Odp: Opryszczka
Aha, racja. Ale jeśli będzie dbał o odporność itd. to może wogóle mu nic nie wyskoczyć.
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Aha, racja. Ale jeśli będzie dbał o odporność itd. to może wogóle mu nic nie wyskoczyć.
Wszystko zależy od indywidualnych "ustawień fabrycznych' organizmu
Moja koleżanka zaraziła się kilka lat temu i jak do tej pory wylazło jej toto tylko raz, choć chorowała i miała obniżoną odporność.
No właśnie, a niektórzy mają co 2 tygodnie - jedno zejdzie drugie wyłazi i tak w kółko
Najlepiej unikać zarażenia - żadnego smarowania się czyimiś pomadkami i błyszczykami, przygryzania długopisów i ołówków, dawania buziaków osobom podejrzanym, picia z jednej słomki lub szklanki, palenia na pół... ma ktoś jeszcze jakieś pomysły jak uniknąć zarażenia?
he he a kto jest podejrzany? To tak jak z HIV, równie dużo zarażonych jest z tzw. dobrych domów, jak i na marginesie...Przecież opryszczka się raz na jakiś czas uwidacznia albo i wcale, a zaraża każdy kto ją ma
Zaraża tylko kiedy zrobi się pęcherz. A osoby podejrzane to dla mnie takie, które mówiły, że dopiero co miały, albo mają i te, które coś mają w początkowej fazie i głupio spytać czy to pryszcz czy opryszczka.
No to skąd ja mam, skoro uważałam?
I to już od najmłodszych lat mi się pojawia...
Mi wylazło raz coś podobnego, więc uznałam, że to to, ale nie zrobi się pęcherz, tylko takie pieczenie odczuwałam w miejscu, w którym pojawił się jakby wyprysk, a było tak:
Na kursie wizażu oznajmiłam prowadzącej, że nie będę robić makijażu dostępnymi kosmetykami i nie pozwolę sobie go nimi zrobić i siedziałam przez całe zajęcia. Krzywiła się, więc na drugą część nie poszłam wcale (papier i tak dostałam). Koleżanka jednak nie miała oporów, co zaowocowało wspaniałym wykwitem nad górną wargą, będącym konsekwencją użycia albo kontórówki, albo bazy, albo szminki albo błyszczyku. Tak czy inaczej przed zajęciami nigdy tego nie miała i nie stykała się z osobami "podejrzanymi". Z kolei ja jkilka dni później pożyczyłam od niej na zajęciach długopis, a mam zwyczaj przygryzać czasami końcówkę. Niedługo po tym zapiekło mnie nad wargą. Oto moja historia. A jeśli Ty masz od dziecka to może kiedyś jakaś ciocia, albo koleżanka mamy albo ktoś inny dała buziaka słodkiemu aniołkowi?
Tak niewątpliwie byłam słodkim aniołkiem
A teraz wyrosłam na złośliwca, który poprawia koleżankę - forumowiczkę (konturówka)
Shit, co ja to zrobiłam????? "kontórówka" - za szybko myślę, za wolno piszę chyba. Albo to: "jkilka" to było za wolne myślenie i za szybkie pisanie z kolei.
Dobrze, dobrze, tylko winny się tłumaczy
Módl się, żeby Twoja polonistka tego nie przeczytała
Nadszarpnęłoby to moją reputację, fakt. Cóż, winna jestem, ale wiem jak się to pisze.
Nieważne jak się pisze, ważne jak się mówi:)
Swoją drogą, trochę się los na Tobie zemścił za niepokorność... Jak nie tak, to tak Cię opryszczka dorwała
"Oszukać przeznaczenie" Niestety rolę głównej bohaterki dostał kto inny. Ona by oszukała.
Co za prowokacyjny awatar...
He he. Mandatu mam nadzieje nie dostanę. Cóż, być może niedługo takie obrazki zostaną uznane za promowanie czegoś, co nie jest legalne. Obiło mi się o uszy, ze w 20...którymś posiadanie papierosów będzie karane.
Do tego czasu już zostaną czymś innym zastąpione i bedą przeżytkiem:)
E-papierosami. Będą miały wyświetlacz LCD, na którym znajdziemy wskaźnik wkładu, baterii, zawartości nikotyny. Będą miały obudowę hipoalergiczną i ustnik dostosowujący się do kształtu warg, zębów trzonowych i siły nacisku palacza.
Mój mąż ostatnio złapał opryszczkę i przez zapomnienie całowaliśmy się i ... nic mi nie jest...
Podobnie u mojej znajomej, która miała pęcherz i synek ciągle dawał jej buziaki i nie zaraził się.
[quote=emilia_s292]Mój mąż ostatnio złapał opryszczkę i przez zapomnienie całowaliśmy się i ... nic mi nie jest... [/quote]
... ciekawe od kogo ją złapał...
Wrescie jesteś! Sprowadziłaś ze sobą Ksymenę? Nie było Was... było smutno, nudno, pusto, nieciekawie, cicho ....
Wiem, że nas uważasz za 'parę", ale zapewniam Cię, że to nie to
Strony Poprzednia 1 2 3 4 5 6 7 8 Następna
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź