Odp: Młoda dziewczyna nie ma ma ochoty na seks
Tak, pewnie pobudzi, ale co z tego, jak nie będzie obok kogoś, z kim te fantazje będzie chciała zrealizować?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Tak, pewnie pobudzi, ale co z tego, jak nie będzie obok kogoś, z kim te fantazje będzie chciała zrealizować?
Czysta retoryka, Kotu!
Hej Soplica, niedługo zajmę się tym dekalogiem, jedynie muszę najpierw poznać ten prawdziwy, bo już nie wszystkie pamiętam (w głowie z 10 tkwi mi najbardziej - nie cudzołóż, powiedział "Bóg", dając nam jednocześnie libido - trochę chu---wo zatem to wszystko pokonstruował).
Ale chyba wiesz po co? Żeby była większa satysfakcja kiedy uda nam się nie ulec pokusie
Właśnie przeczytałam newsa, że obalono kolejny mit - mężczyźni wcale nie chcą seksu od kobiet... Pytanie - od kogo teraz chcą?!?
To chyba tylko z powodu niemocy...
Za jakieś 200-300 lat może się okazać, że więcej testosteronu mają kobiety, a mężczyźni będą słabszą płcią - o ile nie wymrą bo przestaną być potrzebni do podtrzymania gatunku...
Ostatnio edytowany przez milagro (2013-02-08 15:21:27)
Myślę, że będą "towarem luksusowym" i to im trzeba będzie płacić... Za wcześnie się urodziłeś M., nie doczekasz chyba tych czasów...
Pewnie będą się rodzili już z czytnikami kart Visa
Doczekam, doczekam. Na tym świecie aż się kotłuje od damskiej chuci, ostatnio nie umiem się na nią nie natykać...
...co nie oznacza, że same podbiegają, postulują i dbają o rozwinięcie, o nie!
Dzięki o Panie, jeśliś jest! Nie tam, żebym uciekał od odważnych (pisałem do Milki w pobocznym wątku), ale role są jasne:
ja - łowca
ona - ofiara
Niech i nawet wewnętrznie dziewcze czuje się, że zdobywa - niech sobie tam się szczyci.
Rola, to jednak rola.
Kto widział film Rambo 3 z baleriną w trampkach w głównej roli?
Chyba obejrzę te trampki w roli głównej, ścigające "ofiarę", jak mniemam?
Tradycyjny podział ról mocno się rozmył, niekiedy łowca sam nie widzi, że bywa ofiarą (własnych instynktów np.)
Och, upolować łowcę to dopiero wyczyn
Zgadza się.
A Ty już jakiegoś upolowałaś?..
Ja nie chce faceta.
Wolisz dziewczyny?!?
Nie, absolutnie, a żadnym wypadku. Przeciwna jestem takim związkom 1 płciowym.
To tak nic i z nikim? To niezdrowo...
na razie nie szukam faceta tylko pracy.
No, ja swojego właśnie w pracy znalazłam - więc może być tak ze za jednym zamachem obie sprawy załatwisz:)
Patrzej Witia, bratnia dusza. A przynajmniej siostra w przekonaniach!
Ja też nie szukam. Samo się znajduje, w pracy i poza nią...
A co - jesteś bezrobotna Potysiąckroć? Wasze zakłady pracy zamknięte, a wakatów w Polo i Lidlu brak?
Milagro - wbrew pozorom upolować łowcę jest łatwo. Kwestia która umie takiego zatrzymać i "nawrócić" na mono!
Ostatnio edytowany przez incognito (2013-03-01 12:21:42)
Ach te pozory... Osaczyć takiego, przyprzeć do drzewa w gęstym ciemnym lesie, ehhh...
No może.
[quote=Kalinka01]No, ja swojego właśnie w pracy znalazłam - więc może być tak ze za jednym zamachem obie sprawy załatwisz:)[/quote]
No więc jak to jest, że chcąc być zwierzyną, chciałabyś również być łowczym milagrande?
Co tam w Rzeszowie, brak samców ostatnio, żeś takimi fantazjami posypała?
Coś na horyzoncie?
Oj tam, oj tam... Czasem można być zarówno twórcą jak i tworzywem...
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź