Odp: Łóżkowe i nie tylko łóżkowe kreacje
[quote=emilia_s292]Moja koleżanka to chyba pobiła rekord. Poznała faceta ... w pociągu. Po tygodniu pojechała do niego a dwa dni pózniej on się jej oświadczył. Po dwóch miesiącach wzieli slub a trzy miesiące pózniej nastąpiła separacja i problemy z załatwieniem rozwodu ale po pół roku dostała rozwód.[/quote]
Ja poznałam czekając na pociąg. Po mniej więcej roku przyjechał do mojego miasta, tydzień później, podczas jego drugich odwiedzin u mnie bełkotał o ślubie.