Temat: Na pomoc wątrobie?
Temat jak najbardziej na czasie - okres świąteczno-karnawałowych szalenstw kulinarnych to duże obciążenie również dla wątroby. Macie jakieś sprawdzone sposoby by jej ulżyć bez lekarstw z apteki?
Nie jesteś zalogowany. Proszę się zalogować lub zarejestrować.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź
Temat jak najbardziej na czasie - okres świąteczno-karnawałowych szalenstw kulinarnych to duże obciążenie również dla wątroby. Macie jakieś sprawdzone sposoby by jej ulżyć bez lekarstw z apteki?
jeść bardziej lekkostrawne potrawy, napić się z czasu mięty no i nie przejadać się
A jeśli ktoś lubi jeść dużo i tłusto?
Ksymena jak ktoś lubi dużo i tłusto to tylko leki i szpital
wątroba nie lubi dużo i tłusto... choćbyś litrami piła miętę czy inne ziółka to nie pomoże
Nawet jeśli sporadycznie tak się je, np. w święta czy na rodzinnej imprezie?
Moja wątroba nie protestuje jak na razie, więc sobie popuszczam pasa kiedy tylko chcę.
Nie lubi też alkoholu, papierosów, więc Twoja naprawdę jest cierpliwa
[quote=Ksymena]Nawet jeśli sporadycznie tak się je, np. w święta czy na rodzinnej imprezie?[/quote]
nie, bez przesady - jesli pofolgujemy sobie 2x do roku po czym wypijemy ziółka i następnego dnia wrócimy do zdrowej lekkostrawnej diety to nie powinno nam zaszkodizć, przy czym - tak jak pisałaś - nie powinno się też (także w ciagu całego roku) nadużywać alkoholu i papierosów
No tak - nie pić, nie palić, nie używać sobie kulinarnie - to po co żyć?
jeść po to aby żyć a nie odwrotnie (żart)
[quote=Ksymena]No tak - nie pić, nie palić, nie używać sobie kulinarnie - to po co żyć? [/quote]
po to żeby się delektować smakiem kiełków, sałaty, wody i chudziutkiego mięsa siedząc oczywiście w jakiejś tam pozycji assan czy innej (nie wiem nie znam się na jodze)
assan, to chyba herbata a nie joga???
Asany to są zdaje się różne pozycje - w jodze rzecz jasna
A herbatę przez dwa "s" też kojarzę
Kiełki, sałata i woda ok, mięso łeee... im chudsze tym bardziej jak papier smakuje.
Bo jesz takie, w którym jest 40 procent mięsa...
Nie wiem ile, ale wydaje mi się, że jak kupuję całego kurczaka to raczej z mięsa jest.
Zależy czym karmiony... bo to mięso czasem mi smakuje jak trociny...
Ja od czasu do czasu biorę hepatil. To po bardziej obfitym posiłku. Ale staram się dbać o swoją wątróbkę.
tak, to dobry lek.
Ostropest pomaga wątrobie .
To prawda. Ja ostropest biorę codziennie.
Po co się truć tabletkami jak można brać ostropest ,który wspaniale działa na wątrobę.
Wątroba dobrze się regeneruje po naturalnej kuracji detoksykującej, masz rację, ann23 - lepiej nie dodawać jej chemii, bo źle ją znosi.
Jest wiele naturalnych sposobów oczyszczania wątroby, trzeb też oczywiście zmienić dietę.
Trzeba przede wszystkim odstawić alkohol, nawet małe ilości źle wpływają na wątrobę
Lekkie potrawy to podstawa ale można sobie pomóc czymś z sylimaryną czy ostropestem, który poprawia kondycję wątroby i trzustki. Na trzustkę najlepszy olej z czarnuszki - najłatwiej przyswajalny.
Zaloguj się lub zarejestruj by napisać odpowiedź