanowiły większość klientek tamtego sklepu, a i racja, bo przecież facetom wystarczy darmowy streaming w necie...

69

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Albo faceci się ukrywają za damskimi imionami, przecież sieć daje anonimowość, a paczkę każą zaadresować na babcię albo mamusię, przykazując jej żeby nie otwierała wink

70

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Bo faceci są prości jak konstrukcja wiadra z kalarepą, nie potrzebują urozmaiceń, bo cel jest jeden, a u kobiet jest to bardziej skomplikowane ...

71

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Chyba bym tak tego nie określiła jednak. Znam masę pustych kobiet i paru nieźle ogarniętych facetów. Co do powrotów bo zależy chyba od sytuacji. Sama bym nie chciała przez pryzmat czasu i doświadczeń bo zdarzało mi się dawać komuś drugą szanse i okazywało się to stratą czasu i nerw. Ale znam tez pary które w ten sposób po drugiej próbie są ze sobą i są mega szczęśliwi.

72

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

To ja odwrotnie, nie znam żadnego, którym by nie rządził instynkt, który odbiera rozum...Za to kobiet myślących trzeźwo spotykam coraz więcej

73

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Kobiety chyba lepiej przystosowały się do czasów w których żyją:) Dziś trzeźwe myślenie jest w cenie...

74

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Coraz częściej to faceci cierpią przez kobiety, są słabsi psychicznie...

75

Odp: Czy powrót do byłego chłopaka/byłej dziewczyny to dobra decyzja?

Toi wina wychowania, nadopiekuńczych matek które wychowują synów tak samo jak córki, a do tego wmawiają im że są "naj" - więc jak potem dziewczyna takiego zostawi to przebudzenie jest bolesne...