Odp: Cienie pod oczami
Ja z kolei mam worki pod oczami, na które nic nie pomaga
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Ja z kolei mam worki pod oczami, na które nic nie pomaga
Chyba tylko zabieg by pomógł, ale raczej nigdy się chyba na to nie zdecyduję.
Ja też mam, nazwijmy to "defekty", ale zabiegom się mimo to nie poddam. Raz, że są drogie, dwa, nie wszystko, co nie jest idealne od razu trzeba poprawiać, nawet jeśli się ma możliwości.
Dokładnie. Masz rację.
Może zamiast do kosmetyczki powinnaś się udać do [url=http://forum.gazeta.pl/forum/w,22,122962828,,Apteki_i_tanie_srodki_medyczne_8211_Wasze_opini.html?v=2]apteki Środki medyczne[/url], czy jakieś specjalistyczne (choć wiem, że w aptekach są drogie, ale czasem warto) dermokosmetyki mogą pomóc. Obawiam się, że same naturalne metody mogą okazać się zbyt słabe... Ja kiedyś wybielałam cienie okładami z ogórka na jakiś czas pomagało, ale na bardzo krótko. Tymczasem wszystko można zatuszować korektorem...
Zgadzam się dobre korektory są niezastąpione, a efekt dopełniają rozświetlacze. Ja ma używam korektora Manhattan, a rozświetlacza niemieckiej firmy LR jestem baardzo zadowolona. Nosze go zawsze w torebce, bo używa sie go na makijaż, polecam dla zdesperowanych.
Moja siostra używa korektora Manhttan, takiego z aplikatorem z gąbeczką, takim samym jak do błyszczyków. Spróbowałam dwa razy i w sumie dobry jest. Ja jestem zadowolona ze swojego z Avonu w sztyfcie, ale chyba jednak przerzucę się na płynne. Puder Golden Rose, który poznałam dzięki portalowi Uroda & Zdrowie w tej chwili zastępuje mi i puder i korektor 2w1.
kiedyś, gdy byłam mała miałam fiotetowe sińce pod oczami. na szczęście wyrosłam z tego. wory dalej są, ale tylko troszkę fioletowe. za to mój ojciec ma ciemnobrązowe cienie - ale on to ma z powody problemów z wątrobą.
Widziałam w necie, że robi się takie operacje - w miejsca pod oczami przeszczepia się trochę ciała np. z tyłka czy nogi. Osoby, które mają tam mocne cienie, zwykle mają też wgłębienia pod oczami. Jeśli się je wypełni grubą warstwą, twarz wygląda lepiej no i oczywiście sińce znikają.
A nie tłuszcz się tam wszczepia? Ja kiedyś taki zabieg widziałam w tv. Wiecie co jeszcze możecie spróbować, z serii hypoalergicznej z flosa jest krem pod oczy. Głównie ma nawilżać ale podobno również zmniejsza cienie. Na urodowy defekt - cieniutka skóra, to żaden krem nie pomoże.
Mam ten krem. Nie działa. myślałam jeszcze o takim z ziaji, ale nie mogę go znaleźć.
Na cienie i worki pod oczami polecam...krem na hemoroidy:) Wiem wiem-brzmi okropnie, ale działa:)Nie wiem czy we wszystkich przypadkach to się sprawdzić bo poznałam już ludzi, którzy od urodzenia mają cenie i worki i chyba to już taka uroda.
Krem na hemoroidy? Nie wiem czy bym się zdecydowała na to Szczególnie tak jak piszesz rudzielec1984 moje cienie pod oczami mam od zawsze i chyba tak zostanie
Miałam też ciekawą sytuację z nimi związaną Byłam kiedyś na makijażu u kosmetyczki i mówię jej żeby mi zatuszowała chociaż trochę te cienie. Na co ona mi mówi, że ma taką klientkę której marzą się cienie pod oczami xDD Nie wiem jak można o czymś takim marzyć, no ale gusta są różne Ja już do swoich się przyzwyczaiłam po prostu taki typ urody mam ;]
[quote=niezapominajki]Krem na hemoroidy? Nie wiem czy bym się zdecydowała na to Szczególnie tak jak piszesz rudzielec1984 moje cienie pod oczami mam od zawsze i chyba tak zostanie
Miałam też ciekawą sytuację z nimi związaną Byłam kiedyś na makijażu u kosmetyczki i mówię jej żeby mi zatuszowała chociaż trochę te cienie. Na co ona mi mówi, że ma taką klientkę której marzą się cienie pod oczami xDD Nie wiem jak można o czymś takim marzyć, no ale gusta są różne Ja już do swoich się przyzwyczaiłam po prostu taki typ urody mam ;][/quote]
Może wchodzi jakaś nowa moda na cienie pod oczami, a my jeszcze nic nie wiemy:D
[quote=rudzielec1984]
Może wchodzi jakaś nowa moda na cienie pod oczami, a my jeszcze nic nie wiemy:D[/quote]
Możliwe, nigdy nic nie wiadomo
[quote=niezapominajki][quote=rudzielec1984]
Może wchodzi jakaś nowa moda na cienie pod oczami, a my jeszcze nic nie wiemy:D[/quote]
Możliwe, nigdy nic nie wiadomo [/quote]
A tak na poważnie to krem na hemoroidy silnie obkurcza naczynia krwionośne i dlatego łagodzi cienie pod oczami . Niestety ma też właściwości wysuszające, więc trzeba bardzo uważać z używaniem go. Najlepiej stosować tylko w nagłych przypadkach
czyli co, to działa doraźnie? Nie trzeba stosowac regularnie, żeby zobaczyć efekt?
Spróbowałabym na jednej stronie, ale jak zadziała to będę wyglądać jak z podbitym okiem
[quote=niechcemisie]czyli co, to działa doraźnie? Nie trzeba stosowac regularnie, żeby zobaczyć efekt?
Spróbowałabym na jednej stronie, ale jak zadziała to będę wyglądać jak z podbitym okiem [/quote]
Krem na hemoroidy nie powinno się stosować regularnie , gdyż jest dość silny i ma właściwości wysuszające a wiadomo, że skóra wokół oczu jest wrażliwa.
Kusi, żeby spróbować, chocby po to, żeby zobaczyć co to bedzie, ale jak działa to wtedy bedzie kusiło bardziej.
A próbowałyście może korektorów Dermablend Vichy? Nie wiem czy nadają się pod oczy, ale te ich podkłady są fenomenalne
w moim przypadku pomógł mi GUAM Microcellulaire Micro complexe - Serum redukujące worki pod oczami . Może do najtańszych nie należy, ale jest mega wydajny i co najważniejsze naprawdę skuteczny. Zniwelował cienie do tego stopnia, że przy lekkim makijażu są prawie niewidoczne
Ja szukam takiego produktu, który by sprawił że w 100% będą niewidoczne bez makijażu...
No ja też, bo to katorga.
Polecam maski niwelujące cienie, dostaniecie je w każdej drogerii
Strony Poprzednia 1 2 3 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź